Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielonooki kot

wkurzona, zła i potrzebująca siły do rozstania

Polecane posty

Gość zielonooki kot

Jestem z facetem przeszło 3 lata. Ogólnie jest bardzo dobrym człowiekiem, ale to co wyprawia ostatnio przechodzi wszelkie pojęcie. 3 raz powtarza pierwszy rok studiów, przeniósł się na zaoczne, poszedł do pracy. Miał się już uczyć sumiennie. Mieszka w akademiku, więc miał też ograniczyć imprezy i alkohol. Ostatnio kilka razy przyszedl do mnie podpity, taki po 2-3piwkach. Nie widział w tym problemu. Wczoraj miał przyjśc do mnie o 21, po ostatnich zajęciach i mi w czymś pomóc. Lekko przed 20 zaprasza mnie na film i piwo?! Dzownię do niego i pytam się czemu nie poszedł na laborki, on-bo pijany byłem. Rozłączyłam się. Nie dzwonił, nie pisał, nie przepraszał. Olał mnie, to co obiecał na maksa. Nie mogę już na niego liczyć. Nie mogę być z osobą o zupełnie innych aspiracjach, z osobą nieodpowiedzialną. Szukam siły, żeby mu powiedzieć, że to koniec. Już tyle razy dawałam mu szansę...jak widać jest niewyuczalny. Co sądzicie o tym wszystkim? Może tylko przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senioritaa
Okropny czlowiek, wcale nie jest dobry. Nieodpowiedzialny, słaby i ma problem z alkoholem. Miałam lat 20 takiego męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooki kot
to mój pierwszy facet tak na poważnie, przyzwyczaiłam się już, że jest ktoś obok, nie wiem jak teraz ma wyglądać moje życie. Czy sobie poradzę... jestem rozgoryczona tym wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustro odbija
Powiedz mu :papa.tyle na temat.Gośc ma cie centralnie nizej niż półka z piwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooki kot
może wypowie się ktoś jeszcze? dzięki dziewczyny za wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makolka
Daj sobie z nim spokój skoro alkohol ważniejszy od ciebie.Ja już to przerabiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padam pdam pdamekfj
hm ... młodzi jesteście, porozmawiajcie, postaw mu ultimatum, nie każdy w tym kraju musi studiować ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooki kot
Spadaj stąd podszywie. Rozmawiałam już kikakrotnie, zawsze obiecanki cacanki. Nie chodzi o sam fakt studiowania. Co będzie robił bez studiów chłopak po ogólniaku, nie mający układów i bogatego tatusia? Nie chcę się wiązać z osobą bez przyszłości, nie chcę utzrymywać faceta... Nie ma w nim za krzty sumienności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×