Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzdki:(

Jak fajnie jest byc przystojniakiem...

Polecane posty

Gość brzdki:(

Czasami sobie marze jak zajebiscie jest byc przystojnym... Ma sie lasek na peczki, ciągle smsy ślą na komorke, dymanko zawsze sie znjdzie i wogole... zajebiscie... ehh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Same laski przychodzą do ciebie do domu, zawsze jest jakas ktora sie napije z tobą browara, posiedzi w pokoju, po zartuje, potem jakies dymanko... Kurde fajnie jest pomarzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
W nudnych chwilach zawsze mozna do jakiejs napisac fajnej laski, popisac z nia smsy, kurde ja chce byc przystojny!! Jeszcze jedna zaleta- mozna spelnic wszystkie swoje marzenia sexualne ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orzechowa Cizia
Jak masz dużą fujarę i dobrze dymasz to też znajdziesz fajną laskę tylko przestań narzekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Seks z niepełnosprawnym gejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Widze ze podszywy juz weszly mi w temat. Nie bede wam opowiadac marzen sexualnych bo po co. Ten topik jest o tym jak zajebiscie jest byc przystojnym. W kazdej chwili mozna napisac do fajnej dziewczyny zeby wpadla do domu albo przejsc sie z nia na miasto.... cos fajnego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Brzydkie tez nie są takie latwe, a jesli są to suki same lecą tez tylko na ladnych facetow. Same nie spojrzą na brzydkiego jesli same są brzydkie. Zaobserwowalem to wiele razy. Kazdy chcialby miec ladnego partnera jesli sam jest brzydki. Ja do potrzeb sexualnych moge miec brzydką dziewczyne ale nawet taką mi ciezko znalezc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Gdybym byl przystojny to w tym momencie napisalbym se do jakiejs fajnej dziewczyny zeby popisac... ehhh ja chce byc przystojny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;ln npon
debil:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Napisalbym smsa hej co robisz, a ona by odpisala hej skarbie wlasnie skączylam sie myc, wyszlam spod prysznica... i tak by sie krecila rozmowa ehhh Przyszla by do mnie, pachnąca, wyperfumowana, patrzalbym na jej piekną twarz i usmiech, i popijal piwo razem z nią, potem moze jakies całowanko, i tak by minął dzien....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Ona caly czas mialaby ochote byc ze mną, chodzic, byc w związku wiec zaczelaby rozmowe o tym ile chcialby miec dzieci w przyszlosci, i mnie o to by spytala... A najfajniej jakby miala prawko, i jezdziła fura rodzicow!! :) No bo wkoncu jakbym byk przystojny to bez problemu taką bym znalazł... Jezdzila by fura ojca, bmw ten fjany model w lampami wscieklymi... jezdzilibysmy razem po miescie, rozmawiali sobie, ona prowadzial auto,, radio w samochodzie gralo i leciala fajna muzyka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Chodzilaby w ladnych ciasnych dzinsach, sexowny tyleczek, lekko wypukły ze az chce sie patrzec, i to wlasnie bylaby moja dziewczyna... bylaby mi wierna, moglbym zawsze do niej napisac, ona by pisala do mnie wieczorami przed spaniem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
ide zjeść kupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Bylaby taką ciemną blondynką, nie wiem jak nazwac ten kolor ale to taki podobny do cappucino, jak kawa z mlekiem, takie wlasnie wlosy najfajniejsze... do tego jakas biała kurtka lub czarna, dzinsy ciemne, juz wspominalem jakie, zeby ten tyleczek fajnie bylo widac, no i jakies buty fajne, najlepiej damske najki stylowe.... ona oczywiscie mialaby tez twarz ladną, oczki ladne i usta mmmm miekkie . I to wlasnie bylaby moja dziewczyna! Przyjezdzalaby do mnie zaraz po szkole autem matki, bo ojciec jeszcze w pracy wiec nie moze w bmw do mnie przyjechac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Ona bylaby mi wierna, i ja bym jej byl wierny. No chyba ze by mnie zdradzila to bym ją rzucila i lecial na ostro z kazdą, bo bym byl zraniony i bym sie mścil na kobietach za to ze są nie wierne... z kazdą chetną bym to robil, wieczorami jezdzilbym do nich swoim autkiem. A autko mialbym hmm... moglby by byc ford mondeo w sedanie lub jakas mazda tez w sedanie, starszy rocznik ale nie za stary. Silnik 1.6 benzyna. Fajne radyjko w srodku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
A moi koledzy... byliby spoko kumplami, z ktorymi zawsze jest smiech, jaja i wogole fajnie, brecht zawsze by byl z czegos... gadalibysmy o autkach, o dziewczynach. W weekendy jezdzilbysmy w kilka aut gdzies pozamiasto, nad jeziorko, czy gdzies.. poznac jakies dziewczyny, nowe znajomosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
