Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość XXXXAlanisXXX

Czy on mnie oszukuje?

Polecane posty

Gość XXXXAlanisXXX

Jestem z Mariuszem już 1,5 roku mieszkamy razem od 8 miesięcy. Na początku było fantastycznie ,a teraz nie wiem co myśleć mój misiek zaczął chodzić jakiś smutny i przybity. Więc spytałam co jest grane na początku się wypierał że nic się nie stało ,ale później się przyznał że ma sentyment do byłej dziewczyny. Zerwał z nią zanim się poznaliśmy bo jak twierdził za dużo od niego wymagała była bardzo zazdrosna i nie pozwalała mu na żadne kontakty z innymi kobietami . Ona zerwała z nim kontakt całkowicie. Teraz on jest ciekawy co u niej i żal mu że tak postąpił . Ale twierdzi że chciałby być ze mną że to mnie kocha i przy mnie jest szczęśliwy ,ale ja w to do końca nie wierzę bo jakby tak było to by tak o niej nie myślał i nie było by mu żal . Strasznie mnie to boli bo bardzo go kocham ,ale nie chcę być jakąś zapchaj dziurą tylko po to aby z kimś być . Nie wiem co robić może wy coś poradzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olej dziada. niech się ogarnie i zdecyduje, może jak go olejesz wtedy zrozumie za kim bardziej tęskni. nie bądź jego mamusią albo psychologiem od ocierania łezek po poprzednim rozstaniu. albo chłop jest gotowy na nowy związek albo jest mazgajem który szuka nie kobiety tylko pocieszycielki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 997 simian raticus 666
RUCHA WAS NICZYM KNUR LOCHY I CHCE TRZECIEJ PICZY! JAK SE NOWĄ DÓPĘ ZARUCHA TO SIĘ ROZWESELI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym momencie w jego sercu i głowie powinno być miejsce tylko dla jednej kobiety - dla Ciebie. Żal za przeszłością jest niezrozumiały skoro to Ciebie kocha i z Tobą mieszka. Myślę, że potrzebna Wam poważna rozmowa. Powinnaś powiedzieć mu, co o tym myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXXAlanisXXX
Już nie raz z nim rozmawiałam na ten temat ,ale to nic nie zmienia a ja tak strasznie cierpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz mu, że ta sytuacja sprawia Ci cierpienie. Musi się określić, bo nie jest czymś normalnym takie rozdwojenie. Musisz być tą jedyną, a nie dzielić się z dziewczyna z przeszłości. On musi zdać sobie sprawę z tego, że to przeszłość, musi ruszyć do przodu i nie może pozwolić żebyś przez niego cierpiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym nie widzę logiki w tym co mówi - żal mu że się z nią rozstał, a jednocześnie, twierdzi, że to Ciebie kocha i z Tobą chce być. Brak tu konsekwencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszedzie dobrze gdzie nas
nie ma....zapomnial juz jak mu bylo zle...jest troche z Toiba i moze mu nuda doskwiera...ale niech nie przesadza. Jakby Ciebie kochal to by az tak o tamtej nie myslal. Oczywiscie czasem mozee byc ciekawy co u niej ale niech nie rpzesadza z tym ze taki smutny jest i zamyslony. Olej dziada na troche jak ktos zasugerowal. Moze zmadrzeje, inaczej nie ma to dla mnie sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXXAlanisXXX
Dzisiaj rano z nim rozmawiałam i stwierdził że niby jest lepiej i z czasem zapomni ale zawsze będzie miał sentyment.Eh czasami nie wiem co mówić w takiej sytuacji , bo nie powiem że jest kochany. Mam nadzieję że kiedyś mu przejdzie bo nie chcę się z nim rozstawać tym bardziej że mieszka nam się bardzo dobrze razem dogadujemy się świetnie mamy mnóstwo wspólnych zainteresowań. Czasami po upojnej nocy potrafimy gadać do świtu. Nigdy z nikim mi się tak dobrze nie układało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieć do kogoś sentyment, to jeszcze nie koniec świata. Tak często jest, gdy kiedyś ktoś nam był bliski. Gorzej jeśli przeszłość wkrada się do nowego związku. Sentyment, sentymentem, ale w nowym związku nie można rozpamiętywać tego starego, czy żałować, że się poprzedni związek rozpadł. On może mieć sentyment, ale teraz Ty jesteś najważniejsza i na Tobie powinien mieć skupioną swoją uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXXAlanisXXX
W sumie masz rację ale jak każdą kobietę zżera zazdrość tak i mnie . Boli mnie że myśli o niej i tak się zachowuje. Bo wiadomo że chciałabym być tą jedyną dla niego w tej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...K...
nie jest zle, wazne, ze Tobie o tym powiedzial... co niezbyt czesto zdarza sie u facetow... Swiadczy to o tym ze chyba potraficie ze soba o trudnych rzeczach rozmawiac.... choc tez dziwne z jednej strony, ze skoro Cie kocha, jest mu zal tamtej czy jakos tak. Widocznie zbyt szybko zwiąazl sie po rozstaniu... nie wiem... bo do konca to faceta nikt nie zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...K...
a moze dlatego po jakims czasie zaczal jak wyzej napisalas smutny chodzic, bo moze ta byla sie do niego odezwala albo cos w tym stylu? maja ze soba kontakt? i czy ta byla jest z kims obecnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXXAlanisXXX
on nic nie wie na jej temat bo zerwała kontakt z nim całkowicie. Nawet zlikwidowała kontakt na nk i nr gg zmieniła także nr telefonu . więc nie ma żadnej możliwości by się do niej odezwać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...K...
no to chyba dobrze? nie denerwuj sie na zapas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...K...
ale rozumiem Cie, bo ja tez jestem taka, ze od razu niepotrzebnie sie przejmuje i czyms sobie glowe zasmiecam... no ale juz tak mam i nie potrafie tego zmienic.... faceci maja prsciej... nie myslą za duzo..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXXAlanisXXX
W sumie to i racja narazie odpuszczę. Kocham go i skupie się na tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×