dziewczyna kolegi kpila ze mnie ze rpacuje jako kelnerka

Spotkalam sie ostatnio ze znajomymi. Zawsze przychodzimy bez naszych partnerow. Kolegujemy sie od czasow podstawowki i raz na jakis czas sie sami spotykamy. No i jeden kolega przyszedl z dziewczyna ( nie wiem nie chciala go samego puscic? ) no i kazdy oczywiscie mowil kilka slow o swojej [racy bo zawsze troche o tym rozmawiamy i ona zaczela ze mnie kpic, ze pracuje jako kelnerka. Wnerwilam sie strasznie szczegolnie gdy dowiedzialam sie, ze ona nigdzie nie pracuje! Stwierdzila, ze nie mam ambicji itp. Powiedzialam jej ze jest pusta, wredna pipa, ktora nie ma pracy i zazdrosci innym dlatego mi dogaduje. Ta sie obrazila, koelga sie obrazil ale sru z tym...kpila ze mnie mimo, ze aby dostac prace w "mojej" restauracji musialam znac biegne j. ang i niemiecki, obslugiwac biegle komputer, kase fiskalna, miec skonczony kurs barmanski i kurs kelnerski...jejku jacy ludzie sa wredni.Czy tylko osoba bedaca na stanowisku kierowniczym zasluguje na szacunek?

wstyd to krasc i z dupy spasc... nie przejmuj sie pusta lala

dziewczyna pustak i pasozyt. nie pracuje a za cos pewnie je. chetnie bym ja zobaczyla pare dni na stanowisku kelnerki- to wcale nie jest taka mila i latwa praca dla glupich i pustych lalek. szczegolnie gdy takie przyjda do lokalu:)

szacunek dla Ciebie, ze masz taka prace...

na poczatku bylo mi ciezko, ale teraz lubie te rpace. Poznalam duzo fajnych ludzi i poczulam sie pewnie rozmawiajac w obcych jezykach, bo na poczatku sie krepowalam. Ze stalymi klientami jestem na "Ty". Nawet dyrektorzy duzych firm ktorzy u nas nocuja ( bo mamy tez duzy hotel ) i korzystaja z restauracji podchodza do mnie z szacunkiem, a taka pinda, ktora ma 24 lata, nie uczy sie i nie praucje kpi ze mnie....z jednej strony ja olalam, a z drugiej zrobilo mi sie przykro.

ja mam 24 lata i mowie ci ze nie ma powodu do wstydu. pracujesz na to co masz i to jest w porzadku. a co cie obchodzi jej zdanie? jak pisalan nie wiadomo jak kase pozyskuje. moze sponsor moze co. a to chyba nie bylby powod do dumy

przejmujesz się? każdy zdrowy na umyśle człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że prace kelnerki teraz nie tak łatwo dostać bo raz że wszedzie jest bezrobocie, dwa że pracodawcy mają wysokie wymagania, zwłaszcza w restauracjach przy hotelach i w miejscowościach typowo turystycznych, co najmniej angielski i niemiecki a nie raz i znajomości francuskiego sobie życzą i najlepiej żeby potrafiła robić kilka rzeczy na raz. Jesli tej dziewczynie bycie kelnerką wydaje się że to jest mało ambitna praca to baba jest nie warta Twojej uwagi ;)

Kelnerką jesteś dzisiaj a jutro nie wiadomo kim będziesz ,dobrze jej powiedziałaś pogoń pasożyta .

dzieki :)

nie znizaj sie do poziomu tego nieroba sama dupy nie ruszy a krytykuje na 100% by sonie nie poradziła na twoim stanowisku prostaczka

kazdy umie, ale szczgolnie ten, ktorego na nic lepszego nie stac..