dobra teraz serio na wszystkie

pytania odpowiem. pytać

To jest OSZUSTWO. Podszyw. Ja jeszcze chcę napisac, że w sumie medycyna LOGICZNA I Z SENSEM jedyna to z matmy powiem wam. Siedzę i myślę nad tym - jeśli ktos ma powołanie to po co mu studia? I tyle. A te studia? I tak dalej... wszystko z domu. No to jedyny sens całości - matma i tyle. Bo tak to co i tyle. No i o tyle się nie dam. A matma też od siebie Z PAŃSTWA. To i tak jest najsensowniejsze co istnieje. Plus figury i plus figura na to, żeby odebrać układy. Bo wiecie... w sumie co innego. I tyle :( Nic nie ma innego, nie? Można jeszcze szukać sensu innego z rodowodu. Ale czy ...to ma sens? To ja własnie tak sobie wymyśliłam, ze wszystko jest ZBUDOWANE - bo mi poleciala matma. Jedyny powód. Że np. czlowiek ma komórkę i to jest MALUTKI ELEMENT BUDOWY, rozumiecie? Bo właśnie mi matma poleciala. Choć wiecie... ta chmurka też mi poniszczyła dużo. Ale lekarz z matmą to tam się ustawi. No bo wiecie można być lekarzem i autem jeździć - z powołania. Tak to jest. A matma też może polecieć - np. jakiś koszmar czy w życiu coś. Dlatego najlepiej mieć rodziców. Gdybym ja rozumiała matmę i kasę to zaraz bym była lekarką. A tak to nie - bo nie widziałam związku. Bo dopiero TERAZ to rozumiem wiecie. To jest jedyny w swoim rodzaju właśnie związek matmy i kasy. Bo tak wiecie no to co... a ja np. w 2 klasie liceum juz też sie zaburzyłam - np. matematyczka miała paszport USA i całość do kitu. A w tym moim wypadku - kto tam miał jaki paszport i to sobie mieli przemyśleć i tyle. I ode mnie bardzo też prawo pasuje bo ja juz w liceum robiłam matematyka filozofem bo wszystko bez sensu. I tak sie zajechałam, ale nie umiałam inaczej. Nie wiem czemu. Z tych samobójstw w podstawówce. 1 nawet to 1 za dużo i tyle. Miało być bezkolizyjnie. Ta nauczycielka w 3 klasie podstawówki miala się nie kropnąć bo to też takie - co o tym myśleć? Miałam o tym myśleć do dziś. Tylko co z tego? Co z tego mogło wyniknąć?

Widzicei żeby siebie zrozumieć to musze się cofnąc do 2 klasy liceum gdzie matematyczka miała swoją wersję życia, a wcześniej matematyk swoją. I czemu mi nic z matmą nie pasowało - to plus siostry. Ale z tych sióstr, ktore i tak miałam gdzieś bo ja w ogóle nie rozumiałam że to są siostry, że ja nie jestem stad - ja tylko rozumiałam, że nalezy leczyć się czasem na łeb i inne choroby - no to z tych urojeń wiecie MATEMATYKÓW poleciała mi matma z panstwa choć w sumie Z RODZINY ten sam matematyk i mogłabym odebrać od niego lekarza, że dostałabym pracę np. w szpitalu za 4 lata matmy u takiego a nie innego gościa. I powiem wam gdyby ta kobieta dalej miała tylko pass USA to i tak bym poszła na medycynę ale to było coś ala ja jako ktoś inny - ten matematyk też. Bo siostry mi się nie dadzą, że ja byłam normalna. I z tej kswyki DLA SIEBIE tej nauczycielki zaczęłam sobie stać o pewne rzeczy i stąd mam 1 matmę, na polibudę nie poszlam, w domu mnie wykończyli, a przecież praca w szpitalu mi pasuje do dziś. Katedrę mam z dymkiem - mogę se zapalić. Po koleżance z Anglii praca W POLSCE mi nie pasuje? I tyle. W Anglii nie, ale tu tak.

owca nie rob sobie jaj teraz ja bede mowic za ciebie, ok?

