Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ruszam na podbój świata

Za kilka godzin wyruszam na poszukiwanie pracy...

Polecane posty

Gość ruszam na podbój świata

Jakieś rady? Mam przygotowane CV, listy motywacyjne będę pisać, gdy zorientuję się, gdzie i do jakiej pracy kogo poszukują, żeby wszystkie nie były napisane wg jednego schematu. Będę szukać pierwszej pracy, boję się jak cholera, ale jak mus to mus. Warto wysyłać CV mailem czy lepiej zanieść osobiście do siedzimy/filii firmy? Co jest lepiej odbierane? Ubrać się jakoś "elegancko" czy jeżeli niosę tylko CV (np gdy widzę na witrynie kartkę, że kogoś poszukują), to strój jest obojętny? Będę wdzięczna za wszystkie rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fąfafine
radzę normalny strój, skromny przedewszystkim i gustowny odstawianie się jak szczur na otwarcie kanału albo na laskę plastikową jest niemile widziane zresztą jest zimno więc i tak kurtka, jakas czapka, nie musisz specjalnej dobierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruszam na podbój świata
fąfafine nie należę do grona "plastikowych" lal więc nawet nie mam odzieży, która mogłaby mnie w taką zamienić :D BARDZO DOBRA RADA myślę,że prezerwatywy nie będą konieczne, bo nie aplikuję do pracy w burdelu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruszam na podbój świata
więc mam nadzieję, że będę mieć szefową ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrrrrrrrrrbt
po jakich firmach zamierzasz chodzic? ja tak kiedys chodzilam, obeszlam 7 miejsc, w 6 zgodzili sie na zostawienie cv ale kazdy krecil glowa ze i tak nie beda miec wakatow, albo ze jak rekrutuja to oglaszaja ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruszam na podbój świata
rrrrrrrrrrrrrrrbt po wszystkich, gdzie istnieje prawdopodobieństwo zatrudnienia. Pracy się nie boję, gdzie mnie zechcą tam pójdę. Doszłam do wniosku, że studia mi w znalezieniu pracy nie pomogą, więc zamierzam wziąć sprawy w swoje ręce. No i najpierw idę do UP, bo tam są zawsze wywieszone aktualne oferty pracy :)A później rundka po mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Ja też bym musiała pracy szukać zacząć, ale ja - tak myślę 2 ksiązeczki malutkie musiałabym mieć wydane żeby się przekwalifikować na ...przyrodnika. Po prostu 2 małe ksiązeczki i tyle. Jedna o rodzinie. Choć w sumie nawet 1 ksiązeczka by mi wystarczyła i tyle. Zdjęcia archiwalne a treść edukacyjna i tyle. Całość o ogrodach TAK KRÓCIUTEŃKO oczywiście i tyle. Żeby jakoś opłakać fakt, że nie jestem ogrodniczką. Tylko tyle. Bo co z tego liceum. Las się za mną ciągnie. Odzyskałam las wiecie. Wielki leśnik polski - tak będę mówić, że biologa bo tak mnie jakoś na leśnictwo ściągnęło. No ale mi przeszło. Pózniej nauczycielka języka angielskiego. Bo wiecie ta książeczka o ogrodach to tylko ze względu na STRASZNE relacje w rodzinie , a ten doktorat - to już profesor Szafer niech ma swoje zdanie. A ten drugi profesor też, ale on się powiesił. No to skoro Szafer to uczelnia a ten drugi się powiesił - rzeczywiście olać, nic nie napisał bo sie powiesił. Ale profesor Szafer się nie powiesił. No i cały doktorat mogę olać bo to jest Szafer i wisielec. No to Szafera mam i koniec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
No i jeszcze literatura kanadyjska wiecie I CAŁE MOJE ŻYCIE - i tyle lat do kitu - dajcie spokój :( Jakbym wiedziała to bym sie chyba w dzieciństwie benzyną oblała i podpaliła - tyle to warte. Bo się dowiem co to wszystko jest warte. Tyle - oblac się benzyna i podpalić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
I zobaczcie TO WSZYSTKO JEST WINA KK że ja siedzę w domu - oskarżenie o samobójstwo 3 planet - gdzie ja tam jakąś planetą byłam. Ja miałam mieć JEDYNIE wytłumaczone to Miłosierdzie Boże i jestem fillogiem dziś. Człowiek MORZE GRZECHÓW BÓg MORZE MIŁOSIERDZIA - taka wizualizacja i mogą być. A tak nie i tyle. Jedyne co umieją to zwalać wszystko na innych, sami święci - nieżle to wymyślili - niech im będzie, że mają rację. A mają? I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Ja wiecie im sie nigdy nie dam - córka przeora. to nie jest grzech? A czemu nic nie powiedziała? i tyle :( przecież była dumna z ojca. Jedno kłamstwo, a ja też i tyle. Czyja to jest wina? Co ja robię w tej Polsce. Przestańcie. Jedynie ten Dzienniczek tu macie i moja historia to jest dla faraonów - ode mnie. Od matki nie bo ja wykończył. Mnie też się dowiem - no tyle ile i koniec. I tyle - co więcej. Więcej kosztuje? W Polsce wszystko kosztuje - jedyny mój bład tutaj. Ale krzyż był za darmo i tyle :( Dlatego nikt go nie ma - ot jakiś symbol i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tempora o mores
Sama roznosiłam tony CV, wysyłałam dziennie przynajmniej 10 CV i LM, chodziłam jak tylko coś usłyszałam, dzwoniłam...po 14 miesiącach po studiach wyższych, z trzema językami (w tym dwa biegle) rozpoczynam pracę w sklepie za uwaga 1000zł na rękę i dwie zmiany! Ale i tak się cieszę, lepsze to niż nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrrrrrrrrrbt
ja sie zniechceilam tym roznoszeniem, choc i przyznam ze trace sens w wysylaniu przez neta cv jako ze chyba wysyla z 200 os i nie odpowiadaja ..mi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tempora o mores
rrrrrrrrrrs dokładnie tak jest, ja z braku laku chodziłam przez 3 miesiące na praktyki do firmy rekrutującej i segregowałam dokumenty... były oferty, na które napływało 1200 CV, myślisz, że ktoś to czytał losowali sobie numerki albo wybierali po fryzurach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLEJNOTKA PANI
OWCA ja ci dam prace u mego meza dyrektora w banku tym razem mamy wolny etat jako ciecia, na ochronie, co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×