Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulęgałka

starania o ciążę

Polecane posty

Gość Joannaaaa
w recepcji siedziała położna i rozdawała wyniki wiec zapytałam się co sadzi o moich wynikach powiedziała że są ok.. tylko tak jak wy pisałyście będe musiała powtarzać wyniki na toksoplazme i cytomegawirus bo nie jestem na nie odporna bo ich nie przechodziła ale ogólnie jest ok.. coś właśnie wspomniała o badaniu na przeciwciała czy coś takiego ale że to lekarz już mi więcej na ten temat powie. Madziu powiedz mi ty tez sie troche denerwowałaś i różne myśli nachodziły cię przed wizytą ??:) już bym wolała być po...;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Ja robiłam badanie PTA bo mam grupę krwi RH - . Ty jeśli masz RH + to konfliktu nie będzie. U mnie też przeciwciał nie stwierdzono i muszę powtórzyć to badanie w 28-30 tyg ciąży. Co do badania to przed samym wejściem zaczęłam się stresować nie wiem czemu, napływały jakieś chore myśli. Lekarz jak zorientował się co mi chodzi po głowie, to "ochrzanił"mnie z góry do dołu, powiedział że wszystko jest dobrze i będzie dobrze przez całą ciążę. Nie ma innej opcji! Więc wyluzowałam i myślę pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanno ja nie mam bardzo żadnych dolegliwości. Czasem lekkie mdłości, ale szybko przechodzą. Mam jedynie zaparcia. Nie mogę bardzo zrobić ....;( Trzymam kciuki za wizytę. Ja mam w czwartek. I też się jej boję. Sama niewiem czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
griszanka szkoda, że trzeba do przyszłego roku czekać, ale jak piszą dziewczyny zleci zanim się obejrzysz. Joanno wyniki masz ok, nic się nie martw. Zazdroszczę Wam dzewczyny tych dolegliwości ciążowych. Ja w przyszłym tyg idę na pierwsze usg w monitorowanym cyklu i być może w tym właśnie cyklu będzie inseminacja (jak owulka będzie po prawej), choć szczerze wątpię, bo wg mojego odczucia teraz była po prawej stronie. Dziewczyny też miałyście pierwsze usg między 2-4 d.c.? Pytam, bo trochę nie wyobrażam sobie usg dopochwowego podczas @, ale w końcu to jest lekarz i muszę mu zaufać. Za 8 dni @, zaraz po Świętach, a na Wielkanoc wyjeżdżamy z mężem w Taterki. Mam nadzieję odpocząć, wyluzować się i pochodzić trochę po górach. Tylko prognozy trochę mnie dobijają, ale jesteśmy przygotowani na warunki zimowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Paula ja monitoring zaczynałam z reguły tak 11 dnia cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
mereszka to masz podobnie jak ja.. tylko te mdłości mnie czasami dobijają.. zazwyczaj pojawiają się popołudniu.. i nic nie mogę zjeść..trochę pomaga mi guma do żucia:) tyle rzeczy w lodówce mam(przywiozłam z domu gotowe obiady) a nie mialam na nich ochote jedynie coś co mogłam zjeść to ziemniaki z kefirem wiec pobiegłam do sklepu i sobie zrobiłam:) heh Paula jeżeli chodzi o monitoring cyklu to mi gin mówił że jak skończy mi się @ wtedy mam przyjść zaraz wiec szczerze dziwie sie ze w czasie @ mialabyś robić monitoring ale ja sie nie znam pozatym każdy lekarz jest inny skoro tak ci kazal to musisz mu zaufać:) nie wiecie kiedy mijaja mdłości w ciąży??:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, zazdroszczę świąt w górach :) Co do monitoringu, to też zawsze zaczynałam po @, ale też zdarzyło mi się badanie podczas @, bo gin. chciał zobaczyć jak wygląda macica po histeroskopii - jakoś to przeżyłam. Może w 2-4 dniu cyklu, bo może będzie chciał Cię nieco stymulować? Joanno, dopiero