Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulunamoscie.

Żałuję, że tak późno zdecydowałam się na dzieci

Polecane posty

Gość lulunamoscie.

Urodziłam mając 29 i 32 lata. I tak sobie myślę, ze jak moje dzieci będą miały około 10 lat, to ja będe 40-latką :-O Boję się, ze będzie im przykro, że maja starkawą matkę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulunamoscie.
Mam :-P Gnębi mnie to i już..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiii
mój synek skończy rok tydzien po moich 36 urodzinach i jakoś się nie martwię, że ma starawą matkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja42
ja to się późno zdecydowałam na dziecko :) ale wcale się tym nie martwię :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto, to nie te czasy
:O no proszę Cię:O ja też uważam, że urodziłam późno (30,32 i będę mieć 34 jak urodzę 3 dziecko), ale takich matek jak Ty czy ja jest teraz całe mnóstwo to 30-40 lat temu kobiety rodziły koło 20-ki teraz są inne czasy i większość kobiet decyduje się na dzieci później więc już samo argumentowanie, że Twoim dzieciom ma być przykro, że mają "starawą" matkę jest totalnie wymyślone i z kosmosu jak dla mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko kwestia tego jak sie prowadzisz, tzn . czy o siebie dbasz , bo jezeli spoczęłaś na laurach bo swoje juz zrobiłaś , bo sie wyszalałaś , bo jestes teraz matką ( niestety dużo kobiet ma takie podejście ) to niestey ale w wieku 40 lat będziesz faktycznie wyglądała staro . Teraz atrakcyjna zadbana 40 latka z kilkuletnim dzieciem wygląda lepiej niż 25 latka z dzieckiem w tym samym wieku . A jezeli obie o siebie dbają , to wyglądają równie atrakcyjnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malala
do 40 lat to jeszcze możesz zostać nie raz matką, nie mówi ąć, że i do 50 sie zostaje matką, także nie przesadzaj, może jeszcze przed 50 bawić dzidziusia, a znam niejedną taką, co niby mówiły, ze wpadka, no ale jak sie idzie na żywioł no to jak nie może byc wpadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz być starsza i zadbana - dziecko się Ciebie nie będzie na pewno wstydzić. A jak myślisz? Lepiej żeby dziecko miała dojrzałą, odpowiedzialną i kochająca mamę po 40 czy lepiej żeby miało np. postrzeloną młodziutka mamuśkę, śmigajaca na dyskoteki i olewającą dzieciaka, sprowadzającą do domu ciagkle nowych tatusiów? Ja bym wolała to pierwsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauzaaaa
"...prowadzającą do domu ciagkle nowych tatusiów? .." to taka szmata nie powinna sie decydować na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczona mama 29
powiem ci autorko, ze ja moja mama urodzila mnie jak miala 40 lat i wlasnie byla taka "stara matka" :( miala zmarszczki, siwe wlosy itp okropne ze tak pisze o wlasnej matce ale czasem bylo mi wstyd, ze kolezanki maja fane wlode mamy a ja mam stara. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie na łeb upadli
A wiesz jaki wstyd to będzie chodzić na wywiadówki do szkoły ? Inni będą mysleli, że matka babcie posyła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem starsza matką
nigdy nie mialam kompelksow na wywiadówkach, pryjaźnie sie z ludżmi w roznym wieku, tak starszymi, jak mlodszymi, nie rozumiem problemu. Na ogol ( licząc wg dzeci) uwazaja mnie z mlodsza, co akurat mnie nie martwi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cismarch
Widocznie ty się tak staro czujesz. Współczuję Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystarczy, że o siebie zadbasz teraz to połowa matek jest w tym wieku i w szkole nie będzie widać różnicy he he jeśli tym się martwisz ja też najmłodsza nie jestem, ale dbam o siebie jak tylko mogę i wyglądam nie na swój wiek tylko sporo młodziej, a moze to i geny, bo moja mam też wygląda dużo młodziej niż jej rówieśniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feew
