Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Witam dziewczyny i fluidki posylam, Gerwazy i Karmi wam dodatkowe. Iwanka porod nie byl zly wywolywany co prawda ale moj organizm odporny na wywolanie. Dopiero kroplowka ruszyla i po 20 min malutki byl na swiecie. Ja czuje sie w sumie niezle tylko niewyspanie ciezka na mnie wplywa, chodze jak bym obuchem w glowe dostala ale to dopiero tydzien i mam nadzieje ze sie pomalutku wszystko unormuje. Jestesmy szczesliwi nie do opisania!!!!!!! Pozdrawiam wszystkie kobietki i sle buziole.

Ja przypuszczam ze tam juz nie ma co przedmuchiwac... Jaka babciu..... heheeh

Czesc wlasnie wrocilam z pracy i nareszcie dobre wiadomosci:)Gerwazy super tylko blagam juz sie nie denerwuj jutro bedziemy swietowac:)Bedzie baaaaaaaaaardzo dobrze.Luteine w tabletkach taka pod jezyk mozna stosowac dowcipnie.Odwrotnie nie polecam:)Ja na tym transferze to bym sie najchetniej polozyla razem z Gerwazym.

izalus - fajnie że wszystko oki! :) x mon cheri - oczywiście że okolicznościowy! okoliczności że hoho :) x moje libido też do bani... może ogólnie jestem taki marny typ - nigdy nie byłam demonem seksu :( x mam plan że jak zima przejdzie, to zacznę się realizować na siłowni. bo jakieś zwisy mi się robią. w ubraniu jest ok (ja z chudych i wysokich) ale jak zdejmuję gacie to dosłownie słyszę opad skóry, wrrrrrr

Karmi - teraz doczytałam, że jutro wstajesz bladym świtem..a raczej ciemną nocą...cóż, trza się poświęcić! ale będzie dobrze - tylko nie śpij w busie coby przystanku do wysiadki nie przejechać, hehe

Ja sie wlasnie dowiedzialam, ze w mojej klinice zdarza sie ze jedziesz na transfer a tu ci mowia, kukuryku na patyku, nie ma co transferwoac :O x Normalnie, bede bic jak jutro tak wyjdzie :( Zobaczycie mnie w TV: walnieta pacjentka zdemolowala klinike in vitro. To bede ja :-D, x Karmi, bede Cie jutro trzymac virtualnie za reke i myslec o Tobie! x Moje libido wlasnie wrocilo z delegacji do Monachium wiec ide sie mu przyjzec :-D x Pozdrawiam Was wszytkie!

Gerwazy - Ty tam poczytaj lepiej gazetę z programem!

tzn. zamiast zbierać dziwne info.... żeby nie było że zamiast badania libido :)

witam wszystkie staraczki.....mam 37 lat i 17 letnia corke...od kilku lat staramy sie o 2 dziecko ale niestety nic z tego....mam dosc dlugie cykle nawet do 40 dni...3 lata temu bylam stymulowana ale nic z tego nie wyszlo....gdzy odpuscilismy sobie okazalo sie ze jestem w ciazy( dowiedzialam sieo niej podczas krwawienia ktore bralam za miesiaczke), niestety byla to ciaza pozamaciczna. Od tamtej pory nie korzystam z pomocy lekarza...co ma byc to bedzie. ale cos mnie niepokoi....ostatnia miesiaczke mialam 18 grudnia....dzis jest 58 dzien cyklu i dalej nie ma @....za to chodze czesciej do ubikacji, czesciej pojawia sie zgaga, węch mam wyczulony i cos co mnie niepokoi pojawila sie grzybica pochwy ( ostatnio mialam 18 lat temu wlasnie w ciazy)....zaznaczam ze w 45 dc robilam test i wyszedł negatywny....juz sama nie wiem czy sie nie narecam....

chyba wszyscy juz poszli spac....:(

Coconut, specjalnie dla Ciebie :-D Na sasiednim topiku o in vitro jest dziewczyna ktora kilka razy miala tylko jedno jajeczko po stymulacji. A w listopadzie az 12! Zapytalam ja co robila i tu jest co mi napisala: x Link do zrodla: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3421548&start=51000 x cytat: Słoneczko07 x Gerwazy- zanim udało sie wyproduk 12 jajeczek w listopadzie ( z tego 8 było ok)to od lipca brałam: DHEA 25mgx3( przepisał lekarz), Chela Cynk 3x1, kwas foliowy, KoenzymQ10 2x8tab, olej z lnu ( Lino complex) 3x1,wiesiołek 3x1 ( tylko do punkcji) i zakupiłam preparat vit. Beparent women (od pażdziernika) też do punkcji. Z tego co przepisał lekarz to: clo od 2dc chyba po 2i1/2tab/dzień + gonal300jed od ( nie pamietam chyba od 4 lub 5dc do 8dc) + 7 i 8 dc cetrotide( antagonista) w 11 dc punkcja. Myslę, że wszystko miało własnie taki wpływ i tak zareagował mój organizm. Ale przede wszystkim wiara w powodzenie Jesli jeszcze cos mi się przypomni to napiszę a Ty pytaj chętnie odpowiem Dziękuje za gratulacje x koniec cytatu: Sloneczko07 x Coconut, Moze Ci to moze! Ja mysle, ze przyjze sie temu dokladnie w nastepnym cyklu! x M przyniosl z piwnicy butelke czerwonego wina, taka "na specjalne okazje" i powiedzial ze musze cos porzadnego sprobowac zeby mi zostalo w pamieci na 9 miesiecy :-D On jest takim optymista, ze az boje sie go rozczarowac :O x Karmi, do jutra! Widzimy sie po naszych przezyciach! x Milej nocy zycze wszytkim!

