opieka nad dzieckiem kuzynki

Witam kuzynka zaproponowala mi opieke nad swoim 6 miesiecznym synkiem oczywiscie platna i mam w zwiazku z tym pytanie. Jaka stawke powinnam zaproponowac zeby bylo dobrze godzinowa 3zl czy 4zl czy miesieczna w jakiej wysokosci? Dodam ze mam pilnowc od poniedzialku do piatku po 4 godziny. mieszkamy w malej miejscowosci. Z gory dziekuje za odpowiedzi. Pozdrawiam.

nie wiem, w w-wie jest 10-12 za godzinę, powidz w jakich okolicach mieszkasz, może ktoś zna ceny

Dziecko będze u Ciebie czy Ty będziesz musiała chodzić do niej?

skoro mieszka we wsi to co to za różnica? przecież nie będzie dojeżdzać godzinę:(

Żeby było uczciwie i promocyjnie dla kuzyna i uczciwie dla Ciebie powinnaś chcieć co najmniej 7 złotych. Ja np jak biorę nianię z agencji płacę jej 20 zł za godzinę. W ogóle nie wyobrażam sobie zaproponować komukolwiek pilnowanie dziecka za mniej niż 10 zł bo to wstyd i brak szacunku dla drugiego człowieka.

ja bym powiedziała 5zł za godz. 4godz x 5 dni w tyg to wychodzi 20godz tygodniowo. akurat za tydzien ci wyjdzie stówka. uwazam ze to ok. wiadomo ze to kuzynka to troche taniej, obcej osobie powiedzialabym wiecej

Małe miasto w pomorskim: 8-10zł/h

Autorka nie napisała, że mieszka na wsi, tylko w małej miejscowości.

Wojewodztwo Lubuskie miejsowosc liczaca kolo trzynastu tysiecy osob. nie chodzi o to ile biora nianie od obcych osob. Mi chodzi o to ze to kuzynka i nie wiem ile powinnam wziasc w takiej sytuacji. Czy nie powinnam patrzec na to ze to kuzynka i brac normalna stawke? Wiem tez ze jej sie nie przelewa i dlatego ona musiala wrucic do pracy. Przepraszam za wszystkie bledy ale nie lubie pisac wole rozmawiac normalnie:)

Popatrz na to z innej strony. Chyba kuzynka nie ma zamiaru Ciebie wykorzystywać i chce zapłacić uczciwie, a dodatkowo mieć komfort wiedząc że jej dziecko nie jest z obcą osobą. Dla niej to powinien być powód żeby zapłacić Tobie więcej niz obcej kobiecie.

Ja bede chodzic do niej mieszkamy niedaleko siebie. 7minut i jestem u niej.

no niby tak ale ona pracuje na pol etatu ma kolo 500 zl miesiecznie i ja mam od niej brac te 400 zl np i co jej zostanie z tej wyplaty 100? eh sama nie wiem. Co byscie zrobili na moim miejscu?

Zapytaj ile ona może dać za godzinę

to zalezy jakie okolicznosci-ty siedzisz w domu tez w dzieckiem?jesli tak,to bierz na zarcie dla dziecka i moze 150-200 dla siebie

Z kuzynką o tym porozmawiaj - ile jest w stanie płacić, skoro to kuzynka, to chyba możesz gadać wprost, że nie chcesz za półdarmo, ale i nie chcesz zedrzeć i od niej oczekujesz, że wyjdzie z wstępna propozycją. Druga sprawa - ona ma chyba męża który pracuje, co? Więc chyba nie ograbisz ją z dochodów całkiem. Uważam, że 400 zł miesięcznie to dobra stawka za taki czas i dla matki i dla opiekunki - na początku.

to może ona myśli że ty jej za darmo będziesz dziecka pilnować, bo nie wiem jak komuś się opłaca wrócić do pracy za 500 zl i wynajmować opiekunkę.

Jak ma nieciekawą sytuację i musi wrócić do pracy to pewnie bierze w tej chwili wychowawczy płatny 468 zł

ale to sa tylko 4 h dziennie i jednak to rodzina.jesli ty siedzisz w domu z dzieckiem,to wiadomo,ze nie wypada brac za duzo

alalalalalalalalala zgadzam się. Ona pewnie myśli, że za darmo będziesz pracowała.

To że kuzynka zarobi 500 zł nic nie znaczy, chyba że jest samotną mamą, wtedy tak. Inaczej kasa na nianię idzie ze wspólnych pieniędzy jej i męża a nie tylko z jej.

Powiedziala mi ze sie dogadamy ale nie wiem jaka stawke powinnam zaproponowac zeby nie wyjsc na jakas pazerna czy cos. Nie nie mam wlasnych dzieci. Tak wlasnie mysle ze moze te 200 zl bylo by ok?

jak nie masz wlasnych dzieci,to lepiej szukac normalnej pracy,a nie udzielac sie jak prawie darmowy wolontariat

Zapytaj najpierw ile jest w stanie Ci dać.

Tak jej chlopak pracuje ale tez kokosow nie zbija. No wlasnie to w koncu kuzynka rodzina i nie wiem co zrobic w tej sytuacji. Jak zaproponuje 100 zgodzic sie czy tez odmowic i poprosic o 200? Albo jak zaproponuje 400 to zejsc do 300zl?

Jak juz koniecznie chcesz uprawiać wolontariat, co uważam za bezsensowne na dłuższy czas, to przynajmniej szukaj innej pracy a kuzynkę uprzedź, że nie stać Cie na to żeby dla rozrywki bawić jej dziecko i że to tylko do czasu aż cos innego znajdziesz.

A ty wiesz jaka to odpowiedzialność zostać z cudzym dzieckiem, 6 miesięcznym w dodatku? Po drugie ja mogłabym popilnować komuś dziecka kilka dni za takie pieniądze ale tak codziennie to za duże zobowiązanie a za małe pieniądze. A dlaczego nie pracujesz i za co żyjesz, jesteś jeszcze na utrzymaniu rodziców?

Pytam po raz drugi, skoro on też mało zarbia to czemu ona nie dostaje wychowawczego? Jak wróci do pracy to przecież jej odbiorą.

100zł? Żartujesz chyba

no niby masz racje Aniolku w kropki. U nas ciezko z praca dlatego sie zgodzilam na to pilnowanie zawsze jakis grosz wpadnie. Wiadomo jak znajde prace to zrezygnuje z pilnowania.

dokładnie - szukja normalnej pracy a nie robisz za darmową niańkę dziecko to ogromna odpowiedzialność