jestem zazdrosna o męża

jak w temacie.jestem smutna,bo nie wiem czy przesadzam,czy to chorobliwa zazdrość?on rozmawia przez telefon z koleżanką z pracy codziennie przez ok godzinę albo 2.Niby to sprawy służbowe,ale jak mi powie w skrócie to trwa to minutę.A o jej rodzinie wie wszystko.Zdradzać nie zdradza,ale te rozmowy mnie dobijają...

poczytaj-dlaczego mężczyzni kochają zołzy.polecam.i zacznij gadac z kolegą przez telefon .i nie tlumacz się.

nie zdradza,bo jego kumpel kiedyś po pijaku mi powiedział,że jest dla mnie w porzadku-a ten jest straszny,bo zdradza swoją żonę i się tym chwali

mówiłam mężowi jakby się czuł jakbym ja też rozmawiała z kolegą tyle,a on,że nie byłby zazdrosny.a moja mama w marcu wyjechała bardzo daleko i dużo z nią potem przez tel.gadałam,to mi takie wojny robił,telefon mi wyrywał

tym się róznimy,że nie lubię się mścić albo robić to samo.nie podoba mi się jego zachowanie i nie mam zamiaru tego zachowania powtarzać.odpowiedzcie czy przesadzam?

i jeszcze jedno,jak mąż się nawali ti woli tańczyć z innymi laskami,jeździ im rekę po tyłku,jak mu o tym mówię na drugi dzień to on na to,że nie pamięta tego albo że dodaję.i że po pijaku się nie liczy.jesteście tego samego zdania?czuję się jak kretynka

chyba uważacie,że mój temat jest beznadziejny?

ja tak nie umie,co mam nagle gadać z kolegą godzinę dziennie?nie mam tylu tematów.a czy myślicie że moja zazdrość nie ma podstaw iże to chorobliwa zazdrość?

to co mam zrobić,zadzwonić do niej?pojechać do niej czy wykopać męża???????

Tez zacznij gadać z kolega Mówimy ci- to jedyne rozwiązanie !!!!!!!!!

1. porozmawiaj z nim o tym, powiedz jak Ciebie to boli, niepokoi, etc. 2. rób mu awantury jak on Tobie, gdy dzwoniłaś do mamy 3. wychodź z domu, za każdym razem gdy rozmawia, idź na zakupy i zawsze sobie coś kup; powiedz mu, że tak Cię frustrują te jego rozmowy, że musisz sobie jakoś z tym radzić i poprawić humor a tak naprawdę to Ty go znasz najlepiej, więc sama znasz najskuteczniejszy na to sposób, żeby to ukrócić ;-)