Jak traktujecie byłe swoich facetów?

Mam nowego faceta od kilku miesięcy. Na początku było mi z nim super, ale po trzech miesiącach oświadczył mi że ma dziecko. Byłam w szoku, ale ok, nie dziecka wina. przełknęłam ślinę i staram się to akceptować. Michał widuje synka raz na dwa - trzy tygodnie, staram się o tym nie myśleć, ale do szału doprowadza mnie to, że podczas tych spotkań oni np chodzą razem na lody czy na spacery również z matką dziecka. Ja się z dzieckiem nie spotykam, widziałam je tylko na zdjęciach, ani matka ani mały nie wiedzą o mnie. Czy mam coś z tym zrobić? zaczyna mi to przeszkadzać. Zostawić go czy mu wygarnąć co mi nie gra?

Dla mnie szokujące jest to, że tyle czasu zwlekał z powiedzeniem Ci tego... Cięzko mi powiedzieć co bym zrobiła w takiej sytuacji bo nie wyobrażam sobie być z facetem, ktory ma dziecko. Dla mnie to zbyt wiele. Mój mąż nigdy nie kontaktował się z byłymi, też sobie nie wyobrażam żeby np się spotykali.