Witajcie.........to ja stara Denis, niestety zapomniałam hasła i nie mogę póki co się zaczernić. Ktoś tu na forum napisał, że dzielimy się na staraczki aktywne i pasywne i mnie podpiął pod aktywne. Bardzo mi miło, ale to już przeszłość, rzuciłam tabletki w kąt (norprolac i luteinę), nie mierzę temperatury i nawet nie wiem który mam dzisiaj dc.... Chciałam zostać rodziną zastępczą, bo mamy już przeszkolenie i pomyślałam, że jak nie mogę być matką biologiczną to może zastępczą? I co i nawet na zastępczą mnie nie chcą. Mam straszne wymagania, bo chciałabym się zająć dzieckiem lub rodzeństwem w wieku przedszkolnym. Kontaktowałam się z 4 domami dziecka (150-cioro dzieci), które w swoich regulaminach organizacyjnych mają zapisane, że jeżeli dziecko nie może wrócić do rodziny biologicznej to szuka się mu "rodzinnej zastępczej formy opieki" i wszędzie odmowa. Hmmm.......czy tu aby nie chodzi o kasę, pomyślałam? W końcu koszt utrzymania 1 dziecka w domu dziecka to kwota od 2700,00 zł do 4.990,00 zł, czyli całkiem sporo....A jak się odda dziecko do rodziny zastępczej i nie dostanie następnego to kasy ubywa. Do tego małe dzieci mały kłopot, po co starsze które może się trafić w miejsce młodszego...To nie jest teoria spiskowa, to są również słowa mojej koleżanki. która sama jest dyrektorem domu dziecka... Poza tym....dużo się tu dzieje, żeby nie napisać, że BARDZO DUŻO... Trzymam kciuki za Gerwazy (normalnie zazdroszczę) i Karmi....i za Was wszystkie. Mi to już nic nie pomoże...chyba tak będziemy sobie sami we dwoje....do końca...Żałuję tylko tego, że zawsze lubiłam dzieci i one mnie też lubiły. Skończyłam kiedyś studium nauczycielskie kierunek wychowanie przedszkolne i fajniutkie były te przedszkolaki. Mam jednego bratanka, ale byle jaki kontakt z moim bratem, więc z nim też żadnego...Wszędzie sami dorośli....a myślę, że mogłabym być dobrym opiekunem... :( Pozdrawiam Was kobiety, ściskam mocno i trzymam kciuki by chociaż Wam się udało spełnić marzenie.....

Kupilam na Walentynki mojemu mezowi Viagre typu light.Nie podnosi ale ladnie uklada w spodniach:D

dziewczynki kochane dziękuje, ze mi tak kibicujecie, wiem, że to tylko głupie badanie ale mój wymyślony strach przed nieznanym jest jednak ogromny. Gdybym poszła na to badanie prywatnie to wszystko byłoby inaczej, ale jednak szkoda 600 zł. Gerwazy no to jutro świętujemy za Twoje kruszynki, będę o Tobie myślała w tym durnym szpitalu, kurcze żeby Ci się udało....... No to do jutra...

Nieoceniona Gerwazy dzieeeeekujeeee:)Mnie na cos takiego w tym klimacie szykuja.A Ty w nastepnym cyklu to juz bedziesz miec mdlosci,parcie na pecherz i zachcianki kulinarne.Juz widze jek rownoczesnie groszek z majonezem zagryzasz ogoreczkiem i zapijasz woda po kiszonej kapuscie.Jutro biore wolne i jestem z Toba pisz o kazdej porze bede czuwac:) Staraczko ja na Twoim miejscu to co dwie godziny bym robila test i marsz do lekarza najlepiej jak najszybciej.Pozdrawiam.

Coconut:):):):):):):):)

boje sie robic testy...a piersi mnie bolą tak po bokach...no i znow mam zgage ale to moze po pikantnym jedzeniu i herbacie z cytrynka

Staraczko witaj :) ogladam wlasnie serial : Chirurdzy , dlatego tak pozno ! No z testami to roznie bywa , niektore uparte niewychodza i przez 2 miesiace ! Z drugiej strony takie wlasnie objawy mialam jak urosla mi torbiel , z tym ze plamilam ! Mysle , ze najwyzszy czas podskoczyc do lekarza i sprawdzic , co jest na rzeczy ! Mam nadzieje , ze jednak beda to pozytywne wiadomosci :)

Życzę spokojnej nocy, szczególnie Gerwazy i Karmi:)Do jutra!:)

Karmi jutro? tak z buta? może to i dobrze, co? Nie denerwuj się na pewno trafisz do tego szpitala:) będę trzymała kciuki. już zaciskam:D dasz radę! To rozumiem, że po południu dasz znać jak było? o Gerwazy kochana jutro TEN dzień, powodzenia :) aby proroctwo Coconut napisane powyżej się spełniło, tego Ci życzę. I napisz jak najszybciej. o Staraczko - beta! koniecznie i nie ma co gdybać! wszystko się wyjaśni. leć jutro do laboratorium.