Nie robie sobie jaj - siedzę i myślę co tu robić dalej. Zastanawiam się wiecie - co ja miałam robić? No ale... w styczniu ok. 15 stycznia musiałoby mnie w Polsce nie być czy po Nowym Roku jak chcialam żebym miała rację. Siedze tak i myśle - po co pojechałam do tego ogrodnictwa. Bardzo tego zaluję bo w sumie POWIEM WAM miałam ten amazon.wymusić. Ogrodnictwo jest BEZNADZIEJNE, nikomu go nie polecam - może z tych małych firm, ale po takiej dużej nie - mialam siedziec w Polsce i wymusić na nich powrot CHOCIAŻ ... no ale ja dobrze odeszłam i ja powinnam była po powrocie zarabiać normalnie i koniec. I wiecie pretensje do mnie tylko wtedy gdyby mi ktoś Z BIURA w POLSCE powiedział, że mialam zapłacone za ekologię i tyle. Za wartości ekologiczne. A tak? I w ogóle w Polsce by mogli mieć do mnie pretensje, a ja co - też tylko wiecie tam strasznie zdrowie leci tego nie ma. Dlatego tak się stało. Ja i tak byłam chora przez tego brata - choć to tam go zostawiam, ale przez te Iwonkę - ja się tak przez nią pochorowałam bo mnie tak O NIEJ KŁAMALi choć z tym bratem też by były cyrki w podatku i sie nikomu nie dam. No ale na amazonie zdrowie leci równo powiem wam i w takim razie powrót no to dokładnie trzeba wiedzieć co się robi, a jak tu odejść. No też za mało wiedziałam. Bo wiecie - pretensje do mnie, a w sumie te biura obrzydliwe, a w sumie wykorzystują człowieka i co? I nawet tego nie potrafią. W ZASADZIE przy ich stanie wiedzy zostawało im wpisać mi papieros w biurze i mnie skreślić i tyle miały wiedzieć i by były bez zarzutu. Bo tak i juz. A one na mnie, że się mam wracać, nie wiadomo jak - ja bym sie NATYCHMIAST wróciła jakby pieniądze były moje - a ja wiecie pracowałam jak deb tam, a pieniądze były Ilony Jagier, okradła mnie , nic sie jej nie stało - ze mnie śmiech. Jaki ona ma paszport. Prawdopodobnie będzie miała za chwilę amerykański - to juz nie moja sprawa, ona jest pijaczką i tyle. I to wszystko. Tam chodzi tylko o kasę i O NIC WIĘCEJ wiecie. Ile ja mam ile ty masz - a powiem wam miedzy sobą tak kradną na tym amazon - jeden drugiego ze to jest normalnie najlepsza niemiecka ORGIA i tyle. I tego brata chyba wiecie w pornole ciągną że ma się nauczyć stać o orgie i żeby to było na mnie, ale juz mu nic nie zrobią. Jak se pójdzie tam to samo - przynajmniej by się czegoś w pracy nauczył, tyle bab. Takie rzeczy to są - i to jest amazon.de i tyle. Ja to bojkotuję, a warunki pracy są bardzo cięzkie, zdrowie leci STRASZNIE, nie przejmuje się tym nikt, wszystko wygląda elegancko w kompie. I czemu ten Niemiec się zabił? No wiecie - ja teraz siedzę, rozważam jak ja tam miałam lecieć, żeby nie stało sie TAKIE COŚ. I mam taką wersję , ale byłby wyrzucony z pracy. No to... widzice jak jest. Czasem nie warto chcieć firmy. A on sobie tej firmy nie przemyślał - ja NAWET nie wiedziałam gdzie jadę. NAWET tyle mi nie powiedziały i ja sobie tam radziłam. Za zdrowie ich przeproszę choć tam to tylko zęby z kurzu, syfu i tak dalej. No i skóra też może. No to jest woda. No dobra wiecie jakaś praca by była i tyle. Gdybym tam miała swoją kasę to mogliby mieć pretensje w Polsce czy coś - ale ja miałam placone ZA JĘZYK NIEMIECKI czyjś. Bez sensu. No ale widzicie - kto mi powiedział, że za ekologię mogę mieć płacone. Bo sie nie dam i tyle. Odeszłam dobrze, papiery miały mi dawać , kopa w dupę one mnie ja im i tyle. A tak? Nie wiem kto co ode mnie chce - patrzcie ta Ilona mnie okradła jeszcze z rachunku i wszystko gdzieś. Mówię wam jakie tam dziadostwo to sie opisać nie da. I jak nie płacą to W TYŁ ZWROT, a kariera to BZDURY, nic po tym nie ma - w pornolach i tyle.

