starania o ciążę

ema ale czad!!! ...ja tez ryczę... doprowadziłaś Nas do łeż:)

ira2013 ja jestem w podobnej sytuacji , ja tez żadnych takich badań nie robiłam , lekarz mi nic nie zalecił, dodam iż juz wczesniej pisałam donosiłam dwie szcześliwe ciążę( planowane) , 3 zakonczona poronieniem( wpadka), i lekarz prywatnie byłam na wizycie w pażdzierniku i tylko mi pobrał cytologie, gdzie wszystko było ok, i na własną ręke zrobiłam mocz i krew, i on mi powiedział ze u mnie jest wszystko ok i moge sie starać odrazu , zalecił tylko brać folik i mumoomega , i tez sie teraz zastanawiam czy nie powinnam jeszcze raz isc i zeby sie przebadać? tyle sie tu oczytałam ze niewiem tez o co chodzi, jak człowieka to nie dotyczy to niewie ze cos takiego istnieje.dobijam sobie tylko do tego łba ze po poroniniu już nie bede mogła zajsc, a uwieżcie ze po poronieniu, bardziej pragne tego dziecka niz pierwszego , czy drugiego, zawsze marzyłam o trójece a wy ile zamierzacie miec dzidziusiów???

biegaczka , ja to mysle ze z tymi testami to bede miała cyrk tez niewiem w jakiej godzinie najlepiej go zrobic bo jesli sie pojawią dwie kreski to mam czas od 24- 48h,ja zaczne testowac od poniedziałku mam nadzieje ze 10 mi wystarczy ? biegaczka to działaj jescze nie odpuszczaj a moze akurat jeszcze dzis , a propo przytulania jest najlepiej zbliżyc sie codziennie w dniach płodnych , czy co drugi , czytałam na internecie ze zaleca sie codziennie,(ale nie kilka razy w tym samym dniu bo w tedy plemniki są słabe lub nie zdążą sie produkować) ale z tego co czytałam tu na forum to niektóre z was zalecacie co drugi dzien ?

ulna ja tez nie robiłam praktycznie zadnych badań oprócz cytologii gdzie GIN powiedziała ze wszytsko w porządku i moge spokojnie sie starac a i barc tylko kwas kazała i nic wiecej...a jeśli chodzi i tokse to czytałam ze najlepiej w trakcie ciąży robić a nie przed...moja koleżanka tez tak miała....ulna ja staram sie o drugie ale juz myślę o 3 ale sie zobaczy...jak sie wszytsko poukłada....

emachines bardzo wzruszające, łzy same się cisną do oczu:(, przypominaja mi jak mój mąz wyjeżdzał w delegacje i moja wtedy 3 letnia córeczka też tak reagował na powrót taty, naszczęście juz nie musi wyjeżdzać:)

biegaczka ja tez tak słyszłm ze lepiej w ciąży juz tokse robić i inne , mi sie wydaje że tak jak w moim przypadku jeśli by np, rok nie bedzie wychodzic to wtedy te szczegółowe badania, myśle ze sie uda nam wszystkim, juz nie długo tylko trzeba miec dużo cierpliwości a,, ja jestem w goracej wodzie kąpana,, i co sobie zaplanuje to żeby to było już i wbijam dużo sobie do głowy , zamiast te dobre rzeczy to te złe za bardzo sie przejmuje ale tka juz jestem :)

ja robiłam testy tak koło 18:00 dziennie...ale zastanawiam sie czy jak 2 dni pokazują 2 krechy to znaczy ze jest dalej 24-48 do owulacji czy liczy sie to od pierwszego dnia pozytywnego testu? a te kolejne testy, które maja 2 krechy to juz w trakcie owulacji jest???) - i to pytanie kieruje do testujących - zaawansowanych ..nie wiem tez juz... gubię sie w tym...testów miała tez 10 wiec mysle ze dasz rade a jesli chodzi o przytulanie to ja wyznaje zasade do 2 dzień mocniejsze wojowniki są wtedy, tak gdzies wcześniej czytałam bo ponoć sa silniejsze i dojrzalsze..i to tez nie wiem czy prawda... wszystko takie jakies wydaje sie grubymi nicmi szyte...o kurcze jakies doły łapie.:( masakra...

dziewczynki ja bym chciała dwójkę dzieci , także do szczęścia brakuję mi jednego,ja pewnie zacznę starania w marcu bo jakoś ten cykl się ciągnie, przed ciążą warto zrobić badania cytomegalię i toksoplazmozę, lekarze nie wysyłają na te badania bo są drogie, ja zrobiłam na własny koszt ale czego się nie robi dla zdrowia dziecka. Moja znajoma w ciąży przechodziła toksoplazmozę i dziecko urodziło się z porażenie mózgowym.

