Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Edwarda i Belli

Szkoda że nie ma takiej miłosci jak...

Polecane posty

Gość Edwarda i Belli

Byłam dziś na tym filmie, i cały dzień chodzę jakaś smutna że po prostu nie istnieje taka miłosc jak głownych aktorów tam... Jakoś mnie to przybiło strasznie.. Wiem żałosna jestem i nie mam 14 lat... :( Jak On ją szanował... Jak do niej mówił... Jaki jest romantyczny... Jak ją kocha... Smutno mi bo wiem, że nigdy mnie taka miłosc nie czeka, mój narzeczony to stwierdził tylko, że "takie romansidła to mi ryją czaszke". Sory za 'spam' musiałam się wyżalic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierowa
masz narzeczonego i zachwycasz sie takim gownem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edwarda i Belli
gówno nie gówno lubię ten film wszystkie części. Widocznie jednak czegoś mi brakuje skoro taki film potrafi tak mnie przygnębic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka z grilla
Dokładnie. W rzeczywistości faceci mówią o kobietach per "dupa" i wpychają im swoje brudne penisy do buzi oczekując obciągnięcia. Także taka romantycznosć jak na filmie to zwyczajna bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edwarda i Belli
ja wiem kurde że to film, ale to jednak troche smutne że tylko na filmie można zobaczyc taką miłośc... :( No dobra czasem się zdarzy w życiu ale to jedna para na milion. Faceci po prostu nie szanują kobiet... a przez to i mi nie chce się ich szanowac. A przysięgam że nieba bym swojemu przychyliła gdyby on też był dkla mnie taki... a taki zwyczajnie mi się nie chce byc miła. japierdziele :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edwarda i Belli
aż mi wstyd napisac pod czarnym nickiem :) ale wiem że nigdy mój narzeczony nie będzie mnie tak szanował jak Oj jej... I nawey gdybym odeszła to szanse na to, że znajdę faceta który umie szanowac Kobiety są 0.001%... Szkoda że nie urodziłam się w latach 20stych :) Wtedy to było normalne - seks po ślubie, a teraz jak jesteś dziewicą to potrafią rzucic. Kur*a żałosna jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierowa
to moze mu o tym powiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrikitikitiki
Mam zamiar pójść na film i zmarnować pieniądze bo: a.) filmy z tej serii są straszne b.) aktorom się zwyczajnie nie chce grać c.) nie obejrzałam nawet pierwszej części, ale po drugiej, która była nawet, nawet (maciupkie nawet) postanowiłam, że wytrwam do końca sagi. Pójdę w poniedziałek albo wtorek, przekonując się, że naprawdę wyrzuciłam forsę w błoto i co gorsza, pójdę jeszcze na ostatnią część. Babska logika. :) A co do tej miłości...to dlatego ta ''saga'' jest taka popularna, wszystkie tego chcemy i tylko marny procent może to dostać.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edwarda i Belli
jakby nie wiedział... poza tym każdy facet którego znam taki jest tzn. no jak na dzisiejsze czasy to normalny. Ty papierowa nie rób ze mnie debila. Po prostu mnie na rozmyślanie naszło, kiedyś mężczyźni otwierali Kobietom drzwi, podawali płaszcze, otwierali drzwi do samochodu a teraz to się rzadko zdarza, a niby to kwestia kultury i wychowania... a ja ze swoim to mam wojnę o to by mi drzwi otworzył... A czasem byłoby po prostu ku*wa miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaroslawe-84
sam bym tak chciał ale wstyd pisać pod czarnym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edwarda i Belli
chociaz nie powiem od jakiegoś roku nauczył się i przepuszcza mnie w drzwiach, czasem jednak zapomina ale sam z siebie powinien to wiedziec, poza tym jest bardzo pracowity i dobry chłopak, ale to jest nic w porównaniu z uczuciem "bajkowych" Edwarda i Belli. Po prostu szkoda, że takiej miłosci nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjalsjdhljk;dfsa
a ja teraz właśnie takiego mam, co mi drzwi otwiera, płaszcz poda, ciągle chce płacić rachunek etc... :) choć z tym płaceniem to jakos tak nieswojo się czuję... nieprzyzwyczajona jestem, ale sie prawie obraża jak zaczynam dyskusję ze wolałabym sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może jaaaa
to faktycznie musisz z nim porozmawiac, bo mi mezczyzni otwieraja drzwi, rzadko zdarza się, by ktoś nie przepuscil w drzwiach itd. Moze Twoj facet faktycznie nie wykazuje za duzo szacunku wobec Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edwarda i Belli
no sory, że Wam zaśmiecam o 1 w nocy kafe, nawet nie piszę pod czarnym bo mnie wydziedziczycie :D ale no takiego malutkiego doła mam wiedząc, że nigdy mnie żaden facet nie będzie w stanie tak szanowac i kochac jak On ją. Te nasze pokolenia i czasy są takie do doopy... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrikitikitiki
Pamiętajcie, że niejako same wychowałyśmy facetów na takich chamów, którzy kobiety mają już tylko za dziury w ciele i nic poza tym. :O Taki południowiec sprzed wojny secesyjnej! O! To mi się marzy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjalsjdhljk;dfsa
a widziałam pierwszą i drugą część... zupełnie z przypadku i bynajmniej nie wywaliłabym kasy na tak kiepski film... takiego rozmemłanego Edwarda to bym zaraz w dupę kopnęła, no nie wytrzymałabym raczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrikitikitiki
