starania o ciążę

Dziewczyny zostało mi jeszcze 6 dni.... Zaczynam się po mału stresować, choć z drugiej strony nie mogę się doczekać :-o Trzymajcie kciuki!!!

paula- dasz rade !!!!!!! tzrymam kciuki

Paula, to juz jutro i bedziesz miec swojego brzdaca przy sobie. Kochana nie panikuj, pojdzie raz dwa i bedzie po sprawie. Pamietaj tylko, zeby byc niezwykle grzeczna pacjentka, jak kaza lezec przez kilka godzin plackiem, to tak ma byc, zeby wszystko ladnie sie goilo i zebys szybko doszla do siebie. O ktorej mam jutro zaczac trzymac kciuki? U nas 16 tc - waga najpierw spadla, teraz wrocila do stanu sprzed ciazy, wiec bilans wychodzi na zero. W ubieglym tygodniu bylam w szpitalu z krwawieniami, na szczescie z malenstwem wszystko jest dobrze. Za tydzien mam kolejna wizyte u mojego gina i znowu zobacze moje malenstwo. Acha no i chyba zaczynam czuc ruchy, szczegolnie wieczorem jak leze, to w dole brzucha pojawia sie takie jakby laskotanie w dole brzucha :)

dziewczyny jak komus pozostal duphaston lub luteina to chetnie odkupie nmarzena@yahoo.com

Griszanka będzie dobrze, ja też jak pamiętasz 5 dni spędziłam w szpitalu w 13-14 tygodniu, tylko uważaj teraz na siebie i się nie forsuj. Mogę się tylko domyślać ile stresu Cię to kosztowało... A kciuki proszę trzymać jutro ok 10tej ;-) Ps. Nie mogę w to uwierzyć, że to już jutro, 1,5 roku starań, 9 miesięcy ciąży, a jutro już nie będę w ciąży. Zobaczę, przytulę i pocałuję mojego synka... Poryczałam się....

Paula, placz mamusiu ile wlezie, to lzy szczescia, wiec nie zaluj sobie :D To spokojnie moge zjesc sniadanko, a potem zaciskam kciuki i przesylam same pozytywne mysly w Twoim kierunku :) Moze dobra energia z oddali doda Ci sil i cierpliwosci :) Mysle, ze jutro nie bedziesz miala sil, aby tu do nas naskrobac, ale bede wygladac wiesci od Ciebie Powodzenia i postaraj sie wyspac dobrze, bo to ostatnia tak spokojna noc, pozniej nie bedzie latwo przespac calej przez jakis czas ;)

.

Paula czekamy!!!! Griszanka....ale ten czas leci....to juz 4 mc? Wow...pozdrawiam

Paula i jak???:)

griszanka 16 tydzień ale zleciało :) ja już też ruchy czułam :) piękne uczucie :) ach wreszcie się doczekałaś :)

3300, 56 cm, 10pkt i śpi sobie teraz obok mnie ;-) Nadal wydaje mi się to trochę irracjonalne, ale stało się, mam synka!!!! I najważniejsze, że wszystko jest ok, że Michas zdrowy. Ja z bólem jakoś sobie poradzę to najmniejszy problem ;-) Pozdrawiam!!

Paula,po stokroc gratuluje !!!!! Kawal chlopa z tego Twojego Michasia Zdrowka dla Was obojga i radosci na kazdy dzien szczesciaro :D :D :D Dochodz szybko do siebie i wprawiaj sie w jednej z najwiekszych rol Twojego zycia Michalinko, Dorotq, u mnie juz 16 tc, a w zasadzie 17. Szok

O Matko ile tutaj sie dzieje!!!! kiedyś to wiało pustkami a tutaj prosz miłe zaskoczenie;D Paula Gratulację !!!!! widzisz wszystko dobrze sie ułożyło i doczekałaś się swojego skarba i tego że teraz go tulisz w ramiona!!!! ;D wiem jakie to uczucie bo sama to przechodziłam.. :D mimo teraz wielu nocy nieprzespanych, brak czasu, itp to nie wyobrazam sobie życia bez mojej Julki!!! :* jej uśmiech jest lekarstwem na wszystko;D Griszanka a wiesz co bedziesz miała? dziewczyny tak sobie pomyslałam że skoro często ze sobą piszmemy to może zapoznamy się na fb?? ma któraś z was konto?? fajnie byłoby was mieć i moc podglądać wasze małe skarby;D jak macie to podajcie ..

co tutaj taka cisza?

dziewczyny zagląda tutaj jeszcze ktoś??? halo...

