Dziecko się nie najada mlekiem modyfikowanym ?? :(

Witam, jestem mama 3 miesiecznego Filipa, nie karmie go piersia tylko od samego poczatku jest na mleku Bebiko 1, na poczatku roznie to bylo raz pil chetnie raz nie, ale teraz to jakos dziwnie sie zachowuje, przy karmieniu zachowuje sie tak jakby mu nie smakowalo to mleko, wykreca sie i nie chce pic a dodam ze jest napewno bardzo glodny bo jak tylko odstawie bulke to do b uzi pakuje piesci i ssie i jak mu podam herbatke to pije jak szalony, poza tym jak juz jakos wypije 110 ml mleka to za godzine jest glodny bo znow ssie raczki, masakra jakas, w nocy niby wypije ta butelke ale tez nie tak jak powinien w moim mniemaniu czyli miarowo lykajac i ze smakiem a nie troche wypije i sie wykreca, dodam ze go odbijam podczas tego meczacego karmienia nawet 2 razy, na buzce ma takie chrostki czerwonawe i dosc szorstka skore buzi ma, lekarz powiedzial ze to moze byc skaza bialkowa ale przepisal masc i kazal dalej bebikiem karmic, po masci mu to zeszlo zupelnie ale teraz widze ze wraca tylko nie tak mocno jak mial poprzednio. Powiedzcie mi drogie mamy czy inne mleka jak bebilon czy nan sa ardzej syte i czy moga miec inny smak ?? czy warto sprobowac innego mleka?? nie wiem co mam robic, pomozcie. Pozdrawiam.

nie pociesze cie :/ bebiko jest najlepsze w smaku :/ nan i bebilon bardziej zasycają dzieci koleżanka miała ten sam problemi przeszła na humane i bardzo sobie chwali :) mi lekarz jak syn miał 3 miesiące kazał dodawać trochę kleiku ryżowego do mleka, bo syn olbrzym wiecznie głodny był :D w sumie to nadal olbrzym ale jak już je normalne rzeczy to juz nie w takich ilościach :)

czyli co bebilon zasyci bardziej ale w smaku gorszy tak?? a jakby wsypala wiecej proszku to nie bedzie brdziej syte te mleko ?? nie wiem juz sama... masakra

więcej proszku nie wsypuj bo przebiałczysz dziecko spróbuj tą humane ponoc niezła w smaku i bardzo sycąca

dodalam jedna miarka ta od mleka do butelki i jakos nie widze poprawy znowu sie wykreca i pic nie chce za bardzo a glodny jest napewno, a co moze innego oznaczac ssanie piesci u takiego malca?? zey mu przeciez nie rosna.

a właśnie że mogą mu iść zęby sama poznałam dziewczynkę która miała 3 miesiące i miała już 4 zęby

czemu niby nie? ale pchanie rączek do buzi to też sposób na uspokojenie, dziecko radzi sobie ssaniem paluszków lub całych rączek jak jest wkurzone a kleik nie ma zmusić Filipa do jedzenia, tylko spowodować, że JEŚLI zje, to nie będzie znów chciał jeść po godzinie poza tym wydaje mi się, że po prostu za często myślisz, że on jest głodny i dajesz butelkę... jeśli dziecko naprawdę jest głodne, to je tak, jak napisałaś, ze smakiem i przełyka miarowo, a jeśli się wykręca i odsuwa głowę od butelki, to po prostu NIE CHCE JEŚĆ... herbatka nie ma tu nic do rzeczy, bo to jest picie, a nie jedzenie, na picie może mieć ochotę, a głodny nie być wykręcanie główki na wszystkie strony podczas karmienia może też być spowodowane mnogością bodźców z otoczenia, albo niewygodną dla dziecka pozycją, czy też gazami z góry uprzedzam, że moja wiedza dotyczy zdrowych dzieci; jeśli mały ma faktycznie skazę białkową, to skonsultuj się z lekarzem (innym niż ten, u którego już byłaś)

Mój mały ma dwa miesiące i mam podobnie. Byłam na bebiko 1 od urodzenia mój mały je jadł z chęcią z tym, że przy dawce 90 nie wytrzymywał nawet dwóch godzin. Teraz jestem na bebilon 1 i jest to samo. Je po 120 i po godzinie jest głodny. Nie wiem co robic już. Lekarz kazał mi go przetrzymywac ale ja nie daję już rady. Moę wiecie co robic?

Miałam podobnie jak Ty moje dziecko jadło ok 300ml na dobe mleka bo nie chciał tylko pił zmieniłam mleko z Bebilonu na Nan ale to nie pomogło i w końcu pediatra kazał rozszeżać dietę jak mały miał nieco ponad 3 miesiące i do każdego mleka dodaję kleik ryżowy plus jeden posiłek to zupka i ponadto sok lub desterek i mały zaczął jeść posiłki mleczne nawet po 150ml gdzie wcześniej jadł 40ml lekarz stwierdził że niektóre dzieci nie najadają się samym mlekiem a mojemu nie odpowiadała też zbyt rzadka konsystencja, mały też zaczął przybierać normalnie bo też był z tym problem

Wiem ze post stary śle mieliśmy podobnie i po długiej walce okazało się ze to problem z trawieniem laktozy . Delicol pomógł chwilowo . Przeszliśmy na mleko bez laktozy i problem zniknął . Trwało to naprawdę długo - męczarnia dla nas i dla dziecka .