Nie będę chrzciła swoich dzieci

bo uważam że mają prawo wyboru religii. Nie podoba mi się to że katolicy narzucają swoim dzieciom religie! Chrzczenie dziecka jest jednoznaczne z wybieraniem za nie religii jaką musi wyznawać. jesteście za tym?

JEst mi to obojętne i tak nei bede miala dzieci

? Chcesz- chrzcij, nie chcesz, nie chrzcij, kogo to interesuje? ;|

bedziesz tego kochana żalowac kiedys. Nie ochrzczone dzieci maja problemy psychiczne. Przesladuje je szatan.

Wpisujcie się - kiedy moje dziecko skończy 18 lat pokażę mu ten topik i każę mu szanować mnie za to, że dalam mu wybór.

nie chrzcij

I BARDZO DOBRZE. Im mniej ochrzczonych dzieci tym mniejsze wpływy katolstwa!

No ja też tak myślę, tylko jednak jakby dziecku mogło się coś stać, to wolałabym ochrzcić.

ana.84 bedziesz tego kochana żalowac kiedys. Nie ochrzczone dzieci maja problemy psychiczne. Przesladuje je szatan. Jezusa tez prześladował do chrztu :p a może po chrzcie na pustyni?? zastanawiasz się jakie bzdury piszesz??

moge wam dac lin do swiadectwa pewnego mezczyzny ktory po wszystkich swoich koszmarach zostal ksiedzem, tak go to zblizylo do Boga. On nie byl chrzczony wlasnie... podac/

a zreszta, prosze : http://www.youtube.com/watch?v=joO83SoHzAs&feature=related

plebs oblewa dzieci wodą i myśli ze robi cos waznego i ze jakis nieistniejacy "Bóg" kazał to zrobić :D

idioto, uwazasz ze Bog nie sitnieje a szatan to i owsem istnieje? istnieje Boj oraz istnieje szatan.

sory za literowki.

moge wam dac lin do swiadectwa pewnego mezczyzny ktory po wszystkich swoich koszmarach zostal ksiedzem, tak go to zblizylo do Boga. On nie byl chrzczony wlasnie... podac/ do każdej religii można dopisać ideologie, a nawet zamówić cuda, zamiast słuchać bzdur zacznij czytać słowo Boże i je studiować

pamietam cytat mojej polonistki, ktory uwazam za bardzo madry i z ktorym zgadzam sie w 100% :) /// nie ma i nigdy nie było katolickich dzieci, są tylko dzieci katolickich rodziców /// dlatego twoja decyzje autorko szanuje i uwazam to za genialny pomysl :)

współczuje ci

ana mam do Ciebie pytanie (zaznaczam od razu, że jestem wierząca) Czy wedlug Ciebie takie chrzczenie małych, nieświadomych niczego dzieci ma jakiś sens? Dlaczego Jezus ochrzcił się dopiero jako dorosły człowiek?

dlaczego "idioto"? nie umiesz rozrózniac płci po nickach? :D

https://docs.google.com/viewer?a=v&pid=explorer&chrome=true&srcid=1mZq9mhGkc5ORunj3UWNcg_ojI9fYyZS9uI6Qxt0_slXk9bssgSvSLDsSoJyL&hl=en_US&pli=1

Buk i tak ma twoje dziecko w dupie. Ochrzcisz - większy wpływ i zarobek dla koscioła. Nie ochrzcisz - wstyd na wiosce ;)

Osobiście wierzę w Boga, i wierzę w Anioła Lucyfera. Tyle tylko że nie wiem co ma wspólnego z moim wewnętrznym wierzeniem "religia". Jak dla mnie religia i wiara to są 2 różne rzeczy. Wiara to indywidualny sposób myślenia o rzeczach nadprzyrodzonych. Natomiast religia to biznes który tworzą ludzie na podstawie wiary

twoja m exactly

"Chrzczenie dziecka jest jednoznaczne z wybieraniem za nie religii jaką musi wyznawać." Nie zgodze sie, np. wiekszosc ateistow w Polsce prawdopodobnie jest ochrzczona. Twoj wybor, wychowywanie dzieci to nie jest prosta sprawa, a ta decyzja ma plusy jak i minusy...

moja córka ma ponad dwa lata - nie ochrzciliśmy jej. Dla mnie głupotą jest chrzcić takie małe dzieci- po co????? A gadanie, że jesli cos się dziecku stanie to lepiej, żeby było ochrzczone mnie śmieszy. Czy dziecko może tak nagrzeszyć, że Bóg go nie przyjmie??? Ja planuję chrzest jak córka będzie rozumiała o co chodzi- jestem osobą wierzacą, ale jednoczesnie myślącą. Pozdrawiam

mój brat nie był już chrzczony bo odeszliśmy od katolicyzmu. Całe szczęście nie mieszkamy w wiosce. Chrzci się jak się już pojmuje pewne sprawy, bo chrzest to świadome oddanie Bogu.

mnie się wydaje, że ludzie chrzczą niejako "siłą rozpędu", bo wszyscy tak robią. Mało kto się zastanawia po co, dlaczego takie maluchy, boją się co ludzie powiedzą itp. Myślę, że nasza wiara powinna być bardziej świadoma, bardziej indywidualna, a nie owczy pęd,

Jestem za tym żeby każdy robił co chce i nie zakładał na kafe głupich tematów :p Ja na przykład mogę zadeklarować że jak kupię sobie świnię to nauczę ją mówić :p Najpierw miej te dzieci a dopiero potem je chrzcij albo nie chrzcij :p

ja tam nie ochrzciłam córki ma dwa lata, od jakiegoś roku już nawet rodzina nie interesuje się tematem, chyba zapomnieli, pewnie w okolicach komuni znów zaczną gderać, to jest właśnie najgorsze w tej decyzji, słuchanie bzdurnych opinii