Nick___________Cykl______Wiek_____Termin@___Miejscowosc Griszankaanka___52_______30_______03.04______dolnoslask ie Bezikmalinowy__ 28_______30_______05.12_____dolnoslaski e Silka33_________2lata_____34________07.10______LU Kszewuszka______13_______35________?.06______Śląsk Kania86________10________26_______21.11______podk./lube l. Małpka24_______20________24_______09.03______zagarnica dorotq_________27________35_______08,03______Lublin teacherka_______21________24_______23.09______wielkop paula___ _______15________33_______26.02______śląsk Joanna_________18_______23_______24.03______małoploska BRZUCHATKI Nick______Szcz.Cykl___Wiek____T.P______Płeć___Miejscowość czarna8306____1_______30______25.02.2013___?Wlkp Duszak________8_______28_______25.03.2014__syn___Lublin ISIA91_________3_________21_______???._____Dolnoślask ie MAMUSIE Nick_____Szcz.Cykl___Wiek___T.P____Płeć/Imię___Miejscowość Maya10______5________28______09.10.12____syn_____Ireland Biegaczka____2________?______24.11.12_Maksymilian__Pol ska .śliwka_______3_______37______10.03.2013___________Łód z ulęgałka_____9________29______09.03.2013____??___lubels kie Patra24______3________25_______18.03.2012____syn(Michał) amazingcrazy_12_______23_______05.08.2013____Wielkopolska Misia2889_____8________24_______16.07.2013___Wielkopolska Michellinka___7______27_____07.10.2013_Aleksander__ kujpom Czapus_______11_______24_______06.02.2014__Zosia____???

Hej dziewczynki Pamietacie mnie jeszcze, tak sobie dzis o was myslalam :) Widze ze to forum po malu upada szkoda, nie odzywalam sie ale was od czasu do czasu pod czytywalam:P Gratuluje tym wszytkim ktorym sie udalo!!! Buziaki Pozdrawiam was serdecznie

ooooo faktycznie kiedyś pisałyśmy kto kiedy ma miec @ i który to cykł fajnie ze to znalazłaś i dodałaś... :D ja tez czesto tutaj zaglądam ale cisza jest nieziemska... a szkoda ... :( szczególnie ytracic taki fajny kontakt z wami... Odezwijcie się dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!

Moja krotka historia Staramy się o dziecko od roku, aż któregoś dnia przed ważnym zabiegiem zrobiłam beta hcg, wynik był pozytywny. Byłam w ciąży, ale biochemicznej. Beta hcg spadlo. Zaczęłam wreszcie chodzić do gin na monitoring cyklu, pierwszy cykl - pecherzyk rósł i nie pękł. Drugi cykl w drugim jajniku pecherzyk rósł i nie pękł a w drugim jajniku został ten wcześniejszy. Trzeci cykl, miałam dostać zastrzyk na pękanie pęcherzyka iii 11 dc okazało się, że nie ma pęcherzyka :( Ogólnie cykle regularne, równe 28 dni. Czy mialyscie taka sytuacje? Od następnego cyklu mam brać CLO

Hej laski. Faktycznie forum umiera..... Paula gratuluje synka. Michałki to cudne chłopaki. Jak sobie radzisz w nowej sytuacji?? Jak malutki? Doczekałaś się w końcu swojego skarba. Mój za tydzień kończy 5 miesięcy, czas zasuwa nie pytając nas o zdanie. Życie wywraca się do góry nogami, prawda??? x Griszanka co będziesz miała? Pochwal się szybko. Wchodzisz w 3 trymestr, już niedługo :) Trzymam kciuki, pewnie nie możesz się doczekać :** Jakie imiona wybraliście, jak przygotowania, szykujesz już wyprawkę??? x Asia jak Twoja córcia? Pewnie już fajna dziewczynka, śmieje się, głuży, macha rączkami, nóżkami jak najęta, pewnie wulkan energii. U nas to samo, Michał najchętniej by już siedział!!! x Mereszka co z Tobą???? x Zuza myślę, że w Twojej sytuacji Clo plus pregnyl na pęknięcie pęcherzyków i monitoring będzie strzałem w 10. Powodzenia. x Pozdrowionka dla wszystkich :****

