zerwałam z chłopakiem jakiś czas temu a on ciągle

sputnik , wcale nie jesteś skazany , byc może sam nieświadomie wybierasz taki rodzaj kobiet. Czasami nie warto patrzeć tylko na wygląd , ale i na charakter :) Ja wiem ,że faceci chcą tylko takich bab ,żeby koledzy im zazdrościl , ale czy warto?

Prosze , powiedzcie mi , czy mam do niego napisać esa? I o jakiej treści? Żeby się odczepił , czy ,że coś jeszcze może będzie ..... Sama nie wiem , czego teraz chcę, ale mi na nim jeszcze zależy.... Żadne z nas nie powiedziało ,że to koniec , rozstaliśmy się po nocy u mnie , jak mu powiedziałąm ,że zanim wstanę ma go u mnie nie być .

Dzięki za pomoc :(

dzwonie do niego , ale z pretensjami , po co do mnie na nk włazi

jestem starą szmatą , związałam sie z zonatym i dzieciatym , a potem sie dziwie ,że on ama mnie w dupie ale dlaczego on ma mnie w dupie? oto jest pytanie

Spadaj podszywie Zadzwoniłam do niego , to nie była miła rozmowa , zwłaszcza z mojej strony .Tylko z mojej strony.Jest mi z tym źle, ale i tak nic nie wyjdzie z naszej znajomości.

a ty nadal sie uzalaz nad soba durna jestes

"Zadzwoniłam do niego , to nie była miła rozmowa , zwłaszcza z mojej strony .Tylko z mojej strony.Jest mi z tym źle, ale i tak nic nie wyjdzie z naszej znajomości." no cóz najwidoczniej bardziej go nie lubisz niz lubisz :O chyba niezle ci musial za skóre zalesc :O

nie , mi na nim zależy , ale wyskoczyłam do niego z "mordą " po kiego do mnie na nk wchodzi . Chyba jestem chora psychicznie . Zamiast cieszyc się ze szczęścia to ja szukam problemow

"nie , mi na nim zależy , ale wyskoczyłam do niego z "mordą " po kiego do mnie na nk wchodzi . Chyba jestem chora psychicznie . Zamiast cieszyc się ze szczęścia to ja szukam problemow" no wiesz.... ja kiedys tak wyskoczyłam na chłopaka który zostawił mnie dla innej laski, całował sie z nia na moich oczach po czym łaził do mojej kolezanki i sie wypytywał o mnie.... wyjechałam do niego z morda i wcale nie miałam zamiaru za to co robił całowac go po nogach i szalec z radosci ... nie było powodu do smiechu i tym bardziej nie dał mi radosci chłopak

" Chyba jestem chora psychicznie . Zamiast cieszyc się ze szczęścia to ja szukam problemow"" no bo najwidoczniej masz te problemy...za co najechlas na niego czemu nie chcesz aby do ciebie właził? bo mi sie wydaje ze najnormalniej w swiecie go nie lubisz a wmawiasz sobie ze ci zalezy bo ten cie odwiedza na nk ... to jest dopiero chore

Ja jestem w nim zakochana, ale ciągle za mało mam dowodu na jego uczucia , cokolwiek by nie robił.. Teraz mi go trochę żal . Ale nie chcę się poddać , chcę by znów pokazał ,że mu na mnie zależy.

A może zaprzepaściłam coś wyjątkowego . Cholera czemu ja muszę być taka uparta :( Pierwszy raz od zerwania , przespałam cała noc. Chyba to jego głos ukoił moje serducho.

nie ma spraw beznadziejnych . napisz,że go przepraszasz za zachowanie, moze wybaczy.w jakim wieku jestescie?

właśnie napisał do mnie ,ze go ciagnie i nie potrafi nie patrzec na mnie. skoro nie moze mnie miec , to chociaz sobie popatrzy na swoją byłą "księżniczkę "

oO ok słuchaj pierdolenie o szopenie... dogadujecie sie wiesz jak ???/ .... wogole :)

wiesza ze tatusiowe zazwyczaj swoje córeczki nazywaja ksiezniczkami :/ "łaśnie napisał do mnie ,ze go ciagnie i nie potrafi nie patrzec na mnie. skoro nie moze mnie miec , to chociaz sobie popatrzy na swoją byłą "księżniczkę "" i ty w to oczywiscie wierzysz :O

on jest w wieku tatusiowym i tak , chciałabym w to wierzyć :(

No tak , do błedu kobieta sie nigdy nie przyzna :P

"No tak , do błedu kobieta sie nigdy nie przyzna" kurwa ja jak uwielbiam wyciagac cos sprzed nastu lat az mi sie juz zygac chce wałkujac ciagle w kółko to samo i nadal to samo ale powiem ja mojego byłe zjechałam bo był idiota który zamiast zajac sie nowa laska wypytywał kolezanki o mnie co mnie wkorwiało i dawało do myslenia ze albo jebany z litosci albo chce działas na dwa fronty ...pogoniłam dziada odchorowałam i jest git a ty laska - autorko topiku powiem ci tylko tyle ze jezeli naprawde bedziesz chciała i kochała to zadzwonisz i przeprosisz...wiem bo ja tam z moim obecnym mam

a ty laska - autorko topiku powiem ci tylko tyle ze jezeli naprawde bedziesz chciała i kochała to zadzwonisz i przeprosisz...wiem bo ja tam z moim obecnym mam hahahahaha, odezwała się zimna ryba , od spraw sercowych