Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutne dzieckoo

I klasa - minęły prawie 3 miesiące szkoły a moja córka nadal nie ma koleżanki

Polecane posty

Gość Smutne dzieckoo

w ławce siedzi z jakąś dziewczynką, ale już na przerwie stoi sama. Do klasy też często sama wchodzi. Dziś wyjeżdżali na wycieczkę i też w autokarze siedziała sama.:( Jak jej pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michaił
Zobaczysz co będzie za parę lat... i nie myśl sobie, że panią nauczycielkę to obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znasz jakąś mamę dzieci z jej klasy?? jak tak to może zaproś jedną z mam do siebie żeby przyszła z córka być może się zakoleguje wkońcu z kimś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne dzieckoo
zauwazyłam, że panią nauczycielkę nic to nie obchodzi. Byłam już u niej w tej sprawie, ale ona stwierdziła, że sami muszą się zintegrować.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne dzieckoo
nie, nie znam żadnej mamy. Tylko z widzenia i z zebrania, ale nie mamy okazji się widzieć na codzień. Każdy przecież pracuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czego oczekujesz po nauczycielce że koleżankę na siłę córce znajdzie ?? :) lepiej zrób jak ktoś pisał zaproś jakąś koleżankę do was do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
rozmawiałaś z córeczką? może jest nieśmiała i wstydzi się podejść do innych dzieci? może jakoś ją zachęć aby wyszła z inicjatywą do innych dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michaił
Jak cię stać to zabierz dziecko do prywatnej szkoły... dobrze ci radzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ma jakieś koleżanki poza szkołą? Powiedz córce żeby zaprosiła do siebie jakieś dziewczynki, zrób im cos fajnego do jedzenia. A może po prostu żadna dziewczynka z klasy jej jakos nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michaił
Nikt jej nie lubi bo nie ma najnowszych ciuchów, piórników, przeciętny plecak i nie rozmawia o chłopakach🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne dzieckoo
tak jest nieśmiała. akurat michaił, ma wszystko z najwyższej półki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To kwestia nieśmiałości w takim razie....może inne dzieciaki jej jakoś nie pasują, teraz dzieci sa najczęściej bezczelne i aroganckie, jak Twoja jest inna to nic dziwnego że nie może się odnaleźć. Gdybym to ja w dzisiejszych czasach była dzieckiem to chyba bym sie powiesiła na suchej gałęzi:O Ale! spróbuj zrobić taką małą imprezkę dla niej i koleżanek, to może sporo zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
musiałaby faktycznie zaprosić dziewczynki do siebie do domu, na własnym gruncie łatwiej byłoby jej się z nimi bliżej poznać... może ma niedługo urodziny czy coś w tym stylu żeby zaprosić dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"akurat michaił, ma wszystko z najwyższej półki" i może to jest problem? inne dzieci nie mają i jej zazdroszczą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne dzieckoo
to chyba jedyne wyjście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
Waszkaa w przypadku tak mały dzieci to raczej nie działa w ten sposób, często lgną do dzieci z ładnymi zabawkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne dzieckoo
tylko, że jak mam z tymi rodzicami się skontaktować, bo przeciez nie zaprosze ich pisemnie? to są małe dzieci, cała klasa 6 latków i nie sądzę by zauważyli, że moje dziecko wszystko ma markowe. Chociaz w jej klasie tez sa dzieci dobrze ubrane i wyposazone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne dzieckoo
to dobry pomysł, ale z tego co wiem to dopiero w styczniu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
a może daj każdemu dziecku zaproszenie, które ma przekazać mamusi (z Twoim numerem telefonu i prośbą kontaktu), wtedy z każdą mamą sobie wszystko ustalisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ja nie wiem czy jest sens całą klasę zapraszać, może ze trzy/cztery dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj... głowa boli!
Pewnie przez te sześć lat "chroniłaś" izolowałaś ją od innych dzieci to masz skutek, pretensje do kogo...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
"każdemu" w sensie "każdemu które ma być zaproszone", lepiej raczej dziewczynki zaprosić (ile ich jest w klasie? żeby nie została jedna odrzucona niezaproszona)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatatatatattat
na początku dzieciaki kolegują się z tymi których znają z podwórka i zajęć pozalekcyjnych, tam są mniejsze grupy, nieśmiałym łatwiej się przełamać, możesz też spróbować jeszcze raz z nauczycielką, może praca domowa w grupach 2-3 osobowych? Jak nie to może zmień klasę, nauczycielka powinna was wspierać w takiej sytuacji, nie daj się zbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to narobisz dziecku jeszcze gorszej kaszany prośbami o zakolegowanie się z córką na wywiadówce... Będzie miała przesrane, nie rób jej tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne dzieckoo
moja córka 3 i pół roku chodziła do przedszkola i wcześniej nie bylo z tym problemu. To prawda, że tu dzieci znają się albo z podwórka albo razem chodzili do pobliskiego przedszkola. My jesteśmy nowi w tej miejscowości i nikogo nie znamy. Co automatycznie powoduje, że corka nie ma też koleżanek poza szkoła. Chodzi na różne zajęcia dodatkowe i właśnie dzisiejszy wyjazd był z tego kółka i dopiero dzisiaj zauważyłam, że znów jest bez pary. Może jednak wybiorę się jeszcze raz do Pani? Ale z tego co żdążyłam już ją poznać, to nie przejmie się tym wcale. Ok dziękuję za wpisy, ale teraz już muszę wyjść - także nie odpiszę od razu. Jednak jeśli ktoś będzie tak miły i się wypowie, chętnie się do tego odniosę wieczorem. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatatatatattat
Różni są ludzie, ja bym chętnie pomogła i nie pomyślałabym że to jakaś kaszana, ale może faktycznie lepiej coś zainicjować z ukrycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhgfhgfhgf
Za komuny nauczycielki pilnowały żeby żadne dziecko nie było wyalienowane, inicjowały wspólne zabawy, itd. Teraz już za ciężko jest sukom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..........................,.,.
A MOŻE TWOJE DZIECKO JEST WREDNE I OPRYSKLIWE W SZKOLE DLATEGO ZADNA DZIEWCZYNKA JEJ NIE POLUBI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×