Obudziłam się ze strasznie mocno bolącym brzuchem i strasznie (...)

Obudziłam się ze strasznie mocno bolącym brzuchem i strasznie suchym gardłem. Myślałam, że zaraz zwymiotuję. Poszłam do łazienki i tam na kibelku ze mnie sporo wyciekło tak jakby takiej galaretowatej cieczy. Ból brzucha po tym ustąpił. Pierwszy raz mi się to zdarzyło i nie wiem czy to jest biegunka czy coś innego. Lało się mi z tyłka jakbym nim sikała. :(

Ostra biegunka po prostu. Co jadłaś/piłaś wczoraj?

Wczoraj jadłam wiele rzeczy. Jest możliwość, że coś było nieświeże, albo zabrudzone. Nie widziałam jak przygotowywali jedzenie i nie wiem. Mam nadzieję, że nie zatrute. Czytam teraz w internecie, że biegunka występuje przy wielu chorobach i się boję, że jakimś cudem czymś się zaraziłam. Mam nadzieję, że chodzi tylko o nieświeże jedzenie, ale znowu taka mocna ta biegunka była, że sama nie wiem. A tak w ogóle to muszę iść z tym do lekarza, czy czekać aż samo minie?

Może to być infekcja bakteryjna. Jeśli biegunka nie przejdzie po 3 dniach to należy iść do lekarza. Nie sposób powiedzieć co dokładnie ci jest w tym momencie, ale to się po prostu zdarza i nie ma co wpadać w panikę. Teraz musisz uważać co jesz/pijesz bo znowu może cię pogonić. Ale to w sumie nie byłoby złe, żeby wszystko wypłukać. Pomocny jest węgiel, gdybyś naprawdę nie dawała już rady - trzeba zjeść parę tabletek i powstrzyma biegunkę. Z drugiej strony musisz pić bo jesteś ostro odwodniona.

Jeżeli masz wzdęcia to wypij rumianek. A jeśli nie to jedz suchy chleb i popijaj mocną, czarną herbatą. Pamiętaj o tym piciu żebyś się nie odwodniła bo to się może skończyć w szpitalu z tak banalnego powodu. Jest prawdopodobne, że do jutra ci przejdzie.

Wielkie dzięki za odpowiedź babeczki w kropeczki. Dzięki Tobie już wiem co robić i co kupić. Pierwszy raz mi się to zdarzyło i dlatego nieźle się wystraszyłam, ale jak już wiem jak postępować to jestem spokojniejsza. Dzięki. :*

Miło mi, że chociaż trochę pomogłem. Grunt to spokój i obserwacja swojego ciała bez paniki i wkręcania sobie czegoś strasznego.