Pies zagryzł kota sąsiada

. Problem mam.Mój pies dziś zagryzł kota sąsiada. Nie wiem co mam teraz zrobić. Może by nie było problemu gdyby nie fakt, że żyję z sąsiadem w dobrych stosunkach. Nie jest jakimś wielkim miłośnikiem zwierząt, choć traktuje je dobrze. Problem jest tym większy, że on nie trawi mojego psa, zresztą jak większość ludzi. Mój pies nie trawi ogólnie ludzi i nie przepada za obcymi zwierzętami. Co byście zrobili na moim miejscu ? Powiedzieć o tym sąsiadowi. W sumie róny gość, ale boję się, że kiedy mnie nie będzie w domu trują mi psa, bo już nie raz słyszałem rozmowy i rodziny zza płotu i sąsiadów, że takiego psa"skurwiela" trzeba uśpić, albo otruć.

EEEEEEE masz dobre stosunki, a oni mowia ze Twojego psa skurwiela trzeba uspic? ale dobre:D ja bym nie powiedziala...

Nikt z moich kumpli, nie musi lubić mojej teściowej:D. Tak samo z psem. Pies nie znosi obcych i oni też go nie lubią. Przecież to nie stosunki psa z sąsiadem, a moje opisałem jako dobre.

Jeśli sąsiad o tym nie wie, to nie mów. Przecież nie będziecie się gniewać o coś o czym nie będziecie wiedzieć. Sytuacji to nie naprawi, a jedynie wasze stosunki może pogorszyć. Jeśli sąsiad dowie się od kogoś życzliwego, powiesz, że bardzo Ci przykro i tyle. Zaproponuj wtedy, że kupisz mu nowego kota.

Sąsiada nie było, a i świadków. Bo byli zapewne na cmentarzu. Ale słyszałem go już niedawno jak wołała właśnie kota :/

Zakop kotka, a sąsiadowi lepiej nie wspominaj. No i koniecznie kup kaganiec dla psa, tak na wszelki wypadek. Jeśli jest agresywny to może zaatakować małe dziecko:O

jebnięta jesteś że takie wielkie bydle puszczasz bez kagańca, albo ze lazi swobodnie bez lancucha, czy cos. Wszystko można, co nie ingeruje w swobodę drugiego człowieka. Jak sąsiadowi pies przeszkadza, trzeba z nim cos zrobić, a w ogóle to trzeba bylo wczesniej o tym pomyslec. Polacy;/ co rusz psy biegają luzem, bez kagańców, bez smyczy. To zagryzie kota, to dziecko, nie przetlumaczysz;/

to chyba nie jest normalne ze pies ma w sonbie tyle agresji... sasiadowi lepiej nie mow tez bym sie wsciekla i wezwala na ciebie jakies sluzby zeby psa oddali pod obserwacje czy jest niebezpieczny wiesz ze takie zwierzeta sie usypia? musisz zaprosic behawioryste i go odzwyczaic od agresji

eeem wydaje mi się ,że - człowiecze ubogi w wyobraxnię. Mam psu zakładać kaganiec na własnym podwórku ? Ma nie biegac luzem na swoim podwórku ? Czy wolisz żebym go przykuł łancuchem do stodoły, albo budy ? Mam swojego kota, kocice i kocur pewnie do niej zw zaloty chciał. Dzieci nie pogryzie, bo nie ma takiej opcji by ktoś wszedł na posesję bez mojej wiedzy. Po drugie kiedy pies wychodzi poza dom i posesję, jest mało agresywny i raeguje tylk w momencie jak ktoś np. nachalnie by się na mnie rzucal, bądź prowokował go. To rasa psa obronno - stróżującego więc nie może być przytulnym goldenem.

No to sąsiad będzie miał pogrzeb:P.

taki pies jest niebezpieczny

Dzieci nie pogryzie, bo nie ma takiej opcji by ktoś wszedł na posesję bez mojej wiedzy. Po drugie kiedy pies wychodzi poza dom i posesję, jest mało agresywny i raeguje tylk w momencie jak ktoś np. nachalnie by się na mnie rzucal, bądź prowokował go. :((:( co za bzury. czekasz żeby jakiś nieświadomy dzieciak wszedł na twoje podwórko ,i niczego winne dziecko zostało pogryzione. też mam takich sasiadow myślących jak ty i tylko czekać ażcoś się stanie.

psa, więc nic dziwnego, że tak sie stało. Mój pies poluje na wszystkie koty , które wchodzą na nasza posesję. Inna sprawa, ze zadnego jeszcze nie dopadł. Ale jsk dopadnie to wcale sie tym nie bede przejmowała. Niech ludzie pilnują swoich kotów. A dzieci trzeba uczyć, ze nie wolno wchodzić na cudzy teren. Pies ma prawo latać po swoim podwórku.

Co wy z tymi dziećmi ? W mojej okolicy mieszka może z 2 dzieci. No i jak mieszkam tu 16 lat, żadne dziecko mi nie weszło na posesję bo i po co ? Przeciez furtka wejściowa jest zawsze zamknięta. Ja tu pisze o widłach, a ci o słoniu

zawsze może dziecko przez bramkę przejść

Twoją teściową też może tornado mi rzucić na podwórko

psa do wora , wór do jeziora

Ciebie też mogę wziąć do wora

ja nikogo nie zagryzłem

Ale sądząc po twojej wypowiedzi, na więcej nie zasługujesz

Następnym razem zagryzie Ciebie albo kogoś z Twojej rodziny...

inny wlamie sie na cudza posesje musi liczyc sie z uszkodzeniami ciala albo ze smiercia, podobnie jak rodzice nie pilnujacy malego dziecka musza sie liczyc z tym, ze szlag je trafi

co ty o mnie wiesz:D ale widze, ze wyznajesz zsade jak Kali ukrasc krowe to ok, ale jak Kalemu ukrasc to be

Zakop http://www.youtube.com/watch?v=QDgXAAK_iYs

a wez uważasz, że utopienie psa - przyjaciela, to mądre rozwiązanie ? Za takiego inteligenta się uważasz?

oddaj dziada do schroniska

Zakop kota i udawaj że nic nie wiesz.:P Co wy pieprzycie z tymi dziećmi? :O Nie wchodzi się na cudzą posesję, pilnujcie gówniarzy zamiast psa się czepiać. Po to jest pies, żeby bronił właściciela i pilnował terenu. :O

Oddać to cię matka powinna do domu opieki. I tak zrobiłem kot miał ładny pochówek i drzewko zasadziłem mu na grobie.

I dobrze zrobiłeś. A jaka to rasa ?

Najlepiej kup sobie pistolet a do kompleu tabliczkę informujacą o agresywnym psie o treści "Jesli on cie nie zagryzie, ja cie zastrzele"