brzydka kobieto-nie licz na wiele!

jesli plasujesz sie mocno ponizej polskiej przecietnej jesli chodzi o urode,nie masz ekstremalnie interesujacej osobowosci ktora moglaby ten niewybaczalny dla samca brak moze zrekompensowac(zdarza sie razna milion,bo co z tego,ze jestes ciekawa,jak patrzac na Ciebie ruchac sie nie chce)...to jedyny facet na jakiego mozesz liczyc to totalny brzydal lub przecietniak albo ostatnia fajtłapa zyciowa,ktorego ladniejsze nie chcialy,wiec cie juz wzial.. faceci to maja w czym przebierac,zajebistych lasek chodzi o wiele weicej niz przecietnie ladnych facetow. wiec smieszy mnie jak moje kolezanki narzekaja,ze faceci ktorzy do nich pisza na portalach randkowych,nie sa przystojni.A one zadne modelki:]

A czy związek i miłość to handel i wymiana towarów? ładna dupa za ładny tors, ładne cycki za ładnego fiuta, ciekawa osobowość za poczucie humoru itd. Nie masz pojęcia o związku nawet minimalnego dośwaidczenia i wyobrażenia!! Jesteś nakarmiony jakimś ścierwem o kulcie ciała, wyglądu, o konsumpcyjnym stylu życia, coś za coś itp. Jeżeli ludzie tworzą związek oparty na miłości i zaufaniu, to nie kalkulują ile z tego będą miały, co on mi da, a co ja jemu. Ludzie są ze sobą, bo się zakochują, bo chcą dobra tej drugiej osoby za wszelką cenę, bo kochają!!! Inaczej tylko ładni ludzie byliby w związkach, a starzy, brzydcy itd byli by sami.

takie płytkie myślenie, daje mi tylko potwierdzenie,że znaleźć porządnego faceta, który mnie pokocha, jest bardzo małe.

Oburzyłam się, bo jestem brzydka jak twoja kupa.

podszyw oczywiście!! Nie jestem brzydka, wręcz przeciwnie, ale nie mam faceta przystojniaka, a kocham go nad życie, i żaden przystojniak nigdy nie będzie od niego lepszy, nigdy!!!!

ale wpisałaś się do mojego wątku, czyli uznałaś, że cię dotyczy! Pasztetowo :)