Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lucka1215

kolejne dziecko, bo moze pomoc wyzdrowiec pierwszemu?

Polecane posty

Gość lucka1215

Wybrazcie sobie taka sytuacje. Macie juz dziecko, Zdecydowanie nie planujecie wiecej z roznych przyczyn. Okazuje sie, ze dziecko jest chore, a jest szansa, ze wyzdrowieje jesli bedzie mialo rodzenstwo. Np. potrzebuje przeszczepu szpiku lub nerki, a rodzice nie moga byc dawcami, natomiast istnieje szansa, ze brat lub siostra mogliby byc dawca. Zdecydowalybyscie sie urodzic drugie dziecko, bo moze dzieki temu pierwsze by wyzdrowialo? Wiadomo, ze nie ma gwarancji, ze rodzenstwo bedzie moglo pomoc, ale jednak. Czy to wlasciwie etyczne powolywac na swiat dziecko, nie dlatego, ze go pragniemy, ale zeby je wykorzystac do pomocy drugiemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę że to w ogóle nie jest możliwe. Tzn. decyzja ta, jeśli juz zapadnie, to będzie pokierowana pragnieniem drugiego dziecka. przecież nie ma gwarancji-jak sama napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maomam27
kiedys w tv ogladalam ze chyba we wloszech rodzice zdecydowali sie na 2 dziecko poniewaz ich pierwsze bylo chore i wlasnie potrzebna byla chyba krew pepowinowa by pomoc temu starszemu. wiesz ja nie wiem co sadzic bo nigdy nie bylam postawiona w takiej sytuacji ale podejrzewam ze bylabym w stanie zrobic wszystko aby ratowac to co kocham najbardziej - moje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjdcgzsfd
oklepany temat, nawet film o tym nakręcili, obejrzyj sobie i nie zawracaj dupy a co, chciałabys byc tym drugim dzieckiem ??? a tak w ogole to sobie poczytaj, małe dziecko nie może byc dawcą nerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D.BillI
widziałam reportaż na ten temat - to była rodzina z US - starsze dziecko żyje, wszyscy są szczęsliwi razem, nie pamiętam o co tam chodziło - o jaką chorobę, ale chyba lepiej miec dwójkę dzieci niż żadnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjdcgzsfd
a ja widziałam reportaż, jak za drugim razem urodziły się bliźniaczki Z TĄ SAMĄ CHOROBĄ, chyba chodziło o rzadką postac nowotworu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomidorrovva
Jesli na przeszczepy, to nieetyczne. Jesli chodzi o krew pępowinową, to uwazam, że to jest ok. Motywacja niby jest taka, zeby przede szystkim uratować pierwsze dziecko, ale to drugie też przeciez będa kochali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtuwca
Ja gdybym byla tym drugim dzieckiem, czulabym sie dumna, ze przyczynilam sie do tego, ze moj starszy brat/ siostra zyje :) No i faktycznie lepiej miec dwojke dzieci, niz wcale a wiekszosc rodzicow zrobilaby co tylko byloby w ich mocy, aby uratowac swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hryza
a jak drugie też będzie chore ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D.BillI
dlatego to tylko takie teoretyczne pitolenie - kazdy przypadek wymagałby indywiduanej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez tyle jest dzieci nieplanowanych i początkowo niechcianych, a jednak rodzice je kochają. Dlaczego nie mieliby więc pokochać tego drugiego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne, ze tak!
Przeciez drugie dziecko bedzie tak samo kochane jak pierwsze. Ja bym sie na pewno zdecydowala. Tez mam dwoje dzieci a planowalismy jedno. Drugie jest z wpadki. Raz jeden zapomnialam tabletki. Raz! I ciaza. Kocham mlodszego syna jak wariatka i nie wyobrazam sobie, ze mogloby go nie byc. Dobrze, ze wtedy zapomnialam o tej tabletce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, ze tak! Ty też obejrzyj ;) ile sie nacierpi to drugie, chciała byś być poczęta do celów medycznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a g n i e s z k a _ obejrzyj, przeczytaj polecam! dla mnie kłucie, badanie trzymanie w szpitalu zdrowego dziecka dniami, tygodniami kiedy to dziecko wyje z bezsilności i w wieku kilku lat stara się sądownie o samostanowienie medyczne bo tak mu ciężko z tym żyć to jest stworzenie dziecka do celów medycznych niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam taki artykuł w którym rodzice mieli jedno dziecko ze zdiagnozowanym późno nowotworem gałki ocznej-->retinoblastoma. przechowali DNA dziecka do badań i znaleziono mutację genu który powoduje ten nowotwór, dlatego przy kolejnym dziecku już z wód płodowych albo krwi matki mogli wykonać testy i sprawdzić czy kolejne dziecko jest zdrowe. W razie choroby mogli zacząc działac szybciej niż w przypadku pierwszego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×