Zostawiła mnie smsem, wciąz mnie to boli

Ponad rok temu zostawiła mnie smsem. Wcześniej b. długo myślała, kim dla niej jestem, zbierała się po wcześniejszym nieudanym związku, nie potrafiła się okreslić ale chciała się ze mną spotykać. Nasze pierwsze spotkania przed kilku laty zakończyły się stwierdzeniem że potrzeba jej czasu, że kiedyś... Potem znów zaczęliśmy. Dalej była zamknięta, wreszcie znalazłem sobie kogoś. Wtedy stwierdziła że się zdecydowała, że jej na mnie zalezy, płakała. Wróciłem do niej, bo ją kochałem, a nową znajomośc dopiero zaczynałem. I znów zaczęła że nie wie itp. Tak trwało rok. W końcu określiłem że musi ze mną normalnie pogadać, określić się. Zgodziła się, poprosiła o parę dni, a potem tylko napisała sms że to nie to i przeprasza. Boli mnie to do dziś - mimo że zwiazałem się z kimś innym (już się rozstaliśmy z róznych powodów) . DLaczego wciąz boli? Przecie z to było dawno

bo ma cię gdzies

Bo nie nadszedł Twój czas. Był dzień, kiedy ja nabroiłam i gdyby mnie wtedy rzucił to bym bardzo rozpaczała bo mi na nim zależało ale po jakimś czasie zaczął kręcić, marudzić i to mnie do niego zniechęciło. Teraz łatwo mi powiedzieć koniec. Wcale tak dużo czasu nie minęło. Po prostu jeszcze się nią nie znudziłeś. Znajdź inną szkoda czasu.

przyciągasz psycholki , a na dodatek wracasz do nich

Już nie wracam, ale jakoś mnie to wciąz boli i wraca do mnie,...

Bo ją naprawdę kochałęś. Ale ona Ciebie nie i trzeba zapomnieć. Zrywanie smsem to buractwo.

I jeszcze jedno. Ona sama nie wie czego chce , albo się kiedyś w kimś zakocha naprawdę albo znów kogoś zrobi w ciula jak ciebie

popieram przedmócę