jaka reakcja dziewczyn

Mam 26 lat ( choć w grudniu skończę już 27.). Nigdy nie miałem dziewczyny, nie uprawiałem seksu ani się nie całowałem. Nie chcę tutaj użalać się nad sobą. Chcę zapytać: jaka byłaby Wasza reakcja, gdybyście się dowiedziały, że chłopak, z którym spotykacie się ( macie zamiar się spotykać) jest w takiej sytuacji?

Zapytałabym czy nie miałeś okazji do tego.

nie miałem, bo nigdy z nikim nie byłem, a nie jestem typem człowieka, który robi to z przypadkowymi osobami w klubie czy gdzieś tam.

nawet by mnie to troche krecilo - zeby wprowadzic faceta w 'ten' swiat. gdybym w koncu bardzo powaznie myslal o takim facecie to pozostalaby obawa, ze ktoregos dnia bedzie chcial zobaczyc, jak to jest z inna

No i do mnie trafiłoby takie wytłumaczenie :) Nie odrzuciłabym Ciebie.

tak szczerze mówiąc to nie myślę teraz o stałym związku. Trudno zresztą, żebym od razu o takim myślał i chciał się żenić, czy coś w tym stylu. Dla mnie " te sprawy" to jak na razie abstrakcja.

Ja tez bym sie ucieszyla.... to znaczy ze masz szacunek do dziewczyn, i nie musialas tego robic w podstawowce czy gimnazjum dla zabawy jak wiekszosc facetow

Nie masz potrzeb seksualnych? ;)

no jasne, ze zaangazowanie przychodzi z czasem. tak jak napisałam wyżej - na poczatku bylaby ekscytacja

te Wasze reakcje to wydają mi się trochę mało realne. Dobrze wiem jak w rzeczywistości te reakcje wyglądają. Oczywiście nikomu o tym nie rozpowiadam, że nigdy z nikim nie byłem, ale myślę, że część osób i tak się domyśla.

grey eyes: a dlaczego tak myślisz?

zleży na jaką kobietę trafisz. bo jeśli na taka co szuka faceta który ma tylko dobrze wyglądać to wiesz...

wydaje Ci sie, ze 'malo realne' ale tylko dlatego, ze w tej chwili jestesmy w stanie ocenic sytuacje chlodno. gdybym takie cos uslyszala od faceta w Twoim wieku to bylabym zaskoczona (pewni bym sobie pomyslal, ze moze cos z nim byc nie tak), ale po chwilowym szoku byloby to, co wyzej

Nie uważam tylko zadałam pytanie. Człowiek póki tego nie zazna nie wie jak może być fajnie ;) Myślisz czasem o sexie?

madz: właśnie chyba takie reakcje są częstsze, że coś z nim nie tak. Tak z ciekawości: ile masz lat, jeśli wolno zapytać?

"nie jestem typem człowieka, który robi to z przypadkowymi osobami w klubie czy gdzieś tam." ja tez nie a mialam pare facetow....z wieloma sie spotykalam ale to bylo pare randek,nic wiecej....jestem w podobnym wieku co Ty.....jak mozna w tym wieku z nikim sie nie spotykac.....nie rozumiem

m a d z pomyślałabym tak samo jak Ty. Jeśli nie jest jakimś potwornym brzydalem a wytłumaczyłby to tak jak autor topiku było by to nawet fajne bo tak jak napisała m a d z "nawet by mnie to troche krecilo - zeby wprowadzic faceta w 'ten' swiat." Sama miałam jednego partnera seksualnego i kilku "od całowania" ;)

taki facet to skarb. prawdziwa wisienka na torcie :)

wiesz mi by to raczej nie przeszkadzalo. Ale przeciez nie musisz mowic dziewczynie, ze sie nigdy nie calowales, pewnie nawet tego nie zauwazy tlyko badz pewny siebie, a jezeli nie jestes taki to udawaj ze jestes pewny siebie. Mi takie udawanie czesto bardzo dorbze wychodzi hehe.

Pytanie mam to znaczy ze ja Ty udajesz powiedz prosze :P

"jak mozna w tym wieku z nikim sie nie spotykac.....nie rozumiem" zle napislaam! jak mozna przez 27 lat nikogo nie caloac,nie chodzic na spotkania,randki.....hmm....to,ze jestes prawiczkiem w tym wieku to nic takiego strasznego ale,ze sie nie caloales,nie spotykales z zadna dziewczyna? dlaczego???musi byc jakis powod

jak można się nie spotykać? Widać można. Co do potrzeb seksualnych, to zaspokajam je przez masturbację, tak jak większość samotnych osób. Brzydalem nie jestem. Raczej średni pod względem urody. Wzrost też przeciętny ( 175cm), szczupła budowa ciała. Trochę głupio tak pisać o sobie w takich kategoriach, ale robię to, żebyście wiedziały, że nie jestem jakimś liliputem.

"ale robię to, żebyście wiedziały, że nie jestem jakimś liliputem." liliput czy wysoki czlowiek...co to za roznica...!!

jestem niewiele od Ciebie starsza

Toż to żaden wstyd.

wiesz, osoby w tym wieku, które się umawiały na randki itd zwykle też uprawiały seks. Taka jest prawda. Zawsze znajdzie się jakaś w miarę "liberalna" dziewczyna, która zrobi to w miarę szybko.

mam kilku znajomych osob w moim wieku i starszych, ktore nigdy z nikim nie uprawialy sexu (kilka nigdy z nikim nie byly) i tez sie zastanawialm dlaczego tak jest - sa bardzo fajne, z wygladu tez im niczego nie brakuje. to chyba dlatego, ze same nie zainicjuja niczego, a ktos zabiega o ich wzgledy to sie boja zaryzykowac. To w wiekszosci sa mezczyzni

Bibelotka: jest różnica. Niski wzrost często jest znaczną przeszkodą w nawiązywaniu damsko-męskich relacji dla chłopaka.

madz: no widzisz, czyli nie jestem sam. Wiem zresztą o tym.

wydaje mi sie, ze minely juz te czasy, kiedy kazdy musial miec kogos w pewnym wieku wiec mysle, ze nia masz czym sie przejmowac, tylko chyba nie ma sensu czekac, trzeba tez samemu poszukac