Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kochająca mocno

Rok temu zauroczył się we mnie pewien mężczyzna

Polecane posty

Gość kochająca mocno

Bardzo często mnie zagadywał, zapraszał na wspólną kawę, zbywałam go. Widział, że peszy mnie i że odwzajemniam zainteresowanie, ale trzymałam go na dystans. To doprowadzało go do szaleństwa. Kiedyś nie wytrzymał i zaczął namiętnie całować mnie po szyi, ale poprosiłam , by przestał. Później robił wszystko by widywać mnie rzadziej, ale wciąż się mną interesował. Wciąż wpatrywal się we mnie, tylko rzadziej. Niedawno powiedział, że wciąż bardzo go pociągam, a kiedy spotkal mnie na ulicy z innym mężczyzną, przestał dzwonić, pisać. Kiedy zapytałam skąd to nagłe milczenie stwierdził, że przecież sama powiedziałam, że to nie jest miłość i że mam kogoś. Odpowiedziałam: To tylko znajomy. Kocham tylko Ciebie...a on poprosił, abym już nic nie mówiła. Już nic. Co miał na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
I że to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zesz.......
przeciez sama juz sobie opdowiedzialas, powiedzia, ze to "juz nie ma sensu" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
Powiedział, że nie ma sensu to co mówię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że bawisz się jego uczuciami
to oczywiste. nikt nie chce być zabawką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stwierdził, że jesteś wyjątkowo dziwną osobą i że wariata dalej robić z siebie nie wypada i że tego kwiata to pół świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
Powiedział w ten sposób: Nie mów już nic, bo to nie ma sensu (co mówisz) Najpierw nie chcesz wyjść ze mną na kawę, odpychasz mnie, zwodzisz, widuję Cię z innymi mężczyznami, nawijasz mi makaron na uszy twierdząc, że to tylko koledzy, choć wiesz doskonale, że jestem zazdrosny, bo to okazuję, a teraz jeszcze widuję Cię z facetem, a Ty mówisz, że mnie kochasz? TO NIE MA SENSU, co Ty mowisz kobieto... I co teraz? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
Powiedziałam mu, że innym nie, że tylko on mogłby mnie mieć...No, ale stwierdził, że nie ma sensu to co mówię ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
Powiedziałam mu, że inni nie mają szans, że tylko On mogłby mnie mieć...No, ale stwierdził, że nie ma sensu to co mówię ...i żebym już nie mówiła nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magalaga
Facet zmarnował rok zycia na niedojrzałego emocjonalnie i infantylnego pustaka, ktorego cieszy bawienie sie uczuciami innych ludzi. Mogł przez ten czas poznac kogos wartosciowego, ale lepiej pozno niz wcale przejrzec na oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magalaga
i nie uzywaj dziecko słow ktorych znaczenia nie znasz, o miłosci nie masz pojecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
Kocham go bardzo. Bałam się go...tej jego straszliwej zazdrości. Ona nie mieści się w akceptowalnych granicach. Poza tym boję się go ogólnie. Jak wpada w gniew przeraża mnie. Boję się go mieć i boję się go nie mieć. Boję się tego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magalaga
ile ty masz lat? 15? Jak wiecej to szczerze wpołczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
Jak mnie całował po szyi to wystraszyłam się , zaczęłam drżeć. Boję się uczuć. Nie to, że chciałam się bawić. Nie chciałabym go zranić. Myslałam, że wie o tym, że liczy się tylko On, ale potrzebuje czasu, żeby się oswoić z uczuciami, bo nie jestem przyzwyczajona do związków i boję się uczuć. Tak po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
Nie umiem chyba bez niego żyć i nie mogę zadzwonić do niego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
do bmblondyn: Powiedział mi, że czuje się jak idiota. Odpowiedziałam, że wcale nie chciałam , aby się tak poczuł. Ale kiedy mu tłumaczę to jest jeszcze gorzej. On wszystko bierze bardzo do siebie :( Czy On do mnie wróci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może boi się
kolejnego odrzucenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto wie , może czeka na rozwój
wydarzeń...co będzie dalej...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggd64
pokaz mu ze ci zalezy. on uganial sie za toba rok wiec teraz twoja kolej. teraz ty go zdobywaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
ale jak skoro poprosił, abym już nic nie mówiła? Wciąż jest o mnie zazdrosny, bo wypomniał mi tego meżczyzne, a kiedy widzi mnie wpatruje się we mnie, koleżanka stwierdziła, że patrzył takim wzrokiem jak gdyby mnie pożerał. Jak więc mam się zbliżyć nie mogąc nic powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość być może chce sprawdzić
siłę tych uczuć...czy tylko on czy jednak ktoś inny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milivanilii
za bardzo to było rozciągnięte w czasie emocje z niego opadły zauroczenie nie trwa wiecznie a wokoło mnóstwo nowych bodźców nie ma sensu dla niego angażować sie z tobą skoro to juz nie to, już straciło powab świeżości nie trafiliście w czas, minęliście się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
Nie przeszło mu zainteresowanie, bo tego samego dnia rano powiedział, żebym juz nic nie mowila, bo to jest bez sensu, a wieczorem wpatrywal sie we mnie jak gdyby chcial mnie pożreć, bo spotkalam go przypadkiem, kiedy szłam z kolezanką. A po drugie nie wypominałby mi innego faceta mówiac, że kogoś mam...bo nie obchodziłoby go to. Stwierdziłby po prostu : nie czuje nic. zostawmy to. a on poprosił abym już nic nie mowiła, bo gadam od rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
Nie opadły z niego emocje również dlatego, że odbył pogawędkę z moim znajomym, z którym mnie widział i nie była to przyjemna dla niego rozmowa, odstraszał go ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milivanilii
dziecinada i on i ty możecie sie pobawić tak jeszcze, ale związku poważnego nie stworzycie zresztą, te małe gierki są takie sympatyczne, potem to już tylko nuda dnia powszedniego, więc rzuć się w to i żyj chwilą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
chciałabym go tulić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
Chyba już nikogo tak nie pokocham jak jego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca mocno
Wczoraj poprosiłam go o drobiazg mówiąc, że nie mam do kogo sie zwrocić i dziś już to zrobił :( Może jednak kocha mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×