kiedy powinnam zaczac obnizac poprzeczke dotyczace idealnego mezczyzny dla mnie?

wiec chce zeby byl inteligetny ale nie musi byc nie wiadomo jak--chodzi o inteligencje zyciowa spokojnego nie pijacego nie palacego wiernego dobrego dla mnie Po prostu ma to byc dobry czlowiek:o zaden cham, kretacz, bokser itp. wyglad wzrost -mam 165 chce mezczyzny ktory jest ciut wyzszy czyli 170 juz jest wspaniale nie lubie chudzielcow:) jesli ma 170 to wole zeby nie wazyl 60 kg;) tylko 75 i do gory;)

Twoje kryteria nie są wygórowane :)

nie obniżaj, bo pozostanie ci tylko psychol alkoholik

ale takiego nie ma:o nie ma takich mezczyzn:o

są tacy, tylko trafić na odpowiedniego, z którym zaiskrzy :)

Nie rozumiem was...ja nigdy nie miałam żadnych wymagań co do mężczyzn . Nie obchodziło mnie ile ma wzrostu, czy ma włosy na klacie, czy słucha disco polo czy Straussa , czy lubi zapalić to czy owo, nie obchodził mnie kolor oczu , bicepsy nr buta itp. Zwracałam uwagę czy ma czyste ubranie, czy nie chleje pod sklepem i czy przepuszcza mnie w drzwiach . Ale na pierwszym miejscu czy mam z nim o czym rozmawiać. I nigdy nie narzekałam na samotność. We wszystkim trzeba znaleźć złoty środek

zgadzam sie poniekąd z prażynką..

O ja mma bardzo podobne wymagania w stosunku do faceta z ktorego chcialabym poznac, ale wlasnei tu sie zacyzna ale, poznalam paru spelniajacych wlasnie te wymogi i za kazdym razme okazalo sie, ze sa niedostepni emocjonalnie tzn nadal kochali sie w bylych kobietach... Juz zacyznam watpic, ze w wieku 24 lat mozna poznac takich wlasnie facetow bez jakis tam przeslzosci ktora robi z nich neistety juz nei tych idealnych

powinnaś? niby z jakiej racji? mozesz chcieć,a wtedy kiedy ci sie żywnie podoba

- nie pijącego ? zal...

jeśli zejdziesz jeszcze troche z wymagań to się załapię. Czesto pije i czasem zdradzam. ale w zamian za te minusy oferuję wzrost i intelekt. Chamem i bokserem nie jestem.

Prazynka_87 - wydaje mi się, że te wymagania to raczej kwestia tego co się komu podoba. Jeżeli dziewczynę odrzuca palenie to chyba ma święte prawo nie chcieć palacza.

moje jedno z większych wymagań, to żeby był misio:-D a tak to obojetnie, noo i fajnie by było jednak jakby nie palił, ale cóż :-D

"..ktora robi z nich neistety juz nei tych idealnych" to jako idealna kobieta musi byc ci ciezko :(

Moorland - tak , zgadzam się:) Tylko mi chodziło o to że nie wiem jak tam inne kobiety , i nie wiem po co im do szczęścia np wzrost faceta, albo wymagania typu : musi być blondynem z niebieskimi oczami , bądź łysy z bmw :P rozumiesz co chcę powiedzieć?? :) że te wymagania i tak diabli wezmą , bo życie pokazuje inaczej . Jak byłam nastolatką to gadałam głupoty, ze nie zwiążę sie z facetem który słucha Metalliki.

szff akurat sobie nie mam nic do zarzucenia, i mowie co dla mnie sprawia ze ktos jest idealny;/ Ty mozesz to widziec zupelnie inaczej..nie ma co przezywac i sie bulwersowac;/

dokładnie prażynka ! :-D ale jednak taki misio to jest faaajny :-D

Natomiast zgodzę sie , że kobiety wymagają braku nałogów, dbania o siebie , przestrzegania savoir vivre . Ale takie pierdołki typu wzrost , kolor oczu wydają mi się bez sensu . Jak kogoś trafi przysłowiowa strzała amora to te błache wymagania okażą się...zbędne :P

też bym nie chciala takiego co słucha metallicy, pewnie ma glany jeszcze i długie wlosy.

Prażynka jesteś chyba pierwszą dziewczyną na Kafe, która wreszcie ma rozsądne podejście :)

Zalezy też ile masz lat, bo często tacy faceci są już zajęci. Nie ma ideałów, nie oszukujmy się. Ja miałam faceta z tymi cechami, tyle, że był szczupły i palił, a reszta się zgadza. Najważniejsze było to jaki jest dla mnie, a był cudowny, a reszta już nie ma takiego znaczenie

to ja jestem druga :-D

Misie są fajneeee:) o ile nie mają miażdżycy - w sensie, że brzuch miażdży im jaja:) A tak abstrahując...to ideały nie istnieją :/ może to i dobrze :)

Jestem pewien, że sporo myśli identycznie, ale większość nadal ma w głowie jakiś ideał. To samo dotyczy facetów. A pzecierz wystarczy sobie przypomnieć wszystkie swoje związki i okazuje się, że każdy/a partner/ka był inny :) I jak to się ma do szukania ideału?

16:23 l;4tmj42pogn wiec chce zeby byl inteligetny ale nie musi byc nie wiadomo jak--chodzi o inteligencje zyciowa spokojnego nie pijacego nie palacego wiernego dobrego dla mnie Po prostu ma to byc dobry czlowiek zaden cham, kretacz, bokser itp. wyglad wzrost -mam 165 chce mezczyzny ktory jest ciut wyzszy czyli 170 juz jest wspaniale nie lubie chudzielcow tu pełno takich chłopaków , porządnych prawiczków

Skąd jestes autorko tego posta ?

U n=mnie, jeśli chodzi o wymagania wobec kobiet, jest tylko jeden warunek - nie może być otyła.

no wiadomo że nie taki aż misio, ale chyba wiesz o co mi chodzi, fajnie sie tuli do takich, są tacy słodcy wg mnie, nie wiem ale zwracam większą uwage na tych takich troszke z ciałkiem :-) ale miłośc przecież i tak nie wybiera jak to mówią :-)

już nie udawaj że tylko grube Ci przeszkadzają każdy facet ma takie minimalne wymagania a jak przychodzi co do czego to chcą miss world

Oczywiście, że mam minimalne wymagania - musi być ładna. To znaczy, że musi mi się podobać. Nie musi podobać się innym. Ważne, żeby patrzenie na nią sprawiało mi przyjemność. Tyle, jeśli chodzi o wygląd :)