Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sluchawka w uchu

Zauroczenie , chemia - jak to jest?

Polecane posty

Gość sluchawka w uchu

Dziewczyny jak dlugo moze trwac zauroczenie? U mnie trwa juz prawie dwa lata:( i jakos mi nie chce przejsc. Zastanawiam sie na tym dlaczego tak jest? Przeciez ta chemia ktora powstaje pomiedzy kobieta i mężczyzną nie zawsze jest dwustronna. więc dlaczego mnie tak ciagnie do niego? Nie mam pewnosci i nigdy jej nie bede miala czy on tez jest mna zauroczony:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorka chyba miala co innego na mysli... chodzi o chemie czyli motyle w brzuchu i takie tam:)ja spotkalam sie ze stwierdzeniem ze chemia pomiedzy kobieta a mezczyzna o ile juz sie pojawi to zawsze dziala w obie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to be or not
nie zawsze dziala w dwie strony. co powiesz na to ze jedna osoba sie zauroczy a druga nie ma nawet ochoty spojrzec na te pierwszą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dokładniej proszę
Chemia powstaje pomiędzy dwoma osobami a nie dotyczy tylko jednej, inna sprawa to zauroczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demontywatorka
a skad mamy widziec czy to jest chemia czy zauroczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cndl
po tym, że są motyle w brzuchu i ciągnie do siebie obie strony, to się czuje i widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 27
zagadaj zaczepiaj ..ja sie po latach dowiedziałem że dziewczyna do której czułem chemie za małolata (10 lat temu) też się bujała we mnie ,ale że byłem nieśmiały wtedy to nic nie zrobiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demontywatorka
ja nie rozumiem.skad niby mamy wiedziec ze ta druga osoba tez czuje do nas chemię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cndl
jeśli nie wiesz czy ta druga osoba też czuje chcemię, to znaczy że nie czuje, bo to się po prostu wie i widzi, bo tak działa właśnie chemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juwenalistka
tiiiaaaa a niby jak sie widzi i czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juwenalistka
demotywatorka jeśli chcesz to załaduje ci w kakało sztucznego pena :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja wam powiem
jak to jest z tą chemią. Pomimo swoich 31 lat nigdy czegoś takiego nie przeżyłam i też nie wiedziałam jak to jest, aż do teraz. Spotkałam faceta (znamy się już 10 miesięcy)i to co się dzieje, jak się spotykamy to jest po prostu masakra :-O i NIE MÓWIĘ O SEKSIE! po prostu pożeramy się bezceremonialnie wzrokiem, ciagle patrzymy sobie w oczy dłuuuuugo io bez zażenowania. dopiero jak jestem sama to nie mogę wyjśc z podziwu, ze tak się zachowuję :-O jakby kompletnie odebrało mi wstyd i przyzwoitość jakąś, jakbym była sparaliżowana. Siedzimy tak obok siebie na kanapie przez kilka wieczornych godzin, rozmawiamy i NON STOP patrzymy sobie głęboko w oczy, dla mnie to jest taka siła przyciągania, że szok! Zawsze się boję naszego spotkania, bo niewiadomo jak długo jeszcze będziemy nad sobą panowac :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to jest, że to ogłupia człowieka. Na szczęście mija i widzi się sprawy takimi jakimi są :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łatka ciabatka
tak, tak - chemia istnieje! I też uważam, że nie należy jej utożsamiać z zauroczeniem. Zauroczeniu może towarzyszyć chemia. Ale nie są to te same zjawiska. Chemia to przede wszystkim niewytłumaczalne pożądanie.. Niesamowicie silne, przed którym trudno się bronić. Mnie coś takiego spotkało wbrew mnie samej, bo człowiek ten kompletnie nie był w moim typie, ba! nawet mi się nie podobał, ale to jak moje ciało reagowało na niego (i reaguje nadal) nie da się z niczym porównać... Gdy z kimś takim przebywasz czas pędzi jak szalony naprzód... Na ciele masz dreszcze, a w środku czujesz fajerwerki (motyle w brzuchu świetnie opisują zauroczenie, ale przy chemii to są fajerwerki)... i to wszystko się dzieje jeszcze zanim z tą osobą dojdzie do jakiegokolwiek kontaktu fizycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łatka ciabatka
ja się tak "katowałam" ponad rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łatka ciabatka
czy raczej my się tak "katowaliśmy"... ale u mnie znajomość ta jest bardziej skomplikowana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiwwwiiiwwwiiiwwwiii
Ja teraz cos takiego przezywam. Normalnie moglabym go zjesc. On mnie chyba tez. Uwielbiam z nim przebywac. Mamy mnostwo wspolnych tematow i upodoban. A seks jest tak nieziemski ze sie tego nie da opisac. Ja czuje ze go kocham calym sercem. On mnie tez kocha, tak mi wczoraj powiedzial. No i teraz nie wiem sama co to jest, chemia, milosc czy tylko zauroczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiwwwiiiwwwiiiwwwiii
Miejmy nadzieje ze to milosc bo chcialabym z nim spedzic reszte zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja wam powiem
setunia :-) tak :-D ale już pewnie niedługo, bo wytrzymać nie idzie, a ja oboje mamy takie same podejście to tych spraw i raczej zawsze 100razy sie zastanowię zanim dam człowiekowi się do seibie zbliżyć. Zrestzą jak narazie jednemu się udało, no ale czegoś takiego jak teraz to jeszcze nie było! przyciąganie, ze szok, aż człowiek nad sobą ledwo panuje. i zgadzam się, ze chemia jest dużo wcześniej niż jakikolwiek kontakt fizyczny i w dodatku zupełnie nie zważa na nasze preferencje. Ten za którym szaleję :-D jest zupełnie inny niż mój typ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madalenkanka
wlasnie:) wiec jak to dziala? On jest niewysoki, ma niekoniecznie ładne zęby - a ja ubóstwiam piekny usmiech u faceta, male oczka i nie pachnie. Tzn nie pachnie tak jak bym chciala - a jednak jest w nim cos takiego ze jak tylko go zobaczę to miekną mi nogi i echhhhhhh .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielska brzydota
chemie zawsze da sie rozpoznac i zawsze jest dwustronna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mfmfmfmfmfmff
Też tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła kobieta 235
jak to jest , ze czuje chemie do faceta , strasznie mnie kręci, choc niekoniecznie z wygladu jest w moim typie , czasem mysle o nim i w tym samym czasie sms od niego , ciekawe czy on ma podobnie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ważne by miec spokój
Zauroczenie strasznie mnie wk******a i jest niepotrzebne . Jestem szczęsliwym singlem od wielu lat i ani mysle o jakis zwiazkach itp . Wk******a mnie to, jak dobrze rozmawia mi sie z taką czy taka osobą i jest miło, smiesznie , sympatycznie a czasami nawet i zawstydzająco . Rozumiem ze dziewczyna moze mi sie podoba ale k*****a mać bez przesady :( . Naprawdę nie chce tracic z nią kontaktu ale wiem że tak bedzie lepiej . Ona tez sie do mnie przyzwyczaiła ale ja tak dłużej nie chce !!!!! Dlatego usunełem skype ,zmienięłm hasło z e-mailem ktorego nawet nie pamietam i mam już święty spokój .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×