Dzien dobry, Rzeczywiscie bardzo dawno tu nie zagladalam. Wasze dzieciaczki juz takie duze. Rzeczywiscie czas pedzi niesamowicie ;) Ja juz jestem w polowie 24 tc. Wszystko jest w porzadku, maluszek rozwija sie prawidlowo, juz kopie mame tak, ze caly brzuch skacze :p Jak dotad, to raz zaliczylismy szpital w 13 tygodniu, dostalam okropnych krwawien i sie wystraszylam. Hmmm w zasadzie nie znalezli przyczyn krwawienia, ale najwazniejsze, ze nie zdarzylo sie ponownie. Malenstwo jest synkiem, od kilku tygodni nie mozemy sie porozumiec w kwestii imienia, chyba nie ma takiego, ktore podobaloby sie nam obojgu. Ostatnio probuje sie przekonac do imienia Karol, ale jakos nie widze sie biegajacej za maluchem krzyczac Karolku :( To chyba najwieksze zmartwienie ;) Madziu wyprawke powoli kompletuje, ale moj malzonek jakos nie pali sie do zakupow. W sumie mam juz komplet ubranek, czesc kupilam, duzo dostalam. Lozeczko musze przytransportowac od brata, rodzice zadeklarowali, ze kupia wyposazenie lozeczka. Rozgladam sie za wozkiem i zamierzam zaczac kupowac drobiazgi typu pieluszki, cazki, szczoteczki i te wszystkie d**erele. Te gabarytowe rzeczy typu wanienka, przewijak zostawiam na koniec, bo szkoda, zeby teraz walaly sie z miejsca na miejsce i sie kurzyly. Lista wyprawkowa i tak nie ma konca, wiec przez najblizsze miesiace bedzie co gromadzic ;) Zastanawiam sie jeszcze jakich kosmetykow uzywac w pierwszych miesiacach. Malpka, forum zamiera, bo staraczki juz pod koniec ubieglego roku przestaly sie udzielac, bylam tylko ja. Teraz jestem chyba jedyna ciezarna z naszego grona (chyba, ze ktorej sie powiodlo i milczy ) i przyznaje sie bez bicia, ze zagladam czesciej na fora dla ciezarnych, a tu juz bardzo dawno nie, a reszta to juz szczesliwe mamusie, ktorym tez zapewne brakuje czasu. Ciekawi mnie, czy z naszej listy staraczek jeszcze komus sie udalo, czy juz definitywnie sie poddaly. Pozdrawiam serdecznie i przesylam buziaczki dla Waszych pociech

hej Griszanka to super ty juz w polowie jak ten czas leci dobrze ze z maluszkiem wszytko wporzadku, trzymam kciuki kochana za mily latwy i szybki porod :) Rowniez przestalam sie dozywac bo niec szczegolnego u mnie sie nie dzialo , dopiero z nowym rokiem jakos tak sie zaczal pozytywnie , wiecej zaczelo sie dziac , a mianowicie obecnie jestem w 9 tyg ciazy termin mam na koniec listopada :D Jestesmy oboje przeszczesliwi ale i wystraszeni nie nowa rola ktora nas czeka a pewnie tak jak wszytkie obawa o maluszka zeby zdrowo i dobrze sie rozwijal to dopiero 9 tydzien mam narazie wszystko wpozadku ja mam mdlosci i wymiotuje ale to sie da przezyc chociaz czasmi dni sa naprwde ciezkie ze nie mozna normalnie funkcjonowac ale to wytrzymam oby tylko z dzidzia bylo wszytko ok , juz jedno poronienie mialam wiec strach jest ogromy ale staram sie myslec pozytywnie jak narzie nic sie nie dziej naszczescie i mam nadzieje ze tak zostanie moze troche bardziej odetche wraz z koncempierwszego trymestru :) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny trzymajcie sie buziaczki :*

Malpko jakie piekne wiesci :) Gratuluje!!! Kochana z calych sil trzymam kciuki, zeby bylo wszystko dobrze. Starczy juz tych niepomyslnych doswiadczen, pora na same dobre chwile :) Och niech wiecej dziewczyn z naszej listy staraczek wraca do nas z tak dobrymi wiadomosciami :D Pozdrawiam

Słyszałam o takiej książce, "Nadzieja na nowe życie. Poradnik dla marzących o dziecku". Podobno dobra, napisana starannie. Znacie już, macie w biblioteczce?

Nasze forum wymiera coraz bardziej :( Malpko gratulacje!! Bardzo się cieszę, tak miło słyszeć, że wreszcie się udało!! Griszankaanka co u Ciebie.... To już chyba 3 trymestr? Mam nadzieję, że wszystko ok i maleństwo zdrowo rośnie :) ciekawa jestem czy będziesz miała chłopczyka czy dziewczynkę? Imię już wybrane? Pokoik przygotowany? Wyprawka zrobiona? Mama teoretycznie przygotowana do opieki? Pewnie się edukujesz w temacie dzieciowym, a zamierzasz karmić piersią? Tak z ciekawości pytam ;) Joanno, a co u Ciebie? Jak maleństwo się chowa? Jak sytuacja w domu z siostrą? Udało się sprawy poukładać w miarę pomyślnie? U mnie ok, Michaś rozpoczął już 4 mc życia, kocham go ponad wszystko. Wprowadził trochę zamieszania do naszego monotonnego życia, ale również zmobilizował nas do podjęcia kilku ważnych decyzji... Pozdrawiam i liczę na jakiś odzew dziewczynki - chyba, że już tu nikt nie zagląda. Ps. Jutro mój pierwszy "dzień matki".