czekałaś na te mdłości, ale mijają ok 12 tygodnia :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej hej :-D Tak czapus miałam cc i wiem że trzeba poczekac trochę ale myślę że z zachodzeniem trochę mi zejdzie, nie sądzę że odrazu zajde więc Paula przykro mi :-) szybko po porodzie zachodzą te panie które karmią piersią :-) ja karmilam tylko miesiac Griszanka bla bla bla tak mówiłam :-D i lekarka teraz jak dzwonilam żeby się umówić powiedziała mi to samo że nic z tego nie będzie. Ale wiesz co jak nie spróbuje to się nie dowiem.. Może się uda lekarze potrafią być omylni to tylko ludzie. A może się uda. Co do ciebie kochana ja powtórzę się jeszcze raz ;-) zajdziesz jeszcze przed in vitro ;-) zobaczysz :-D wystarczy że się odblokujesz :-) wyjedź na wczasy i odstresuj się :-) korzystaj z tego lata. Mówi ci to świadomie mama Olusia ;-) teraz już moje wakacje nie będą takie beztroskie jak wczesnej ;-) ale wiem wiem mi łatwo mówić tak pewnie myślisz bo już syna mam. Wiem że zamienilabys wszystkie wakacje i zrezygnowała z nich byle by los ci pomógł i wkońcu miała swoje dzieciątko. Uda się napewno. Paula Ty też może mały luzik? Dorotq jak u ciebie? Bezik??????? Halooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejkq michalinka u mnie starnaka w odstawke poszly. dostalam prace i nie moge teraz byc w ciazy.wlasnie siedze na 3 zmianie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki :) życzę wam wszystkim wesołych świąt i duużo zdrówka, trzymam za was wszystkie mocno kciuki :) ❤️ , dla brzuchatek buziaczki dla mamuś i dla was wszystkich :) nic nie pisze bo niema o czym , nawet na in vitro nie mamy szans , nasze wyniki bardzo się pogorszyły, widocznie nie jest nam dane zostać rodzicami, musimy w końcu to pojąć i dać sobie spokój, mamy już dość lekarzy , badań , leków... trzymajcie sie cieplutko i jeszcze raz dużo zdrówka i wszystkiego najlepszego wam życzę 🌼 ❤️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beziku na pewno ciężko podjąć taką decyzję... przytulam.... michelinka moja siostra karmiła 3 tyg, bo miała problem z pokarmem także niekoniecznie zachodzą szybko te co karmiły :) I też jest po cc, lekarz stwierdził, że tak na prawdę nic jej nie grozi, że to tak asekurancko lekarze nie radzą szybko zachodzić w ciąże, ale mówi, że wszystko będzie ok. Tylko rozwiązanie również przez cc. Griszanka masz rację będę miała stymulowany cykl, może to dlatego lekarz w pierwszych dniach cyklu chce tam do mnie pozaglądać co się dzieje...itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ;) Ja już dawno wstałam ;) Dzisiaj Joanno masz wizytę u lekarza? Trzymam za Ciebie kciuku. Wszystko będzie dobrze ;) A ja znowu przytyłam. To już 3 kg! Czemu tak dużo i szybko tyję, przecież to dopiero 7 tydzień ciąży. Jak tak dalej pójdzie to nie wiem co to będzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mereczka niezły start :-D ja przez całą ciążę 7 kilo przytylam. :-D bezik nareszcie się odezwalas ;-) wiem że temat staranek jest dla ciebie trudny ale moglabys też czasem napisać do nas :-) nie zapominaj o nas ;-) Dorotq pewnie na produkcji pracujesz. ? 