jka pozbyc sie twardych wloskow na brodzie?

Zrobilam kiedys ogromny blad i zrobilam sobie depilacje woskiem wasika i brody. O ile wasik odrasta "normalnie" to na brodzie w kilku miejscach wyrastaja mi twarde ciemne wloski, ktore czasem wosk nie usunie i musze je usuwac peseta. Juz po 2 dniach czuc jak odrastaja...meczace to jest strasznie i nie wiem jak sie ich pozbyc. Chcialam zrobic sobie depilacje laserowa, ale niestety mam luszczyce co jest przeciwwskazaniem do takiej depilacji :( jak pozbyc sie tych wstretnych twardych wloskow ? jest na to jakis inny sposob?

idź do lekarza masz coś z hormonami najlepiej do ginekologa

Zrób sobie operację zmiany płci, to nie będzie przeszkadzać. Tylko naucz się golić się.

nie mam nic z hormonami. Nie jestem jakas mocno owlosiona tylko normalnie. W sumie ani wasika ani wloskow na brodzie nie mialam ani gestych ani ciemnych tlyko kolezanka mnie namiowla do depilacji woskiem bo sama chodzila i mowila, ze nawet najmniejszych wloskow po tym nie ma wiec poszlam i ja...gluipia bylam ze dalam sie namowic...dodam jeszcze ze te 6-8 wloskow nie znaczy ze mam probpemy hormonalne.

wydziobac a mozna mozna a czemu nie kurwa mac no na maxa i jest super http://www.youtube.com/watch?v=6g2I8yzktZE

6-8 włosków to jeszcze nie problem!!!! Poprostu użyj pensety i tyle. A co do depilacji woskiem to jedna depilacja w ten sposób nic nie da. To dopiero następne będą wyrastać słabsze

taaa kwas siarkowy. Chodzi o to, ze wlasnie po jednej depilacji bylo oki, ale gdy wloski aczely odrastac to znowu bylam i tak od razu chodze na depilacje a zamiast byc lepiej na brodzie to jest gorzej. Wasik i pachy depiluje wposkiem i ejstem bardzo zadowolona a ta broda to masakra.

ja ostatnio w aptece widziałam krem na pozbycie się włosków z twarzy . Koszt 75 zeta za nieduży słoiczek. Ale nie wiem jakie rezultaty daje

ja tez to mam. i mam pelno takich wloskow na brodzie twardych ciemnych. wrastaja sie i robia sie krostki i co chwile mam brode jakby ktos mi przywalił bo wciaz wyciskam te biale krostki, robi sie zapalenie i wciaz mam czerwoną spuchnieta brode. ja juz nie mam na to sily. na laserowe usuwanie mnie nie stac. wyrywam pensetą jak tylko czuje ze wychodzi wlosek i tyle. mam ich pelno takze codziennie przed wyjsciem rano stoje z 5 min i wyciagam pensetą te wrosniete i te co juz wyszly.. porazka.. a wąsika nie mam wcale i wogole wlosow mam malo na glowie, na rekach wogole nie widac a na nogach wystarczy ze raz na tydzien sie ogole i spoko przez tydzien wlosy nie odrastaja. za to na brodzie masakra jakas. nie wiem czemu tak mam i pewnie ty tez i mysle ze z tym trzeba sie pogodzic lub zbierac na laser. mam kolezanke ktora tez wydziobuje pensetą ale ona tylko kilka raz na jakis czas. ja co dzien bo inaczej mialabym całą kłującą brodę. i to nie na calej brodzie. tylko na tej linii konczącej sie brody.taki paseczek twardych wlosow. wiem ze to obrzydliwe ale jak widac nie jestem sama..