Niemcy kraj multikulturowy, gdzie wiecej jest obcokrajowcow niz samych Niemcow:) Idac ulica mozna spotkac wietnamczykow, tajki, polakow, wlochow, turkow, nigeryjczykow e.t.c... Czy niemiecki pass moze byc przydatny w Polsce?

Powiem wam JAK JA ŻAŁUJĘ, ze się w ogóle odezwałam do tych GÓWIEN Z DUPY - do całej tej grupy. Bo by mnie MUSIELI teraz wracać przez tego urzednika, a tak w dupie mnie mają. Jedyny bład, że miałam SPONIEWIERAĆ TĘ ILONĘ jak najgorsze gówno katechetyczne w Polsce bo TAKA JEST, a ja ją tak szanowałam jak człowieka i taki koniec. Bo by mnie wracali, a tak w dupie mnie mają. Jeszcze taka jedna kurwa tam była jak ona - się dobrały. W tym roku murzyna niech se wezmą do domku - takie są dla mnie pierdolnięte. I tylko za to nie mogę tam wrócić, ze córkę katechetki i PIJOKA przyszanowałam i w Polsce to samo i koniec. I tylko tyle. Zdrowie tam leci, połowa pieniędzy nie ma a tu chuje wiecie w tej szkole polskiej jeszcze na mnie tam - Ilona OK matka w szkole - zabiła to jest katechetka MORDERCZYNI dlatego nie ma ze mną kontaktu i tyle, siostra w Niemczech też morderczyni - I TYLKO TYLE ŻLE I KONIEC. A w końcu te wartości ekologiczne miałam, nie dam się , o co te baby zasrane w tych biurach stoją, o arbajt mężów - proszę bardzo i tyle. To mnie miały nie wysyłać. One mnie jeszcze przehandlowały w tym wszystkim z firmy do firmy - wy tego w ogóle nie rozumiecie. I ja powinnam Z TEJ FIRMY co mnie przehandlowała wrócić w ogóle do pracy na powiedzmy 2 miechy w szklarni w Holandii - nie żadna osoba kontaktowa i tak by mnie chcieli swoi, a tak? Ja stałam o swoich, oni mnie nie chcieli - teraz mam pretensje do nich - już pomijając moje zachowanie tak jakby to auto było nie wiadomo czym w takiej firmie. Słuchajcie a jak oni tego właściciela wykończli? Myślicie , ze czym. TRANPORSTEM. Mnie poleciał przez to ani miesiąca w ogrodnictwie - też mnie tam nie ma. Dalej TYDZIEŃ DŁUŻEJ i mam gdzieś już stała pracę. Normalnie tydzień dłużej, a dalej też nie powiem ale powiem wam tak ich zjebałam jak oni mnie i tyle mnie obchodzą te ścierwa z passami USA i niech se robią co chcą. Ja też se mogę robić co chce. I tyle. Jak te baby w tym Wrocławiu w biurze mogły nie wiedzieć o pecie w biuurze 10 lat temu. A brat, co? I tyle. I wszystko na mnie jak sie powiesi. Niech się przez nie ktoś powiesi i sobie tak żyją. Bo że uczeń mi powiesił w szkole to wszystko wszyscy wiedzieli, a to była pierdoła akurat, ale że mi 10 lat temu peta wpisali w biurze w papierach to w każdym biurze powinni wiedziec - zagrożenie pożarowe i tak skończyłam w czerwcu w firmie z petem w dupie przez głupie baby we Wrocławiu i się nie dam i koniec. A siostry tez na mnie - ale rodzina , a pózniej na nie i tyle. Bo ja jestem oddana NA OKOLICE. To gdzie ja mieszkam? Jak dla mnie w lesie i tyle :(