3 zmiany boże współczuje ci :-( Najgorsza praca dla kobiet to 3 zmianowka :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Hejka. W końcu się trochę forum ruszyło. Dziewczyny odzywajcie się częściej :) Paula ja zaszłam w ciążę właśnie w drugim stymulowanym cyklu także trzymam mocno kciuki :D Tylko monitoring i CLO bez IUI. Pomogło. U Ciebie wiadomo trochę inna sytuacja, ale bądź dobrej myśli, wszystko się uda ;) Dorotq a czy Ty miałaś sprawdzaną drożność? Czy już na dobre odpuściliście? Mereszka doskonale wiem co czujesz, też przytyłam, nie wiem dokładnie ile bo wagę w domu mam zepsutą, ale na kolejnej wizycie będę się ważyć więc zapewne się przerażę :P Ale spokojnie kochana, przyjdzie czas to będziemy gubić te nabyte kg, ważne, żeby dzidzi było zdrowe :) Beziku.... jedyne co mogę Ci powiedzieć to to, że osobiście znam przypadek gdzie dziewczynie nie dawali absolutnie żadnych szans na to, że kiedykolwiek zajdzie w ciążę, mówili, że in vitro może się uda ale marne szanse. Zaszła w ciążę naturalnie. Jej bobas ma już 3 miesiące. Lekarze mówili, że to cud medycyny. Wszystko się może zdarzyć, nie trać nadziei. Poza tym może kiedyś podejmiecie decyzję o adopcji. Tyle maluszków czeka na dom, moglibyście uszczęśliwić jedno z nich. Trudny temat i każdy musi być pewien tego wybory, może kiedyś uznacie, że to Was właśnie uszczęśliwi. Trzymam za Ciebie kciuki :* Asia czekamy na relację i przeżycia :)))) Miłego dnia wszystkim :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
Witam Was kochane;D hoho ile tutaj wpisów super;D oby tak częściej było bo nasze forum pomału "umiera" nie wiem czy to z braku czasu? czy może niektórzy niechcą się do nas odzywać?:) mi to forum duzo daje.. wasze słowa, porady, zawsze tutaj znajdzie się wsparcie więc ja tutaj będe częstym gościem;D michelinka a czemu lekarka ci powiedziała że nic z tego nie będzie? bo nie zabardzo rozumiem.. w sumie Twój Olek ma już 6mc pół roku minelo więc chyba możecie się starać?:) beziku kochana nigdy nie mów nigdy naprawdę życie potrafi nas czasami zaskoczyć i ja wierzę że tak będzie w twoim przypadku, Pauli, Griszanki i Doroty. Dużo plata nam figle psychika i to wieczne nakręcanie.. wiem wiem łatwo tak mowić i nie myśleć sama to przechodziłam i wiem że "mówić sobie można" ale przyjdzie taki czas (u mnie tak było) że od samego poczatku skreślłam ten cykl za duzo miałam stresów, badan na głowie, kochalismy się z mężem bez "nacisku już trzeba" podejrzewam że dzień w którym zaszłam był spontaniczny bo duzo z męzem wypiliśmy to wina to piwa i "przytulanie" było całkiem inne i długie..:D nie miałam czegoś takiego jak przeważnie jak m doszedł że dość nogi do góry i do spania.. tylko mialam to gdzieś czy mi spłynie czy nie poprostu kochaliśmy się tak jak dawniej:) wydaje mi się ze to tez miało napewno jakieś znaczenie bylismy obydwoje rozluznieni.. na dodatek m brał prenatal proBaby on też napewno poprawił nasienie męża może kupcie swoim to i wypróbujcie??:) mereszka ja tez przytułam ale nie wiem dokąłdnie ile bo nie mam wagi dziś będe się ważyć u gin ;D heh mam nadzieje że mnie nie opiepszy że za duzo przytyłam:P Magda ja na wizyte jadę po 17 czyli u niego będe tak ok 18 ciekwe czy będą kolejki i będe musiała czekać... jak tylko wróce od niego wieczorem to zaraz do was napiszę :) 3majcie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michellinka a pytalas ginka ile od cc trzeba odczekać żeby móc zajść w ciążę? Tak pytam z ciekawości... jak wrócę do pracy to pewnie koleżanka z drugim dzieckiem będzie w ciąży a po niej może ja się zdecyduję ;) Ciekawe jak byłoby ze staraniem o drugie dziecko....hmmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny podczas jak to się mówi "grubszej" ;) toalety na papierze miałam trochę różowy śluz. Czy to może być coś poważnego? Wizytę mam dopiero