to ja rentajo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
zaden rentajo. won podszywy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Dobra jade dalej z moimi marzeniami.. musialem coś przkąsic. Wiec bylbym tak zajebistym czlowiekiem, zawsze usmiechnietym no chyba ze ktos by mnie wkrzyl to by bylo zlosc widac na mojej twarzy.. kazdy by sie dobrze bawil w moim towarzystwie, bylbym tak szanowany wsrod znajomych ze baliby sie do mnie zagadac bo by sie mnie wstydzili. Kazda moja wizyta na gg wyglądalaby tak ze pisze kila do mnie osob z roznymi sprawami... niektorzy zey pogadac a niektorzy z propozycją jakiejs imprezy, a niektorzy z czyms innnym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
samotny romantyk ja zarywam tylko do ladnych, ale o tym tu mi sie nie chce rozmawiac bo zycie znam doskonale i wiem ze ten kto jest przystojny ten ma laski, a jesli jest sie brzydkim to nie ma sie lasek. I taka jest prawda. Wiec nie musze z nikim rozmawiac bo znam temat doskonale. O jedynym o czym marze w swoim zyciu to byc przystojnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
zjadłem kupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Dzisiaj jest piątek. Wiec wybralbym ze swojej dlugiej listy kontaktow w komorce, gdzie 65% to ladne i madre dziewczyny, 20% to zajebisci koledzy na ktorych moge polegac i moge ufac. Wybralbym jedną fajną dziewczyne i jeszcze dzis poszedlbym do dobrego pubu w moim miescie(a znam takie naprawde). Poszedlbym z nią, nawet postawil jej piwo, siadl do stolika i rozmawial. Smielibysmy sobie z roznych rzeczy i rozmawiali na rozne tematy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Skoro piątek to ludzie by sie do mnie dobijali, co dzisiaj robie, czy ide na browarka, i co tam wogole u mnie. Dziewczyny by do mnie pisaly smsy... ale ja bym pisal ze dzisiaj nie moge, jestem juz umowiony bo przeciez siedzialbym w tym momencie z tą dziewczyną przy stoliku. Moj telefon bylby wiecznie gorący od wiadomosci. Samotnosc bylaby mi obca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
chyba sobie zaraz zwale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Ja bym się lekko wstawil po tych 3-4 piwkach a dziewczyna z ktora byl w tym pubie troszke tez sie juz upila. I w tym momencie pocalowala, bo sie we mnie zakochala... po pocalunku przeprosila za zachowanie, przepraszala a ja mowil ze nic sie nie stalo i smial z sympatią do niej. Dalej bysmy rozmawiali i fajnie sie siedzialo... Nastpenego dnia napisala do mnie rano jak sie obudzila smsa ze sie jej wczoraj podobalo. I czy sie nie gniewam za tego calusa, a ja odpisal smsa ze nie.. a ona by odpisala tylko buzke usmiechnietą ":)" . Potem kolo 15 napisalaby do mnie ze sie chyba we mnie zakochala i czy znowu nie wyjdę z nia na dwor. Wybralibysmy sie na miasto gdzies sie przejsc. A potem na koncu spotkania wylizalbym sie znią na porzegnanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
mam 15 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
Jestem facetem wiec lubie tez zamoczyc swojego ptaka w pupie dziewczyny :) Wiec przyszla niedziela, i zaprosila mnie do siebie do domu. Po drodze zaszedlem do sklepu i kupilem 4 piwka :) dwa dla niej i dwa dla mnie... Przyszedlem do niej do domu.. duzy dom, zamozny, rodzice na wysokich stanowiskach w pracy. Ojciec jezdzi betką a mama hondą civic w jakis damskich kształtach. No i wiec siedze u niej w pokoju, ona u siebie na lozku, a ja fotelu przy biurku gdzie sie uczy. Pijemy sobie tak piwko i rozmawiamy na rozne temty. Ona sie usmiecha swoim ladnym usmieszkiem, ja do niej tez. I wogole jest fajnie ale nie wspominamy piątku kiedy, tego jak sie pocalowalismy. Liczy sie ten dzien, ta chwila, ten moment. Jest fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
samotny romantyk mam to samo. mam dziewczyne ktora kocham ale jestem brzydki i mnie nie chce. gdybym byl przystojny napewno by mnie chciala, nawet latała za mną. Suka!!. glupia suka!! tylko nie mam jej na tapecie bo by mnie zabila gdyby to zobaczyla. gdy do niej napisze to mnie wyzywa. nie wchodze na sympatie bo przystojni faceci nie musza i mają w huj lasek. wiec i mi sie w to nie chce bawic. ale niestety jestem brzydki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzdki:(
W dziecinstwie co niedziela chodzilem do kosciala, a teraz co z tego mam? Nie zrobilem nic takiego zeby tak pokutowac, tak sie meczyc.. Ci ktorzy nie chodzili do kosciala, nie zapraszali ksiedza po koledzie zyją o wiele lepiej o katolikow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×