Oni wiecie mnie WYŁĄCZNIE wysłali po to,żebym poszła siedzieć i teraz... bo ktoś powinien zadzwonić co się stało. Żabie pół dupy urwało - dosłownie. Nie wiem wiecie - to wszystko jest żle i tyle. Najbardziej żałuję tego ogrodnictwa, że TAM POJECHAŁAM. I tego, że w tej pierwszej pracy - w pierwszej firmie drugiej pracy nie popatrzyłam na wszystkich jak obecnie. Dlatego niczego nie zarobiłam. Choć jak się tam było ustawić normalnie? Pod biuro i tyle. No ale wiecie - w tym domku nie dało się wytrzymać. Chociaż... ale to 3 miesiące nocek by musiały być i tyle. Bo oni na mnie w Niemczech, ze stoję o Amerykanina, który byle co w życiu robił I MIAŁ STUDIA IM POWIEM i pracy nie miał i wyjechał, a ich na to DO DZIŚ NIE STAĆ i tyle. A poza tym on NIE ŻYJE i tyle. I tyle mnie to obchodzi. Jedni żyją inni nie żyją - oni nawet tego w tych głupich Niemczech nie rozumieją. Dla nich to jest to samo i tyle :( Dla mnie nie. I sorry za słownictwo, ale jakie inne i tyle :(

owca uspokój się będzie dobrze :)

Wiecie ja jestem TYLKo sierotą BEZ MATKI i tyle. Te 2 królowe w Polsce to nie moja rodzina. Ja w ogóle nie mam rodziny. Ja bym nawet wolała JEŚLIBYM MOGŁA SOBIE WYBRAĆ do domu dziecka isć niż tu być. DLatego siostry ze mną nie będą rozmawiac bo też dostały ode mnie w twarz za rodzinę i tyle. Bo ja bym wolała być w domu dziecka wychowana - przynajmniej bym wiedziała na czym stoję. Może bym matkę znalazła. Jak ja miałam popełnić samobójstwo wiecie jak ja byłam permamentnie niepoczytalna umysłowo. i takie rzeczy. A zawód - lekarka i tyle. Specjalizacja bez znaczenia. Tak by było gdybym miała rodzinę biologiczną i była normalna. Ale nic nie jest normalne i koniec. A z okolicy odbieram św. Brygidę Szwedzką i jeszcze inne rzeczy i to wszystko. Na szkołe nie byłam oddana, na pracę też nie, na wiarę, na państwo NA OKOLICĘ - no to zbieram okolice i tyle. A z czego żyć to nie wiem i tyle. Takiego miałam ojca i tyle. Pieniądze są mojej matki - nikogo więcej. Całe życie nimi ma zjebane, za zwolnienie dyscyplinarne się policzy - za co to własciwie było? I tak dalej i tym podobne. Reszty nie było w ogóle. Wiecie - na co były szanse realne? Nie wiem - na zamach terrorystyczny. Nikt się nie dał i tyle. Bo nie i juz. I tyle :(

Nie będzie nigdy dobrze - zejść mi z drogi bo rozwalę i koniec. Pieniędzy nie mam na życie żadnych bo taka jestem... bogata? Bo co? I tak dalej. A oddana byłam do rodziny , że co żreć nie mieli. I co? NA OKOLICĘ. No to miałam mieć WYŁACZNIE OKOLICĘ. I tyle. I żeby nikt o mnie nie stał BO NIE WARTO a jak będzie trzeba to zabiję bo po prostu byłam za dobra i koniec. Chyba to rozumiecie :(