w czwartek i wtedy powiem o tym lekarzowi. Magda, Joanno miałyście coś takiego, a Ty Czapus albo michalinko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. michalinka tak pracuje na produkcji :D ale jestem zadowolona narazie stoje przed kompem i steruje maszyna fizycznie sie nie narobie.wiec ok. mi tam 3 zmiany pasuja nie meczy mnie to. magda nie ; nie sprawdzalam droznosci.problem byl u m ze slaba iloscia nasienia. trudno sie mowi. :( beziku 👄 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Dorotq a może jednak warto jeszcze sprawdzić tą drożność u Ciebie?? Z tego co kojarzę to mąż poprawił nasienie. Może jest jeszcze jakaś przeszkoda?? Ja bym spróbowała jeszcze na Twoim miejscu :) Mereszka nie miałam tak, Joanna pisała coś o brązowym śluzie, ale że minęło. Ja jestem przewrażliwiona na tym punkcie. Jeśli zobaczysz, że jest tego więcej to koniecznie zadzwoń do lekarza. Pewnie to nic takiego, ale ja zawsze powtarzam, że w takich sytuacjach lepiej dmuchać na zimne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie nic. Ten śluz to pewnie jednorazowy taki był. Alę będę jeszcze obserwowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
mereszka ja miałam ale jak sikałam i sie podcierałam to taki brązowy śluz.. był w sobotę( jak pojechałam do domu to odkurzałam cały dom) w niedziele nie bylo w pon był a dziś też sucho.. wczoraj mąż dzwonił do gin (ja o tym nie wiedziałam) bom sie zdenerwował i gin powiedział że może coś dzwignełam albo coś i zebym leżała i dużo odpoczywała..i zebym wzieła jedna tabletkę nospy :) i dziś mam przyjechac i będzie obserwował co i jak ale mówił żeby się nie denerwowac bo tak może się zdarzyć.. ale dobrze Magda mówi lepiej dmuchać na zimne... a powiedzcie mi jak u was ze sluzem?? bo ja u siebie prawie go nie widze czy to normane ze jest teraz sucho?? aa i jaką macie temp bo ja mierzyłam i mam 37 i nie wiem czy to normane czy cos mnie bierze?;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
Mereszka i Magda jak byliście na pierwszej wizycie to pytałyście się jak sprawa wygląda w naszym stanie jesli chodzi o przytulanie?? no jak ja byłam to mąż pytał i gin powiedział że przez 2tyg odpuścić sobie żeby tam wszystko było ok ale nie wiem dlaczego?? w sumie to ja z mezem nie przytulalismy sie od kąd się dowiedziałam ze jestem w ciazy czyli 24.03 no jakas masakra... dziś sie o to zapytam... a jak dalej powie ze nie??? maż ledwo wytrzymuje hehe:P poza tym troche sie boje czy jak sie pokochamy czy cos mi nie bedzie leciało np. krew albo cos... jak u was z tym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Oszczędzaj się Joanna, wiadomo nie ma co przesadzać ale daruj sobie narazie z jakimś wysiłkiem czy tym bardziej dźwiganiem. Dużo wypoczywaj jak mówi gin. Co do śluzu to ja mam go dosyć dużo. A co do przytulanek to postanowiliśmy z mężem, że do 2 trymestru się wstrzymamy. Czyli jeszcze miesiąc. Z resztą z moim samopoczuciem nie miałabym na to ani siły ani ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzwoniłam do swojego gin i mnie dziś przyjął. Powiedział, że tak może się zdarzać, ale żeby teraz odpoczywać i nie dźwigać. W razie krwawienia mam wziąć luteine. A tak poza tym to wszystko w porządku. Stwierdził 8 tydzień. Widziałam serduszko. Dzidziuś ma już 16 mm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
