Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanie dla kobiet

czy macie jakieś sekrety przed swoimi mężami/ partnerami

Polecane posty

Gość pytanie dla kobiet

czy uważacie, że facetowi/męzowi nalezy wszystko mówić? nie piwinno się miec zadnych sekretów przed nim? nawet o przeszłości, swoich byłych związkach lub o zwierzeniach przyjaciólki/prosze o opinie. Napiszcie jakie macie sekrety o których nie wiedzą wasi mężowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm...ciężko mi powiedzieć żeby była jakaś ogólna grupa faktów o których mu nie mówię - jeżeli są jakieś pojedyncze rzeczy to albo są nieistotne ogólnie albo nie mam ochoty mu tego tłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna lala
mój facet wypytuje mnie o to co mówiła mi przyjaciólka gdy do mnie przyszła albo o przeszłość moją wypytuje o to ilu mialam facetów przed nim. cały czas mi tłumaczy ze nie mozemy miec przed sobą zadnych tajemnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie dla kobiet
a o czym nigdy nie powiedziałyście swojemu mężowi. macie jakieś sekrety mimo wielu lat bycia razem???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie dla kobiet
Boska Lukrecja jakie sprawy masz na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutna lala mój facet wypytuje mnie o to co mówiła mi przyjaciólka gdy do mnie przyszła albo o przeszłość moją wypytuje o to ilu mialam facetów przed nim. cały czas mi tłumaczy ze nie mozemy miec przed sobą zadnych tajemnic. hehheh ieźle masz,ja tam swojego bym nigdy nie zapytała o czymz zkumplami gada i odwrotnie bo to są właśnie rzeczy o ktorych druga osoba nie musi wiedziec,w związku trzeba storzyc troszke przestrzeni zeby sie drugie nie udusiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
absolutnie nie mozna mówić wszystkiego ! Jak można mówić o czym się z przyjaciółką gadało , a może ona sie żałiła na meza czy partnera , wiec nie wiem po co mojemu takie informacje do szczęscia. Babskie sprawy to babskie sprawy , chyba ze chłop który się domaga zdania relacji to baba , albo chory zazdrośnik chcący kontrolowc twoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno jest cos czego nie wie ale tylko dlatego ze nie pytal. Nie ukrywam czegos specjalnie. Sekrety przyjaciolek, rodzenstwa oczywiscie zostaja u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam na myśli jego pogaduszki z kumplami,dlaczego wrócił 15 minut za pozno,co robił jak sie nie widzielismy itp,to kwestia zaufania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie dla kobiet
więc macie jakieś tajemnice przed swoimi mężczyznami? ja np. nigdy nie powiem swojemu facetowi o byłym chłopaku bo wiem ze by mi to ciągle wypominał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli mnie facet pyta o czym rozmawiałam z koleżanką, a akurat rozmowa dotyczyła jej życia prywatnego to po prostu mówię ogólnikowo, że ma problemy i chciała pogadać - nie trzeba się wdawać w szczegóły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukrecja - nie przesadzasz trochę? Mnie ciekawi co robił, gdzie był, o czym rozmawiał. Nie dlatego, że mu nie ufam - po prostu interesuje mnie co u niego słychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam__oj tam
tak mam , od kilku miesięcy piszę z dawną swoją miłością którą odnalazłam po kilkunastu latach i nikt o tym nie wie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam kiedyś u przyjaciółki , a jej ostro zazdrosny mąż wyszedł do pracy i zostawił ukryty właczony dyktafon ... Ona w czasie naszego spotkania wspomniała coś że mają fajnego kolesia w pracy , ale to było tak dla śmiechu , no każda kobieta chyba by zauwazyła przystojniaka , i po powrocie ten jej maż odsłuchał nagranie. Ale miała przesrane , chciał się rozwodzić .... oczywiście ja byłam tą najgorsza bo zamiast powiedzieć " no coś ty , przeciez ty masz rodzinę a za chłopami się rozgladasz " to jeszcze się o szczwgóły wizualne pytałam i odniósł wrazenie ze ja namawiałam na romans ! Normalnie świr !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teneryffaa - ale to już mówimy o świrze, od takich to się trzymać z daleka, a nie za mąż wychodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie dla kobiet
ale chamstwo - dyktafon podkładać. Tez nie raz rozmawiam z przyjaciółkami o facetach i to wcale nie znaczy że zdradzam swojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland nie wydaje mi sie ze przesadzam,poprostu oboje mamy takie nie inne charaktery,owszem interesuje sie co robi,ale wiem ze gdyby stało sie cos co jest warte tego zebym to usłyszala to mi to powie sam,stworzylismy taka relację a nie inna i dobrze nam tak razem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No skoro tak uważasz i Wam to pasuje :) Ja jestem z natury dość ciekawska (wręcz wścibska) i lubię wiedzieć o czym rozmawiają - a że on lubi o tym opowiadać to jest to całkiem niezły układ :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×