Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nananananananna

chamskie komentowanie wyglądu kobiet na ulicy

Polecane posty

Gość nananananananna

Wysiadłam dziś z mpk, już było ciemno. Minęłam się z dwoma facetami. Jeden do drugiego powiedział - jaka brzydka:O zabolało mnie to. Z wyglądu jestem normalna, nie gruba, miałam wyprostowane włosy i kaptur na głowie, skąd więc takie chamstwo? Nigdy nie miałam kłopotów z samooceną, ale to mnie zabołało, zwłaszcza że ci dwaj do modeli też nie należało. Którąś z was spotkały takie komentarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananananna
a jak definiuje się brzydotę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananananna
Bez przesady, tamci dwaj mieli góra po 170, wieśniackie dresy itp. I takie komentarze? buhehe. Ja jestem dość zadbana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko uslyszałam ''ale bym cie jebał'' :O ale takich koemntarzy na szczęście nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam tak z 2 tyg temu...pech chciał że nie miałam słuchawek i musiałam słuchać komenatrzy dwóch gówniarzy, aczkowliek całkiem przystojni byli, jeden mnie w drzwiach przepsuścił, słyszalam jak komentowali inne laski, no i na mnie tez sie jakos gapili a ja sie bałam że sie zarumienie albo pojawi mi sie jakiś tik nerwowy na ryju :o :O strasznie frustrujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaajakk
no ale czemu przejmujesz sie komentarzem jakis prymitywow? masz niska samoocene ze wzielas to do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananananna
Njalpesze jest to, że mam faceta, na ogólne powodzenie też nigdy nie narzekałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o mnie jeden taki
Powiedzial Hei rybka, niezle z ciebie ciacho! Moja riposta: hej dresie, niezly z ciebie burak! Jego koledzy zawyli ze smiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdfdfds
Skizto już musiała się wtrącić, jaka to ona jest zajebista Dzieci neostrady :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fdsfdfdfds - gdy ktoś traktuje Cie bez szacunku to to jest zajebiste? No to pozdrou.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nananananananna - mnie się to często zdarza. Czasem nawet dziewczyny powiedzą coś takiego. Można się przyzwyczaić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pale bo lubie
piękny piesek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuos
ja kiesys usłyszłem : ale ładny chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chamstawa w pl nie brakuje;/ mnie to nie boli/nie rusza - uslyszalam kiedys tez "pozytywny" komentarz ze cos tam mam ladnego - tez bez entuzjazmu, moja kolezanke w samolocie kilku panow probowala "poderwac" - siedziala miedzy nimi - a oni mowili do siebie popatrrz jaka mila dzieczyna itd. - zawolala stewardesse i powiedziala ze jest zaczepianaa i nie czuje sie komfortowo - jest mila ale nie towarzyska dla obcych;// dziwne ze w pl faceci nadal mysla ze wszedzie jest patrirchat ja osobiscie zostalam nazwana przez pana w supermarkecie stara k**wa bo pan sie spioeszyl a ja zbyt wolno placilam - pan mila kolo 40 lat, u boku zone i corke jak sadze - powiedzilaam mu ze na ich miejscu bym strzelilam sobie w glowe - a za "docenienie moich walorow" serdecznie podzikowalam i przeslalam usmiech;-)) ani troche mnie nie ruszylo;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nanannananan Sama napisałaś,że było ciemno i miałaś kaptur na głowie...więc na pewno widzieli Cie w "całej okazałości"...ogranij się ,ale to już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze jedno - dopuszczam do siebie mysl ze dla kogos moj wyglad moze byc subiektywnie odrazajacy (choc generalnie mieszcze sie w kryterioum ladna - ale mezczyzni zawsze bajeruja;-))) wychodze z zalozenia ile gustow... ja siebie lubie - wiem ze sie podobam (nie wszystkim zapewne) ale tym na ktorych mi zalezy - moj kochanek mnie docenia itd. a ze ktos mi na ulicy powie ze jestem brzydka ? pewnie sobie cos rekompensuje;-))) ja tez uwazam ze po ulicach chodza brzydcy, zapuszczeni ludzie - ale nie podchodze do nich zeby im o tym powiedziec - bo to moja opinia i szkoda mi czasu na "rozmowy" z nimi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×