ja juz po wizycie serduszko bije widziałam malutka głowę i kończyny kochane małe maleństwo a serduszko tak szybko mu biło:) co do tych malych plamień to na usg stwierdził że coś tam jest naruszone odklejone,czy coś.. spowodowane to mogło być dzwiganiem, mocnym kichnieciem albo problemy z wyproznianiem ale ogolnie jest wszystko jest ok.. przepisał mi duphaston i mam to zazywac 3x1tabletce:) i zero sexu.. bu.. mój mąż oświrknie;D ale trudno najważniejszy jest maluszek:) a co do wyników to są ok.. :) tak sie ciesze ze jest dobrze.. mam nadzieje ze biorac ten duphaston nic sie nie wydarzy.. brała któras go z was??:) a mam pytanie z innej beczki co mam robić zebym mogła się normalnie wypróżniać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16mm.... nie umiem sobie wyobrazić takiego maleństwa 1,6cm. Dziewczynki-ciężarówki cieszę się, że u Was wszystko dobrze, dbajcie o siebie i odpoczywajcie, też bym panikowała jak bym zobaczyła jakiś różowy śluz, ale najważniejsze, że wszystko jest ok :) dorotq czyżbyś zupełnie odpuściła? Ja się narazie nie poddaję, przeszłam drożność więc najgorszą diagnostykę mam za sobą. A poza tym nie chcę za parę lat żałować, że jest coś czego nie zrobiłam i zarzucać sobie, że jednak nie do końca wszystko zrobiliśmy. Myślę tak do marca przyszłego roku powalczyć i narazie robić wszystko na co nas będzie stać, a potem pas :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanno mam ten sam problem z wypróżnianiem ;( Który to już tydzień u Ciebie? U mnie to różowe plamienie mogło być spowodowane tym, że wczoraj trochę dźwigałam, albo dzisiaj przy wypróżnieniu.... Następna wizyta 8 maja i muszę zrobić mocz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotq, Beziku kochane wy moje, jak milo, ze sie odezwalyscie 😘 Dorotq super, ze masz prace, taka dobra wiadomosc ;) Beziku, przykro mi, ze tak sie u Was potoczylo, ale uwaza, ze z dziecmi czy bez i tak bedziemy szczesliwe, bo mamy takich fajnych facetow. Ja to mojego czasami udusilabym golymi rekami, ale nie zamienilabym go na nikogo innego ;) Paula, dzielna dziewczyno, juz masz troche z gorki, najwiekszy strach chyba minal. A jak tam Twoja terapia? Zauwazasz juz jakies efekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
mereszka u mnie to 7tydzień ciąży i malutki ma prawie 1cm.. ;D taki jest malusienki...;D a co do wagi to schudłam 1kg Bo mam wstret do jedzenia jem cos bo muszę a takto caly dzien mi niedobrze...to późno masz wizyte ja mam wizyte kolejną 29kwietnia (za 2tygodnie) mam nadzieje ze ten dupashon mi nie zaszkodzi wrecz przeciwnie pomoże..;D a co robisz jak amsz te problemy z wyprożnianiem?? wiem ze dobre sa sliwki suszone wiec moze jutro kupie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje kochane ciezarowki, jak ja Wam zazdroszcze, trudno sobie wyobrazic, co czujecie slyszac serduszko, ogladajac na okranie rosnace nowe zycie, takiego malenkiego czlowieczka. Ile ja bym dala, zeby byc w Waszej sytjacji, taka mala zazdrosc ;) Co do zaparc, to nie wiem jak u Was z tolerancja mleka. Uwazam, ze mozecie sprobowac owsianki na "otrebach owsianych". Do miseczki wsypuje sie dwie lyzki otrebow owsianych, zalac szklanka mleka i na 2 min. do mikrofalowki. Zostawic na 10 min, zeby otreby naciagnely, potem znowu na 1-2 min wlacYc mikrofale i gotowe. Mozna doslodzic, dodac jogurt owocowy, albo smakowy serek homogenizowany, wymieszac i zajadac. Pycha. Ja jem takie sniadanie 4-5 dni w tygodniu + picie duzej ilosci wody i nie mam zadnych zaparc :) xxx A mnie zostalo 364 dni do rozpoczecia procedury IVF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×