czy wyanjmujecie mieszkanie/dom komus i jak na tym wychodzcie?

witam .zastanwiam sie nad kupnem mieszkania pod lonydnem i wynajmowaniu go komus. ale troche sie obawiam. chyba najbardziej tego ze ktos nagle rpzestanie placic. poza tym czy lepeij samemu czy przez agencje ? ile trzeba placic agencji i jak z waszego dowiaadczenia emczace jest to zeby samemu sie tym zajac. czy ktos moze mi napsioac ile palcic za mortgage ile bierze za czynsz i ile jest jakich oplat np.z agencji.

tez jestem zainteresowana tematem, bo czekam juz tylko na klucze i wlasciwie tez zastanawiamy sie czy wynajmowac prywatnie czy przez agencje;/

my mielismy takie mieszkanie i korzystalismy z agencji, wydaj mi sie,ze w ten sposob latwiej o lokatorow,ale z drugiej strony bywalo tez tak,ze np po roku, lokator sie wyprowadzil i przez np 2 miesiace( zanim wprowadzil sie ktos nowy) musielismy placic kredyt na nasz dom i kolejne 850f za kredyt za mieszkanie. niestety nie wiem co do cen, bo to maz sie tym zajmowal

dodam,ze nie zarabialismy na tym nic, po prostu byl splacany kredyt

My wynajmowalismy pewnemu facetowi duzy dom. Musielismy sie szybko przenieszc do innego kraju ze wzgledu na prace meza i nie bylo czasu na sprzedaz. I tak na tym wyszlismy, ze placil jakis czas, a teraz ma w dupie, musielismy wziasc prawnika, zeby sie go pozbyc, sprawa jest w toku. Chcemy jak najszybciej sprzedac dom i miec problem z glowy. Nigdy wiecej nikomu niczego nie wynajmiemy, teraz tylko tracimy na tym pieniadze, bo dupek nie chce sie po dobroci wyprowadzic.

my wynajmujemy bez agencji, nie oplaca sie bo placisz im 10 % a to juz dosc sporo... lepiej cos zorganizowac na wlasna reke, a te ich referencje to i tak o kant dupy rozbic bo jak chcesz to mozesz sobie wszystko zalatwic. zreszta mozesz oczekiwac referenji jak chcesz ale ja w tym akurat nie widze za bardzo sensu jakos.. niepotrzebna formalnosc. musisz zaufac intuicji. zawsze mielismy szczescie co do najemcow, regulrnie placili, teraz mamy polska pare i tez zadnych problemow. a pieniadze za czynsz splacaja kredyt i troche nawet ponad.

nie jest zbyt meczace, musisz zalatwic sobie papiery lanlordowskie, czyli taka jakby kontrole domu ktory wynajmujesz, my zalatwilismy sobe po znajomosci i niewiele musielismy zaplacic. najlepiej zeby dom ubezpieczyc oraz ubezpieczyc bojler i rury w razie roznych ewentualnosci jezeli instalacje sa stare i co jakis czas cos trzeba naprawiac..

a czy wynajmujecie je jako: unfrunished part-furnished( i co w tym sie znajduje? lodowka, pralka? furnished

unfurnished. mimo ze zostawilismy kilka rzeczy, np. piekarnik, kilka mebli... jak wynajmujesz furnished to potem jestes odpowiedzialna za to zeby te rzeczy dzialaly. zepsuje sie lodowka czy pralka i musisz naprawiac albo wstawiac nowa. a roznica w cenie wynajmu miedzy furnished a unfurnished jest bardzo niewielka..

przyjmijmy że jestem włascicielka mieszkania,i chce wynająć swoje mieszkanie,czy muszę mięć papiery landrowskie,czy to obowiązek,czy bez tych papierów mogę prywatnie komuś wynająć,nawiązując do wcześniejszych tematów ,czy muszę zgłosić do władz miasta lub innych urzędów fakt, że będe wynajmowała komuś mieszkanie.Czy jest to obowiązek.Umowa będzie cywilna między wynajmującym a mną.Proszę o odpowiedzi

goska --> napisz do mnie na maila domowa.zona@gmail.com to chetnie odpowiem. jakos nie mam ochoty tutaj sie rozpisywac na te tematy.

do zdesperowanej żony,napisałam do ciebie