jak się pozbierać po rozstaniu

jak się pozbierać po tym jak rozstałam się z chłopakiem??

jak tak siedze i mysle o nim to przypominaja mi sie wszystkie jego slowa ktore do mnie powiedzial w niedziele. i jestem zla na siebie ze go wczesniej nie zostawilam. z drugiej strony ja mu tesknie za nim pisze sms a on nie odpisuje nie odbiera telefonow. jak ja mam dalej zyc?on zaproponowal bysmy zostali przyjaciolmi

znajdź sobie innego. On Cie pozbiera...porozbiera...sorki pjany jestem

a w niedziele jeszcze mowil ze mu mnie brakuje i tak dalej nie chcialam s*xu no i zaczela sie rozmowa. to zaproponowal przyjazn.potem jeszcze zostal i namawial mnie do sex* ale nie uleglam

aha

oj Kanapko Kanapko, przeciez juz Ci wszyscy pisali , zebys zostawila go i po co piszesz do niego ? Bezsens dziewczyno .

tak wiem ze mi pisali. teraz musze sie jakos pozbierac. ale ciezko jest. moze on mysli ze nadal z nim jestem. mam mu napisac ze to koniec?

Przecież on chce Cię tylko wykorzystać do łóżka? "Zostańmy przyjaciółmi" i proponuje seks? To dla niego idealne ! Nie angażuje się. Ew. Dziecko będziesz Ty wychowywać. Czemu nie szanujesz siebie? Czemu uważasz że nie zasługujesz na faceta który Cię będzie szanował?

gdyby myslal ze jest z toba to by do ciebie zadzwonil.... a na pewno by odebral telefon czy odpisal na sms dziewczyno.... nie poniżaj się sama przed sobą.... zerwij kontakt diametralnie... poboli, ale w końcu przestanie boleć.....

Przecież on chce Cię tylko wykorzystać do łóżka? "Zostańmy przyjaciółmi" i proponuje seks? To dla niego idealne ! Nie angażuje się. Ew. Dziecko będziesz Ty wychowywać. Czemu nie szanujesz siebie? Czemu uważasz że nie zasługujesz na faceta który Cię będzie szanował?

zastanawiam sie to po co on sie ze mna spotykal?ciezko mi jest musze sie jakaos pozbierac i zyc dalej.

Z tego co piszesz, to mogło mu chodzić tylko o seks ...

mowil po co mu dziewczyna jak z nim s*xu nie chce uprawiac