Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość efewe

czuje sie zle, pogadajcie ze mna

Polecane posty

Gość efewe

bylam wczoraj na imprezie ze znajomymi i czuje sie tak beznadziejnie. pewnie sobie wkrecam duzo, ale ciagle czuje sie nie taka. niby mowi sie :badz soba, a wszystko sie ulozy", staram sie to sie nie sprawdza. brakuje mi pewnosci siebie i jednoczesnie walcze z tym, ale moje rozmowy z ludzmi sa dziwne, widze, ze jak rozmawiaja ze mna, to sie krepuja, nie wiedza co dalej i mnie tez to jeszcze bardziej doluje. ne potrafie byc naturalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osinowy kołek
potrafisz tylko znajdź to, co cie przed naturalnoscia powstrzymuje czego sie najbardziej boisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelot_em
Wypij sobie coś na rozluźnienie, nie spinaj się tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efewe
no wlasnie probowalam znalezc to, co mnie tak krepuje i nie mge tego znalezc. boje sie osmieszenia, czy nie gadam glupot, nie zachowuje jakos smiesznie. alkohol nie rozwiaze sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osinowy kołek
ośmieszenia? wróc do czasu jak byłas małym dzieckiem.. ktos z najbliższych cie wyśmiewał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelot_em
Chyba masz niskie poczucie własnej wartosci, że tak się przejmujesz opinią innych. No i co jesli nawet w jakiejś sytuacji zachowasz się wg Ciebie śmiesznie? Nie ma chłowieka, który kiedyś by się tak nie zachował. Ludzie są zbyt zajęci sobą by pamietać o "wpadkach" innych. Wyluzuj, nie jesteś pępkiem świata, na którym wszyscy skupiają uwagę :classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efewe
na pewno, albo jakies ciagle zwracanie uwagi, ktore widocznie wzielam do siebie. jestem taka ciezko przestraszona po prostu i staram sie poszerzac strefe komforty, niby sie udaje, a z drugiej strony widze, ze cgdzies tam sie zatrzymalam. ludzie nie chca zostawac ze mna w pokoju, bo nie potrafie normalnie porozmawiac, od razu budzi sie takie napiecie i gesta atmosfera. z najstarszym ratem, to juz w ogoe nie mam o czym rozmawiac, nie potrafie, jestem skrepowana w jego towzrzystwie, jakby to byl ktos kompletnie obcy,a nie rodzony brat. do tego czuje sie brzydka, choc wiem, ze nie jestem potworem. zawsze sobie mysle, ze jestem zdrowa, normalna, moze nie super inteligentna, ale przecietna i to tez jest ok, ze powinnam sie czuc super i doceniac to co mam, ale nie da sie ukryc, moja psychika ma troche uchybien. w zyciu uczuciowym tez mi sie nie uklada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aty co ?
kołek a ty co psycholog ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osinowy kołek
ponawiam pytanie: ośmieszenia? wróc do czasu jak byłas małym dzieckiem.. ktos z najbliższych cie wyśmiewał? a może zaufałas komus z najbliższych a on to wykorzystał przeciw tobie zdradzając twoje zaufanie? szukaj źródeł tego stanu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osinowy kołek
aty co ? kołek a ty co psycholog ? a huj cie to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osinowy kołek
a w co konkretnie sie bawi i czym konkretnie grozi? Z koniem sie na łby pozamieniałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osinowy kołek
a może ci własnie kasa z prywatnych sesji terapeutycznych przepływa koło nosa? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aty co ?
bawienie w psychologa może być grozne ale ja widzę że ty nie wiesz o czym ja mówię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osinowy kołek
to mnie objaśnij, chetnie poczytam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aty co ?
chyba sobie żartujesz poczytaj książki i wybierz się na studia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osinowy kołek
i co już cie tu nie ma peezdo? postraszyc i ogon pod siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efewe
no, mialam sporo takich sytuacji, kiedy zostalam olana, wysmiana, szydzono, bo cos tam. tzn nie zrozumcie mnie zle, nie jestem typem ofiary klasowej, generalnie moje kontakty z rowiesnikami niby sa poprawne i zawsze byly, ale to tylko tyle. w moejj glowie ciagle kraza mysli. ze jestem gorsza, nie ma ze mna o czym gadac itp itd chcialabym byc jedna z tych, ktora sie poznaje i mowi, ale ona jest fajna, charyzmatyczna itp, ale nie jetem taka. jak jestem to jestem, jak mnie nie ma, to tez dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osinowy kołek
aty co ? chyba sobie żartujesz poczytaj książki i wybierz się na studia Ja MAM studia. Więc może ty wybierz się raz jeszcze, bo chyba swoje przebalowałas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aty co ?
:-)dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osinowy kołek
w moejj glowie ciagle kraza mysli. ze jestem gorsza, nie ma ze mna o czym gadac itp itd ktos w najblizszej rodzinie ( np. rodzeństwo, kuzynki) radził sobie lepiej niż ty? Szukaj źródeł jak znajdziesz i wybaczysz zaczniesz sie zmieniać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aty co ?
no niestety to tak nie działa znalezienie problemu dlaczego tak się dzieję to dopiero początek ale nic nie zmieni się od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efewe
probowalam juz odnalezc powody tego i jelsi chodzi o sprawy damsko-meskie znalazlam powod, ale o poczucie nieksiej wartosici, to zbyt zlozony problem, bo na to skladalo sie wiele spraw, wiele lat wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aty co ?
a masz jakąś serdeczną przyjaciółkę albo przyjaciela z kimś co możesz pogadać o wszystkim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osinowy kołek
aty co ? naucz sie pisac po polsku bo mnie już otrzasa jak widzę twoje posty za kazdym razem z takimi samymi bykami :P efewe to zbyt zlozony problem, bo na to skladalo sie wiele spraw, wiele lat wychowania. Na pewno. Masz pewien wyuczony w dzieciństwie schemat zachowań i nim sie posługujesz nieświadomie. Znajdź mola i przyperdol mu gazetą. Działa, przepraktykowałam na sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aty co ?
teraz muszę niestety kończyć ale jak będę miała kiedyś jeszcze trochę czasu to tu zaglądnę a ty dziewczyno masz problem ale nie wież wszystkim w necie bo możesz mieć przez to jeszcze większe kłopoty a przy****nie robakowi gazetą ci na pewno nie pomorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osinowy kołek
aty co ? popieram brak zaufania do ludzi spotkanych na necie. Nigdy nie wiadomo jakie robaczywe jabłuszko własnie nam wpadnie w rączki W końcu - po owocach ich poznacie :P 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efewe
nadal nie wiem nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×