kjalsjdhljk;dfsa Takie jak ty nam wychowały to dzisiejsze pokolenie. 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osobiście uważam, cytując: 'Obwiniam disneya za moje wysokie oczekiwania względem mężczyzn' że ideały nie istnieją niestety, nieważne czy to zmierzch,inna komedia romantyczna, piękna i bestia czy zakochany kundel 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjalsjdhljk;dfsa
To dlatego że przyjmujemy że skoro trafiamy na chamów to wszyscy tacy sa, ja na takich trafiałam, tym milej i cieplej na serduchu mi jest teraz jak spotkałam właśnie takiego o jakim zawsze marzyłam, a przynajmniej na razie tak to wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edwarda i Belli
no właśnie - teraz po prawie 4 latach widzę to , i umiem stwierdzic, że On mnie do końca nie szanuje! A odejśc nie potrafię oczywiście. W sumie nie dziwię mu się, nikt go niczego nie nauczył... Nie ma normalnej rodziny sam się wychował, jego matka nawet siebie nie umie szanowac a co dopiero dzieci czegoś nauczyc... Ale facet jest naprawdę dobrym człowiekiem, staRa się dla mnie, pomaga mi, jeżdzi nawet 200 km po to, żeby mi zamek przywiercic na stancji, zabiera do kina, na pizze, zapłaci itd. Tylko nie jest nauczony niczego, :( O drzwi te cholerne tyle było wojen bo dla niego to było dziwne on sobie wychodził a ja za nim no kiedys to malo w nos nie dostałam tymi drzwiami bo sobie wylazł i zamknął za sobą a ja zanim :o teraz się ostatnio zauważyłam że nauczył i mi coś tam otwiera... I jak się kłócimy to używa słów typu : tępa, debil, kretynka... Ale nigdy nie klnie. No jak od małego słyszał takie w domu od rodziców to dla niego to jest "normalne" i jak mówię mu że ma do mnie tak nie mówic to jest wojna że robię z siebie księżniczkę... Smutno mi. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edwarda i Belli
tak wiem, że to moja wina, poniekąd sama tak sobie wychowałam nie reagując na początku związku, bo gdybym od razu na pierwszych randkach no nie wiem obraziła się na tydzień to by inaczej było. a teraz po 4 latach co ja zmienię? JAK? Gówno :( Wiedząc, że wczesniej każdy był chamem praktycznie to po prostu nie zwracałam na początku na to uwagi. Czemu faceci nie umieją nas szanowac. bynajmniej ja mam pecha. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrikitikitiki
Bo same do tego doprowadzamy...Dlatego nas nie szanują. Niby jak szanować rozchichotaną idiotkę, której obraz im się przewija przez łeb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjalsjdhljkdfsa
ajrikitikitiki nie chodzi o to że facet ma być chamem tu sie z wami zgadzam. Facet ma we mnie widzieć osobę i w tej osobie sie zakochać a nie... sex powinien być wyłącznie dopełnieniem miłości ale to co ta bajeczka pokazuje to patologia w druga stronę, jak zjesz za dużo czekolady to cię zemdli, i taki jest ten wasz Edward właśnie kiedyś poszłam na randke, gość po pierwszym spotkaniu ze wszystkim się zgadzał, kochał mnie doszedł do wniosku ze słucha takiej samej muzyki jak ja lubi to samo etc... no myślałam ze zabiję mam 27 lat, żadnego pokolenia wam nie wychowywałam bo zbyt długo żyłam w świecie bajek disneya... a jak o bajkach mowa to polecam wam "zaczarowaną" oglądnąć ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd pisac pod czarnym,,,,
Tez bym takiego chciala jak Edward, ech :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrikitikitiki
kjalsjdhljk;dfsa Źle mnie zrozumiałaś. I tak szczerze, to wolałabym tę czekoladę, nawet jeżeli miałoby mnie zemdlić, bo wolę rzygać niż płakać, tak szczerze powiedziawszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edwarda i Belli
każdy ma swój gust, i też nie chodzi mi o to by gośc był uległy, po prostu stwierdzam, że kiedys było inne wychowanie inna codziennosc i generalnie mężczyźni o wiele bardziej szanowali swoje wybranki... Kurna załamanałam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malibu wieczorem
Miłość Edka i Belli to ideał , nie ma tak dobrze w realnym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjalsjdhljkdfsa
Edwarda i Belli Jakbyś się tak obrażała na pierwszych randkach to pewnie kolejnych by nie było. Mój poprzedni związek był podobny na tyle co wywnioskować mogę z tych wypowiedzi. Ale jeśli on cie kocha to w tym momencie radziłabym jasno pokazać i porozmawiać co ci sie nie podoba w jego zachowaniu i co ci uwłacza, zanim nazbiera sie tego zbyt dużo żebyś miała siłę nadal z nim być. Ja tego nie zrobiłam, w końcu przestałam kochać,nie potrafiłam sobie już wyobrazić z nim przyszłości. Teraz tego nie załuję, ale długo po rozstaniu wyrzucałam sobie ze zbyt łatwo pozwalałam sie udobruchać... z reszta on sam to stwierdził po rozstaniu. Teraz się ogarnął, mam nadzieję że dla swojej następnej kobiety będzie lepszy, ze wyciągnał wnioski z tego co było. a dużo na to właśnie wskazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjalsjdhljkdfsa
ajrikitikitiki po prostu nie natknęłaś się nigdy na takiego przesłodzonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×