Mam prawie 30 lat i jeszcze nigdy nie pracowałam...

nie, nie siedziałam w domu z dzieckiem, nie mam dzieci, po prostu nie pracowałam :O

będziesz miała ZERO :)

a ty ile bedziesz mial, 700 zl?

oj tam ja mam 32 i pracowalam na smieciowych albo najnizzych mam 5 lat pracy a pracuje ok 12 ico mi to da??a ty czemu nie pracowalas?

czemu nie pracowalas skoro nie masz dzieci? Rozumiem że maż zarabia dużo więc ty nie musisz tak?

wiesz hmm coz pozazdroscic:0 mas czas na robote jescze:) wyluzuj w pl czy sie pracuje czy nie to i tak kasy nie ma:(

nie mam męza ani dzieci, po prostu tak wyszlo, mialam depresje po studiach i tak lata mijaly, a potem juz mi sie nie chcialo szukac pracy, i jeszcze fobia spoleczna, niesmialosc.. no i nie wie gdzie ja bym sie nadawala do pracy?

spoko, ale kto ciw ubiera i zrec daje? rodzice z renty? jak spedzasz czas dzien .. noc?

od czasu do czasu spotkam sie z jakims facetem z neta i mam na swoje potrzeby..

jestes leniem i tyle. nie tlumacz sie depresja i fobia spoleczna :O

Ja cię przebiję ale jestem starsza mam 37 i nigdy nie pracowałam i nie zamierzam ale skladki płace co prawda emeryture mam gdzieś .

jakie skladki placisz?

ty placisz, czy maz ci oplaca? :O

masz na mysli ubezpieczenie zdrowotne dobrowolne??? a skad masz na to kase to 320 zl miesiecznie

NIE MARTW SIĘ JA ZACZĘŁAM PRACOWAĆ JAK MIAŁAM 29 LAT I OFERTY SIĘ SYPAŁY JEDNA PO DRUGIEJ,NAJWAŻNIEJSZE SIĘ ZAHACZYĆ GDZIEŚ TO JUŻ Z GÓRKI....A SWOJĄ DROGĄ WŁASNIE DOBRZE KTOŚ TU NAPISAŁ JAKI SENS PRACOWAC W PL JAK I TAK NA WSZYSTKO NIE STARCZA...TAK SOBIE CZASEM MYŚLĘ ŻE ZAMIAST ZAPIERNICZAC ZRYWAĆ SIĘ ŚWITEM MOŻE WYDATKI OGRANICZYĆ HEHEHEHE,BO NA JEDNO WYCHODZI :)

idz na sztuke gdzies n apoczatek aby aby cos tam lecilo do lat pracy jak ma cie kto zywic i tyle..

chciałabym mieć taką fobię, żeby się od czasu do czasu spotkać z facetem z neta:D buhaha:P

Bo byłam w takiej samej sytuacji, po studiach przez pięć lat siedziałam w domu, też miałam depresję, nieleczoną. Dopiero teraz zaczęłam trochę wychodzić, zaczęłam pracę (po znajomości, inaczej nie miałabym nigdzie szans). Nie mam żadnych znajomych, nikogo.

jak warszawa to dawaj do mnie gdzies wyskoczymy....ja jestem tez sama

kazdy śmierdzący leń ma fobie spoleczna, depresje itd..rusz dupe do roboty, a nie szukaj wymowek!!!!!

KRUS

ja mam depresję -ale się leczę i próbuję żyć normalnie,bo szkoda życia

Masz fobię społeczną, jesteś nieśmiała? Nie wydaje mi się, skoro masz tyle śmiałości, aby spotykać się z facetami poznanymi w necie, którzy w zamian za "spotkanie" zapewniają środki na "twoje potrzeby". Do uczciwej roboty się weź dziewczyno, zapierdzielać po 10 godzin dziennie, dkoształacaj się w międzyczasie to może cos osiągniesz. Póki co dla mnie - kompletne dno...

Ja Cię przebiję. Mam 33 lata i udokumentowane niespełna 3 lata pracy, a pracowałam odkąd pamiętam. Zawsze zarabiałam na swoje potrzeby. Już jako dziecko dorabiałam sobie do kieszonkowego. I co? I psinco.

Masz fobię społeczną, jesteś nieśmiała? Nie wydaje mi się, skoro masz tyle śmiałości, aby spotykać się z facetami poznanymi w necie, którzy w zamian za "spotkanie" zapewniają środki na "twoje potrzeby". Do uczciwej roboty się weź dziewczyno, zapierdzielać po 10 godzin dziennie, dkoształacaj się w międzyczasie to może cos osiągniesz. Póki co dla mnie - kompletne dno...

Nie masz znajomych a prace dostałas po znajomosci??

to chyba nie ma się czym szczycić. A dlaczego nie pracowałaś?

Ja Cię przebiję. Mam 33 lata i udokumentowane niespełna 3 lata pracy, a pracowałam odkąd pamiętam. Zawsze zarabiałam na swoje potrzeby. Już jako dziecko dorabiałam sobie do kieszonkowego. I co? I psinco.

uwazam ze to marne prowo!laska nie odp na pytania.. jak by cienna bruk wywalili to fobia by ci przeszla...starzy zrec daja to ta lezy i wymysla fobie,len

duzo malo a skad masz kase - jak nie pracujesz?