Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rewolucyonistka

Chcę rozjaśnić włosy, czy mój pomysł jest dobry?

Polecane posty

Zwykłe rozjaśniacze jak wiemy mogą spełniać taką funkcje i są gdzieś tak od 3 do 12 procentowym roztworem nadtleneku wodoru. Ja pomyślałam jednak, że to za słabe i postanowiłam poszukać mocniejszego zamiennika, tak więc znalazłam na wiki: Ingoliny(85-98 procentowy roztwór nadtleneku wodoru) Stosowane jako utleniacze paliwa rakietowego oraz paliwa do okrętów podwodnych. 60% roztwory były używane już w czasie II wojny światowej w rakietach V2. Myślicie, że tym powinnam potraktować włosy? Muszę się tylko jeszcze zastanowić skąd zdobyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×