Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto się zna

Umowa zlecenia- kto jest obcykany i pomoże?

Polecane posty

Gość kto się zna

Witam Mam pytanie. Jestem na urlopie wychowawczym i chciałabym podjąc prace na pol etatu u innego pracodawcy podpisując umowe zlecenia. Czy drugi pracodawca odprowadza za mnie skladki? Dodam, ze w firmie która udzieliła mi urlopu wychowawczego jestem zatrudniona na stałe. I drugie pytanie, czy musze powiadomic pracodawce nr 1 o podjeciu nowej pracy. Uprzejmie prosze o pomoc, bo jutro ide na rozmowe i musze wiedziec pare rzezcy w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalakaka
Z tego co wiem, na urlopie wychowawczym ZUS też może ci zrobić nalot i jak okaże się że pracujesz na lewo to będzie przypal i koniec wychowawczego... nie mówiąc już o jakiś umowach i odprowadzaniu skladek z 2 firmy (sama się zdemaskujesz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okres urlopu wychowawczego jest okresem bezskładkowym. Praca ta nie może kolidować z bezpośrednim wychowaniem dziecka w związku z wychowaniem którego korzysta Pani z tego urlopu. Co do konieczności powiadomienia pracodawcy to nie jestem pewna, ale wydaje mi się że nie ma takiej konieczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto się zna
ale ja nie chce pracowac na lewo, tylko na umowe zlecenia. JAk najbrdziej legalnie. I mozna podjac prace na pol etatu ( caly odpada- bo to koliduje z opieka nad dzieckiem). Tylko nie wiem jak to z tymi skladkami jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto się zna
DO MUFI Czyli jak podpisze tą umowe zlecenia u pracodawcy nr 2, to dla niego tez jest to korzystne, bo nie placi za mnie składek, taaak? Dobzre rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalakaka nie wypowiadaj się jak nie masz o czymś pojęcia. Po pierwsze to autorka wcale nie napisała że będzie pracowała "na lewo" tylko na podstawie umowy cywilnoprawnej od której będzie miała odprowadzany wszystkie obowiązkowe składki (w jej przypadku tzw."pełny zus") i po drugie to w jakim celu ZUS miałby robić nalot - bo nie widzę tu żadnych podstaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie płacił wszystkie obowiązkowe składki czyli składkę zdrowotną i społeczną. Tak naprawdę dla zleceniodawcy nie będzie miało znaczenia że jesteś na urlopie wychowawczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy umowie cywilnoprawnej nie możemy mówić o pracy na pół czy na cały etat. Tu te pojęcia nie funkcjonują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto się zna
Aaaaaa dzięki, dobra jesteś:) A jeszcze jedno.... Przy takiej umowie ustala sie ilość godz do przepracowania w miesiącu? Chodzi mi oto, ze ja nie moge wyjsc do pracy na 8 czy 9 godz, tylko tak na 4 aby moc sie zająć małym. Kurde jak ja mu zaczne mowic ile mam pracowac i jaka ma byc ta umowa, to on sie na mnie wypnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętaj że umowa zlecenie nie może mieć znamion umowy o prace, czyli np. ustalonego miejsca wykonywania, ustalonych godzin pracy, bezpośredniego nadzoru itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto się zna
Oj chyba bedzie ciezko... Kurcze chciałabyma aby sie udało, ale jak tak sobie teraz mysle, to nie wiem czy nowy pracodawca przystanie na moje warunki:czyli umowa zlecenia, prca tylko popoludniami i w weekendy. To jest bardzo dobre studio zdrowia i urody, wiec dlatego tak mi zależy ale juz sama nie wiem jak to bedzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto się zna
Nie dziękuje:) Pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm, mnie sie wydaje
Mysle, ze ten nowy pracodawca chce Ciebie zatrudnic na "pol etatu" z umowa zlecenie. Taki uklad jest dosc dziwny ale chyba czesty. W taki razie moglby z Toba podpisac umowe o dzielo. Ja bedac na wychowawczym pracowalam na umowe o dzielo u innego pracodawcy. Teraz podejmuje prace na pol etatu u mojego pracodawcy, bede tylko czesciowo na wychowawczym. Bo z chwila powrotu na 1/2 etatu wychowawczy nadal mi sie nalicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będąc na wychowawczym pracowałam na umowe zlecenie i nie powiadamialam o tym mojego 1 pracodawcę. Bo nie ma takiego obowiązku. ZUSy byly odprowadzane z tytułu umowy zlecenia. Pracodawca moze zaządac od Ciebie wyjasnienia czy praca na umowę zlecenie nie koliduje z obowiazkami wzgledem dziecka. Jesli koliduje i udowodni Ci to (chociaz nie wiem jak) to moze Cie wezwac do pracy w terminie chyba 7 dni. ZUSy cie nie kontroluja bo co im do tego kto jest platnikiem skladek a na wychowawczym przeciez nie dostajesz zadnych pieniedzy z ZUSu. JA mam zamiar wlasnie teraz po macierzynskim isc na wychowawczy w swoejej stalej pracy a na umowe zlecenie do innego. Bede pracowac dwa razy w tygodniu od 13 do 4 w nocy. W tym czasie dzieci będa z męzem. I pracodawca NIC mi nie moze zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"hm, mnie sie wydaje" nie ma czegoś takiego jak praca na pół etatu na umowę zlecenie - jedno wyklucza drugie. Żeby umowa miała znamiona umowy o dzieło to w efekcie wykonywania pracy na podstawie takiej umowy musi powstać jakieś dzieło np. obraz, utwór muzyczny, umyte skrzynki na owoce itp. Bella z tego co się orientuję to pracodawca może wezwać takiego pracownika od 3-30 dni, ale być może coś się zmieniło, nie jestem obecnie na bieżąco. Autorko daj znać czy coś się udało. Sama jestem ciekawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi - ja tez z tymi 7 dniami pewna na 100 % nie jestem ale kolezanka ktora tez pracuje na umowe zlecenie i jest na wychowawczym w naszej firmie to wspominala wlasnie o 7 dniach. Byc moze jest to nawet 30 dni. Ale to naprawde trudno udowodnic. Ze zaniechalo sie opeiki nad dzieckiem. Chyba za granice trzeba byloby wyjechac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi - ja tez z tymi 7 dniami pewna na 100 % nie jestem ale kolezanka ktora tez pracuje na umowe zlecenie i jest na wychowawczym w naszej firmie to wspominala wlasnie o 7 dniach. Byc moze jest to nawet 30 dni. Ale to naprawde trudno udowodnic. Ze zaniechalo sie opeiki nad dzieckiem. Chyba za granice trzeba byloby wyjechac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi - ja tez z tymi 7 dniami pewna na 100 % nie jestem ale kolezanka ktora tez pracuje na umowe zlecenie i jest na wychowawczym w naszej firmie to wspominala wlasnie o 7 dniach. Byc moze jest to nawet 30 dni. Ale to naprawde trudno udowodnic. Ze zaniechalo sie opeiki nad dzieckiem. Chyba za granice trzeba byloby wyjechac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×