skóra na motor zobaczcie czy pójdzie za te cene

http://allegro.pl/skora-kurtka-na-motor-motocykl-i-nie-tylko-i1870823022.html

W takiej katance nie wytrzymałbyś 20 km na motorze. :P

To ma być skóra na motor? :D Noo chyba że ci chodzi o WSKę albo Komarka.

Hahaha :D skóra na motor, doobre

baldur, jeździsz?

Jak mam czas, to śmignę tu i tam.

jaką masz maszynkę?

Pomijając, że to nie jest kurtka na motor, jest tragicznie brzydka, w kiepskim stanie i nigdy jej nie sprzedasz za tą cenę.

Viaderko.:)

i do tego jeszcze skorzana pilotka i bedzie supersupero

Czyli sport-turystyk. Jaka pojemność? Ja tak sobie rozmyślam nad Kawą gpz, a to wiadomo ten sam segment.

1000

Eeee, kozak. Ja na początek zastanawiam się nad tą ślicznotką; http://www.motocykl-online.pl/img/testy/7-2006/uzywany-kawa/kawasaki-gpz-500-s-1994-01-585.jpg Tanie jak borszcz, produkowane strasznie długo, z częściami nie ma większego problemu a i 60 kucy przy 500ccm styknie jak na początek.

I wbrew pozorom to nie jest wcale rasowy motor sportowy, niby ścigacz a jednak części bierze z wcześniejszych jednośladów kawy, min chopperów (silnik), też pozycja za kierownicą bardziej jak w turystyku, stąd zwą ją usportowionym turystykiem. Jakieś opinie? :P

Na początek taka kawa styknie, Jak dobrze odkręcisz, to i tak spod dupy ucieknie. :)

Silnik z kawy LTD. Dosyć też to zgrabne ale ciężko trafić na właściwą wersje. :P

Muszę namówić innych prawików żeby zainteresowali się motorami :D

http://c.wrzuta.pl/wi3612/d51992ba000e53ff49784710/0/scigacze%20.%20.%20.%20moja%20pasja%20. Są rzeczy piękniejsze od związku mężczyzny z kobietą :P

No tak, bo to wciąż dobry wabik na kobiety.:)

A po co mieszać w swoje życie kobiety jak ma się coś takiego; http://4.bp.blogspot.com/-BmK-iwBDWgs/TbtZ4zi86GI/AAAAAAAAALg/UFb4sSFgVwA/s640/2009-kawasaki-zx-6r-face.jpg Prześliczna... uchhhh ale by ją ujeżdżał. Trochę odłożę i nie ma chooja żebym jej nie kupił kiedys. :)

Żeby mieć pełnię szczęścia.:)

http://www.v10.pl/narzedzia/tapety/Motocykle/Ducati/Ducati%20848/Ducati%20848%201024x768_c235.jpg Ta jest też słodka

ta "MOTOCYKLOWA" kurtka rozbawiła mnie okrutnie :D nie chcę myśleć, jak dziś bym wyglądała, gdybym miała na sobie to cudo gdy zaliczyłam najgorszego w życiu dzwona :D

Opisz tego dzwona.. Ja też dzisiaj miałem małą przygodę, tyle tylko że samochodem, mogłoby być bum konkretne :D

szkoda gadać, wywaliłam się jak idiotka na zakręcie. akurat zaczął padać deszcz, a na zakręcie było sporo piachu..przednia opona straciła przyczepność, ja przyhamowałam i bęc. maszynie NIC się nie stało, no może parę plastików się połamało, i zrobiłam parę nowych otarć. a ja po prostu pojechałam po asfalcie jak po lodzie..dobrze, że nic nie jechało z naprzeciwka. ale najlepsze w(y)padki motocyklem miał mój facet. raz centralnie wjechał w znak drogowy, w nocy, przy prędkości ok 120. to był taki znak poziomy, postawiony na jezdni bo prawy pas był nieprzejezdny-uwaga uwaga-znak postawiony szarą stroną do przodu. mój facet go nie zauważył w ciemności (no dobra, zauważył za późno) i po prostu w niego yebnął :D a znak się normalnie cały owinął wokół motocykla i jedyną stratą była rozwalona szybka :D

A czym jeździcie? :)

ja Suzuki Freewind 650 a mój chłop ostatnio nabył Yamaha Tenere (jaką dokładnie-nie wiem, bo nawet jeszcze nie widziałam)

Fajne sprzęciki :)