jakiego doła!, miałyśmy się nie podłamywać , przywracam Ciebie do porządku:) Kochane dla mnie testy owulacyjne to strata pieniędzy, ja stosowałam przed dwa cykle i nic nie wyszło tzn miałam dwie ciemne krechy i co z tego, przy robieniu testów bardziej się nakręcamy i denerwujemy a to nie wpływa dobrze, więc chyba lepiej obserwować swoje ciało tzn śluz , jajniczki i wtedy działać

oj bieguska nie łam sie bedzie dobrze , moze to z tymi testami jeszcze gorzej , ale zobaczysz moze sie uda , no ja tez juz sie gubie w tym wszystkim, bo np jesli test zrobi sie np. tak jak ty biegusia o 18 , to czyli wspólzyc mozna juz w ten dzien tak to rozumie , nastepny dzien przerwy( bo co 2 dzień) to mija 24 h i nastepny dzien wpólzycie ale jak zrobie o 18 to czasu mi braknie, bo ja tylko z męzem mozemy sobie pozwoli c koło 22 , a mozna je zrobic kolo 21-22, bo jeszcze do mnie nie dotarły, tylko lin przysłali , ale tam nie pisze o jakiej porze wazne zeby było codziennie o tej samej, ale gdzies pisało ze najlepiej robic ok.17-20, i nie z porannego moczu.

pewnie ulęgałka masz racje, ale z ciekawości chce zobczyc nawet i to czy mam te płodne dni

jak już kupiłyście to warto zrobić, ja miałam drugą kreskę przez trzy dni później trochę jaśniejszą , dziwne mi się to trochę wydawało. Najlepiej kochać się co dwa dni przed ten okres płodny a później można rzadziej np co 3-4 dni .Kurczę piszę jakby to było łatwe:(

ja wam moje kochane powiem ze mój małżonek to sie juz czasem tak wkurza na te moje wymyślanie dni takie dni smakie i twierdzi jakby nie mozna byo sie cieszyc z tego tylko wiecznie jakies kreski, słupki ...hahhaah...a jak u was podoba sie im?

ja mojemu nawet o tym nie mówię bo powiedział by mi pewnie ,że go nie kocham:) hihi

ulna kochana pocieszaj sie jeszcze tym ze wojowniki mogą poczekać na jajeczko ....hahhha niezłe ...nie no jesteś jeszcze lepsza z tymi twoimi obliczeniami hahaha ale sie usmialam ...czyste wariactwo...

ze mnie się śmiejesz:)?

nie no ulna ma niezłe obliczenia:) wszystko jak w zegarku:)

z ulny ulegałko ale widzę ze juz połapałaś bystrzacho moja...a swoja droga to ty tez nieźle obliczasz... zresztą każda z Nas na cos liczy:p

my to będziemy myśleć aż do 80 :) i będziemy myślały ,że może w tym cyklu wyjdzie i będziemy się dobierać do naszych dziadków:)

stare babki bez zębów:P

naszym dziadkom by pasowało ,że bez zębów:)

jejku ja musze tydzien wytrzymac w niepewnosci....! choc stawiam ze tym razem nici:) chyba zaczne sie z tego wszystkiego smiac bo coz pozostaje:) wiosna idzie, bedzie wiecej slonca, radosci,majówka:)ale sie rozmarzylam.i co ja wogole wypisuje??ni z dupy ni z pietruchy to wszystko:P

hehe:) moj ostatnio mowil ze jemu to bedzie baaardzo poasiło:P

wiem ze to wariactwo , a co do meża on nawet tez niewie ze ja takie testy zakupiłam , bo by mi powiedział ze jestem jakas nie normalna, ( dwoje dzieci spłodził , trzecie tez napewno),a moze jetsem nienormalna??:( poprostu ja bym tak strasznie juz chciała zeby sie teraz juz udało,:)i zeby wszystko było ok dlatego takie wyliczenia przeliczenia , czytania po prostu obsesja, moze lepiej jak bym nie mia la dostepu do kompa,

zmykam kochane do pracy! piszcie, piszcie, potem nadrobie:) papa

ale z tego całego pseudo nakręcania jest jeden pozytyw, który na pewno nie zakwestionujecie to oczywiście to ze mogłyśmy się poznać...:) dziewczyny póki co nic mnie nie boli....zero objawów hahahaha a moze to objaw....ale sie narkeciłam w zeszłym cyklu...jak by mi ktoś opowiadał to nigdy bym nie uwierzyła ze tak moze być...sama jeszcze sie z tego smieje...

ulna to normalne ,że chcesz dzidziusia i nikt się z tego nie będzie śmiał, biegusia ja nie miałam żadnych objawów na okres;) ale ja to już całkiem dziwna jestem:(

oczywiscie ze zakwestionuje fajnie ze poznałysmy sie i mamy ten sam cel , pokłon dla ulegałki ze otworzyła ten temat . a co do objawów ciązowych moim zdaniem nie ma objawów ciązy przed nie dostaniem jeszcze @ , tez mis ie chce z tego smiac co ja sobie wpajałam ze juz w 2 tygo objawy , nic podobnego l, objawy to moga byc , ale jeslki nie ma juz sie okresu w 5-6 tyg. przeciez 3 ray byłam i nigdy nie rozpoznałam wczesniej niczym test wyszedł pozytywny.

ulna dokładnie z tymi objawami...ulegałko moze test zrób...tak ostatni raz...:)

oj nie wiem czy jest sens :( znowu test kiedy to ja robiłam?może zrobię ...