Czy jest jakiś sprawdzony sposób na bół głowy przy zmianie pogody?

Dobry wieczór Byłbym wdzięczny za pomoc.

kompres,schłódź go i zrób okład na czoło lub kark i połóż się mnie pomaga ...

Dziękuję. Dobrej nocy

A jestes pewien ze to ból głowy spowodowany zmiana pogody ? Ja często odczuwam bóle głowy, ale lekarz nie moze postawić diagnozy, tylko przypuszczenia.

na złagodzenie bólu głowy? Jesteś prawdopodobnie metepatą. Ja nie biorę od lat tabletek przeciwbólowych, bo to jest oszukiwanie organizmu. Mogę polecic kilka sposobów do wypróbowania, które mi pomagaja. Najlepiej jak mozna się przedtem wygodnie połozyć na wznak. Ważne: dopływ świeżego powietrza. Obowiazkowe: rozluźnić ciało, tego można się nauczyć. 1. Na czoło układam jeden przy drugim kilka plastrów świeżo przekrojonej cytryny, zabezpieczam zwykłą folią. Leżę z zamkniętymi oczami (rozluźniona) godzinę, mozna dłużej. 2. Najlepiej jak jest jeszcze druga osoba. Siadam na krześle (dopływ świeżego powietrza), a mazażysta ujmuje moją głowę tak by kciukidelikatnie spoczywały na skroniach, a pozostałe palce naciskały mocno środek głowy wzdłuż. Chwila mocnego nacisku, puszczamy, powtarzamy czynność wielokrotnie. Przy tym głęboko oddychamy wciągając spokojnie powietrze nosem, wypuszczając ustami. 3. Same oddechy: stajemy obowiazkowo rozluźnienie przy otwartym oknie, jak zimno, to zakładamy sweter. Wykonujemy przez 15-20 minut baaaardzo głębokie (nieraz az zaboli) wdechy, chwile przytrzymujemy i taki sam bardzo gleboki wydech. Potem kladziemy sie na 15 minut na twardym podlozu, glowa tak jak cale cialo na tym samym poziomie, rece wzdluz ciala, a nogi ugiete pod katem 45 stopni(swietny sposob na dokrwienie mozgu). W tym wszystkim najwazniejsza jest umiejetnosc rozluznienia miesni. POWODZENIA

o tej porze to się już śpi na drugi bok. Wyreguluj się, bo często buszujesz późno po kafe, a głowa przestanie dokuczać

oj "sraka" nie czepiaj się, zjadło literę, mówi się albo meteopatą albo meteoropatą

Jesli cierpisz na migreny wywolywane zmiana cisnienia barometrycznego (pogody), odezwij sie jutro, podam Ci nazwy lekow i nowosci w terapii. Trzymaj sie!

A ja jestem tuskopatą. Bardzo źle znoszę widok Tuska w TV. Ale znalazłem na to sposób: wywaliłem telewizor za okno. Od razu lepiej.

Czekam aż ktoś napisze, że ten koleś skoczył za telewizorem