Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sgs2

Czy wypada mi zaprosić kolege na święta Bożego Narodzenia?

Polecane posty

Gość Sgs2

Hej, zaczne od tego, że ja mam 15 lat, a mój kolega 16. Jego ojciec jest alkocholikiem, a matka ma syna gdzieś nawet nie wiadomo gdzie mieszka. Ojciec Wogóle nie zwraca na mojego kolege uwagi. Kazał kiedyś mu chodzić do pracy bo nie miał na alkochol. Sytuacja jest nie łatwa bo przez ojca mój przyjaciel nie ma kolegów albo mu dokuczają, więc tylko ma mnie. Jest miłym, wrażliwym chłopakiem całkowitym przeciwieństwem swojego ojca. Niedawno mówił, że "marzy żeby mieć normalne święta, pełne miłości i czułości, ale o takich tylko może sobie pomarzyć bo ojciec pewnie będzie schlany :(" Zastanawiam się czy wypada mi zaprosić go na święta. Co o tym myślicie? Fajnie by było go zaprosić, ale czy nie odebierze tego negatywnie? Nie chce się wygłupić. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz zaprosić tylko
myślę, że on nie skorzysta. Będzie mu głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfuj były
Alez oczywiście, że wypada. Najwyżej odmówi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
koniecznie sróbuj go zaprosić,w końcu od tego ma sie przyjaciół.Super by było jakby mógł spedzic swieta u Ciebie.A co Twoi rodzice na to? Za wszelka cene przekonaj go do spedzenia swiat z Twoja rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woooooow
przede wszystkim chyba rodziców się powinnaś zapytać? A jeśli się zgodzą to co Ci szkodzi, najwyżej nie skorzysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli rodzice nie widza
sprzeciwu, uwazam to za bardzo dobry pomysl. tym bardziej ze jestescie przyjaciolmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwartnik
brawo :) takiego filmu chyba jeszcze nie było, fantastyczny temat i pamiętaj o prawach autorskich jeżeli temat się rozwinie a wygląda na wyciskiwacza łez :) oczywiście że wypada i pamiętaj, że w polskich domach jest tak przyjęte aby był dodatkowy talerz dla 'gościa' , który się nagle zjawi z wizytą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sgs2
Tak, moi rodzice wiedzą o tym. Zresztą bardzo go lubią, więc nie mają nic przeciwko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie ze wypada tylko powinnas:) choc watpie by jego rodzice sie zgodzili bo tak juz jest ze na co dzien moga miec go za przeproszeniem w tyłku a jak jakies swieta to nagle wielka rodzinna miłosc i wszyscy sie kochają :) ale spróbuj moze sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwartnik
i wiesz, do opowiadania dodałbym pewien 'smaczek' , mianowicie kolega przyjął zaproszenie i przyszedl na Święta, odstrzelił się jak potrafił i przyniósł 'drobiazgi' dla Ciebie i rodziców a zapytany skąd miał pieniądze na prezenty to odpowie, że zbierał puste puszki i butelki, chciał zarobić , zakładam się o dobre piwo, że dziewczyny będą beczeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra z Ciebie dziewczyna ! jeśli rodzice nie mają nic przeciwko to zapraszaj. chłopak napewno będzie wolał spędzić święta z życzliwymi, chociaż obcymi mu ludźmi. zapewnij go, że to żaden problem, może uda Ci się namówić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli rodzice nie widza
sosss ma racje , zeby tylko tatusiowi i mamusi nie odpierdolilo w tym dniu i nie obudzily sie odruchy rodzicielskie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie o tym mowie a pewnie jeszcze beda sie chejtowac i gadac jakim prawem wtrącacie sie i zabieracie naszego kochanego synusia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwrssswrwwwwwwwwwwwwwwwwww
jasne ze wypada, nie wiem jednak czy przyjmie zaproszenie. ja zapraszałam samotna koleżankę ale niestety na kolacje nie chciała przyjść, przyszła po kolacji posiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwartnik
zakładam się również o dobry koniak, że ojciec chłopaka już w Wigilię będzie nawalony totalnie a Matki nadal nie ma i ślad zaginął, więc ten chłopak ma do wyboru - spędzić Święta z zachlanym ojcem albo pójść na Święta do koleżanki , ja bym poszedł do koleżanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×