ja ćię rozumiem, też o tym czasem myślę, czasu się nie cofnie.... niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea..........
to dbaj o siebie to nie bedziesz w wieku 40 lat wygladac jak babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noami..
Ja myśle ze ciaża w wieku 30 lat to taka przeciętna i ze takie mamy sa najfajniejsze :-) Z reguły maja juz kasę, by zapewnić dziecku to i owo, sa świadome, czego chcą i ... jeszcze wciaz młode... :-) Zobacz, ile jest tu babek okolo 40, ktore ... planuja dzieci.... one jakos nie maja takich dylematów jak Ty ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie chyba jakieś dziwne dzie
dzieci, że rozkminiają ile lat mają matki ich koleżanek/kolegów. Serio, ja miałam to centralnie w doopie, nie obchodziło mnie to w ogóle ile lat ma czyja matka :O Poza tym wiadomo, że wiek metrykalny nie przesądza ani o stopniu zadbania ( wiele młodych matek - takich koło 20tki - to już rozlazłe, spasione kolumbryny) ani paradoksalnie - o tempie starzenia się - te, które kochają solarium, palą i żrą byle co, a są jeszcze przed 30tką, wiedzą o czym mówię. A poza wszystkim jaki mam sens zastanawianie się/żałowanie czegoś na co już się nie ma najmniejszego wpływu ? Dojrzała jesteś, powinnaś już to wiedzieć. Że nie ma najmniejszego, a problem jest tylko w twojej głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 32lata i
dzieci 14 i 12 letnie:D fajna ze mnie laska i najwazniejsze jest to, ze o siebie dbam i sie sobie podobam! wiecej optymizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a ja mam 32 lata
to wcześnie popuściłaś szpary :O Z czego cieszysz michę, że w ogóle młodości nie miałaś ? :O Tragedia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wywiadówki to pikuś jest
przykro to się robi jak się patrzy na choroby, niedołężność i śmierć rodziców.... moi mieli mnie koło 40... są więc mniej więcej w wieku dziadków mojego męża.... jak ja mu zazdroszczę ze ma OBOJE rodziców, do tego sprawnych, zdrowych i wesołych.... dopiero rok temu zmarł mu dziadek!!! a mój tato już 5 lat nie żyje, mama choruje ciężko - wymaga opieki.... przykre to naprawdę tak szybko przeżywać takie przykre wydarzenia... ogromny stres, zmartwienia które temu towarzyszą.... myśleć o śmierci, o tym co będzie i jak.... zamiast cieszyć się życiem i rodziną.... .... dlatego ja na dzieci decydowałam się przed 30, chcę im zaoszczędzić tego co sama przechodzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 32lata i
a no wczesnie i co z tego?:) bylam z chlopakiem od 16 roku zycia, po roku pierwsze wspolzycie, po kolejny roku wpadka, po 2latach urodzila sie planowala cora, bo chcielismy niewielka roznice wieku, potem juz sie zabezpieczalismy, jestem z mezem juz 12lat po slubie, jestesmy bardzo dobrym malzenstwem, mamy poukladane zycie, dzieci bardzo dobrze sie ucza, my prowadzimy firme, niczego nie zaluje, a ty ze swoim slownictwem widocznie masz jakies braki i jestes emocjonalnie niedorozwinieta :o. niczego w zyciu nie stracilam, byl czas na zabawe, studia zaoczne tez skonczylam, nie boj sie o mnie, moje zycie ma sie dobrze:) ale jak dla ciebie najwazniejsze jest uchlewanie sie i pieprzenie sie z roznymi facetami do 35 to twoja sprawa. my potrafilismy sobie zycie ulozyc z dziecmi, czas poswiecic i sobie i im, podrozowac tez z nimi, wychodzic tez z nimi, ale i istnieja opiekunki, ze samemu tez mozna gdzies wyskoczyc, wiec nie rozumiem twojego toku myslenia:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISZĘ DUZYMI LITERAMI
TY NIE ŻAŁUJESZ AUTORKO ALE TWOJE DZIECI JAK PODROSNĄ BĘDĄ ŻAŁOWAŁY ŻE MAJĄ TAK STARĄ MATKĘ I OJCA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wywiadówki to pikuś jest
wiem, zaraz ktoś mi napisze, ze chorować można i w wieku 20 lat ..ok- ae jednak jest dużo mniejsze PRAWDOPODOBIEŃSTWO! .... moi rodzice np byli zdrowi do 60.... później zaczęły się kłopoty... niestety większość osób zaczyna chorować po 50! taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×