Karmi hej , hej - A co jesli wszystkie Twoje wyniki beda niezle :) :) :) A na jutro przygotuj sobie moze zawczasu jakies plakaty na patykach z haslami typu : " a g...o was to obchodzi " , wkrocz do kliniki niosac cos takiego na poziomie wzroku , a oszczedzisz sobie wysluchiwania durnych pytan !!!

Gerwazy , wiec ani sie waz , go rozczarowywac !!!

Denis , ostatnio malo tu Ciebie - nie wiedzialam do ktorej grupy moge Cie wrzucic :( Czemu to wszystko takie skaplikowane :( :( :( Sorry -nie pracujesz w zawodzie ?

wlazłam na wątek o in vitro...kurde, ależ się posypało ciąż "provitowych"... to "moja" klinika... ech... i tak zaczęło mnie kusić znowu...że może jeszcze raz? choć z drugiej strony próbowałam i biosteronu, i miałam histeroskopie, i miałam cos tam robione z endometrium przez crio...a i tak się nie udało... x do dupy...idę spać, bo zacznę beczeć.. x miłej nocki

Ach dobra, za mna dobry kieliszek wina :-D Jak nic nie wyjdzie to sie naucze robic na drutach i bede spedzac wieczory przy szalikach. Lepsze niz osrane pampersy :)

Gerwazy i Karmi jutro trzymam za was obie mocno kciuki :) oczywiście po wszystkim koniecznie dajcie znać jak się czujecie ok x Denis procedury i cała reszta do bani :( strasznie mi przykro ale o nasze realia są.tam gdzie dzieci miły by dobrze to widzisz procedury i chore prawo do bani to wszytko :( nie ma słów x Pozdrawiam i miłej nocki życzę wszystkim pa

Dziewczyny, ja tez trzymam mocno za was kciuki!!! Gerwazy, wyhodowalas 4 jajka, zaczely sie dzielic, musi byc dobrze! :) grunt to pozytywne myslenie! rzeczywiscie, u ciebie poszlo blyskawicznie z tym wszystkim, a jutro juz transfer :) tylko wspoczuje ci tych nastepnych 2 tygodni oczekiwania ;) o Karmi, podziwiam cie za zabieg bez znieczulenia, nie wiem co prawda jak to jest - nigdy nie mialam, ale i tak jestes odwazna! super, ze sie zdecydowalas :) trzymam kciuki za bezbolesny przebieg. o a ja jestem na krotko przed plodniakami i zastanawiam sie jak tu m do wspolpracy namowic ;) Walentynki na nim nie robia zadnego wrazenia - taki typ :( w ogole jakos tak nabralam wiecej "wigoru" w temacie - postanowilam wykorzystac jeszcze szanse, i starac sie poki jeszcze moge.... ciekawe jak dlugo bede taka optymistka? ;) pewnie do nastepnej sprzeczki z m.... o pozdrawiam i dobranoc...

Szczesliwych Walentynek!!! x Karmi_, wstalas juz? :-D Bo ja spac nie moge i wlasnie o Tobie myslalam! Nadal mysle :) x Tesso, do dziela jutro! :-D Moze byscie tak pod wieczor jakis interesujacy fim obejrzeli? ;) x Wbrew pozorom Walentynki to bardzo starodawne swieto z korzeniami w poznym sredniowieczu. Swieto milosci Obchodze od lat :) Kruszynka na szczescie jeszcze nie wie ze ociera sie wlasnie o ryzyko chrztu jako Walentyna :-D

Wstałam Moncheri juz o 5 teraz kończę szybko kawkę i zmykam, nie wiem jak przeżyje ten szpital cały dzień. Wypuszczą mnie dopiero po południu. Gerwazy trzymam kciuki i musi byc dobrze, powdzenia kochana. Mam nadzieję, że jak przyjadę to same dobre wieści bedą.

Dziewczyny ja tez spac niu umialam chyba zbyt empatyczna jestem ;) Szkoda , ze mi do glowy nie przyszlo po nocy tu do was zagladac ;) X Karmi nie mysl , za kilka godzin za Toba , i odespisz ? X Gerwazy mowilas , ze wczesniej wyjedziesz , ale to juz chyba lekka przesada ;) ,ej te in vitrowe kobity ;) Zaraz po pracy sprawdze wiadomosci , trzymam kciuki u nog , bo rece niestety potrzebuje , a urlopu okolicznosciowego na was nie dostalam ;) X Liilli hej ,hej ...