Hej paula! Twoj synio juz 4 m-ce? Jak ten czas leci

Griszankaanka!! Jak tam? Odezwij się ;) Trzymam kciuki? Ile Ci jeszcze zostało? Miesiąc? Joanno, a jak u Ciebie? Pozdrawiam ;)

Hejka, Jej ostatni raz zagladalam tu w kwietniu. Szok, jak ten czas leci. Dzisiaj zaczelam 36 tydzien - czyli witam 9 miesiac. Jak na ciaze, czuje sie dobrze. Duzo wypoczywam, zamykam sie przed upalami w domu z opuszczonhmi roletami i jest znosnie. Gorzej jak probuje cos wiecej posprzatac w domu, oj to juz czuje placy, brzuch sie stawia, wiec takie rozrywki juz nie dla mnie - ograniczam sie do drobnych prac, typu pranie, prasowanie, zapakowanie zmywarki, ugotowanie obiadu - zasadnicza reszta nalezy do meza, a wyobrazacie sobie jak wyglada meska wersja porzadku ;) Wyprawka prawie gotowa, musze jeszcze odebrac komode kapielowa od szwagierki, rozek, mowila, ze ma jeszcze jakies drobiazgi, go sie zobaczy co jeszcze. Lozeczko juz ubrane czeka, torba czesciowo spakowana, po wyplacie musze dokupic jeszcze koszule do szpitala, recznik dla malego, drobiazgi typu woda termalna, podklady na lozko i bede juz gotowa ;) Acha no i na 100% chlopiec, Karolek. Oczywiscie okaz zdrowia, choc ostatnio jego waga wskazuje na to, ze bedzie malutki, oscyluje blisko 5 centyla. Chodzilam na indywidualne spotkania z polozna, cos jak szkola rodzenia. Teoretycznie jestem bardzo dobrze przygotowana do macierzynstwa. I zdecydowanie nastawiam sie na karmienie piersia. Ta moja polozna radzila mi, zeby na poczatku byc "bezwzgledna" dla dziecka, w pierwszych dniach musimy sie troche pomeczyc, jak zle zlapie cyca, to odsysac malucha, az nie zlapie prawidlowo, jak przysypia przy cycu zaczepiac, budzic, jak nie ssie aktywnie odstawic. Jak bedzie wiedzial, ze bedzie musial powalczyc o mleczko, yo bedzie aktywnie ssal, nie bedzie traktowal cyca jak smoczka i nie powinnam miec problemu z brodawkami. Zastanawiam sie tylko, czy wystarczy mi samozaparcia, zeby zastosowac sie do tych rad :) Juz nie dlugo i sie przekonam ;) Paula, Twoj Michas to juz wielki chlopak - skonczyl juz 5 miesiecy. A jak Ty sobie radzisz z macierzynstwem? Ty karmisz piersia? Napisz jak sobie radzicie ;) Joanna, a co u Ciebie, tez zamilklas juz dawno. Jak coreczka? Malpko, a Ty tutaj zagladasz? Jak znosisz ciaze? Pozdrawiam serdecznie :*

Witam wszystkie forumowiczki, które wciąż czekają. Mam radę, która dla mnie okazała się zbawienna. A mianowicie jeśli któraś z was ma tyłozgięcie macicy, to praktycznie jedyna pozycja w jakiej możecie zajść to od tyłu. Tak było ze mną. Klasyka nie przyniosła efektów, tylko od tyłu. Niestety może boleć właśnie z powodu tego tyłozgięcia. Na koniec partner powinien jak najgłębiej wejść i trochę poczekać zanim was opuści. Można także trzymać potem nogi w górze przez ok 5 min. Choć trudno się przekopyrtnąć z takiej pozycji do świecy. :) Trzymam kciuki za wszystkie was kobitki.

Ale fajnie czyta się te posty, zwłaszcza tym, którym już się udało :) Ja jestem jeszcze na etapie starań, dopiero kilka miesięcy, ale stres nie ukrywam coraz większy. Jednak chciałabym już i mnie to stesuje. Trzymam się diety, staram się zdrowo odżywiać, mojego małża też do tego motywuje, nawet mu kupiłam witaminki Ferti Man, sobie też kupiłam już kwas foliowy. Staram się też ruszać, nie stresować... ale nie oszukujmy się, stres co miesiąc jest, zwłaszcza jak się bardzo już chce...