Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdgggd

rozmowa kwalifikacyjna

Polecane posty

Gość fdgggd

jakie swoje dobre wady byscie podali? brakuje mi jednej i nie moge nic dobrego wymyslic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obojetna
bądź miła dla swojego przyszłego szefa (czytaj: ubierz sie seksownie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgggd
mam sukienke przed kolano ale nie tego dotyczyło moje pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem wiesz wiemy
np. "nie lubię słodyczy", albo "mam straszną słabość do czekolady", albo "nie przepadam za piłką nożną", albo " nie lubię chodzić po górach" itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbulwersowana głupotą matki
Czy też „co jest twoją słabą stroną?. Pytanie budzące zazwyczaj niepewność wśród kandydatów i wytrącające ich z równowagi. Zwłaszcza, jeśli występuje w liczbie mnogiej i trzeba wymienić kilka swoich wad J. Niezbyt dobrym wyjściem jest rozbrajające stwierdzenie „ja nie mam wad, chyba, że powiedziane z uśmiechem, w formie żartu, po to by dać sobie trochę czasu na uporządkowanie myśli i przygotowanie odpowiedzi. Podobnie jak w przypadku pytania o zalety druga strona chce skontrolować, czy zdajesz sobie sprawę ze swoich słabości (co świadczy o pewnej dojrzałości) i co to za wady mogą być. Oczywiście nikt nie oczekuje odpowiedzi „jestem nieuczciwy, „jestem leniwy itd. J. Jak odpowiedzieć? Wstęp zadeklaruj, że ciężko samemu ocenić swoje wady i że w zasadzie możesz jedynie zastanowić się nad tym, co słyszysz od ludzi, z którymi pracujesz. Teraz masz dwa wyjścia. Pierwsze: przedstawić jako wadę jakąś drobnostkę, robiąc to w dodatku w taki sposób, żeby w rzeczywistości okazała się zaletą. Na przykład? Na przykład opisując, że sądząc po wspomnianych wcześniej opiniach możesz stwierdzić, że bywasz czasami hmm.., nazwijmy to: drobiazgowy J. Że chciałbyś dostać wszystko w idealnym stanie, na czas, zgodnie z ustaleniami itd. a zdarza się, że ludziom to przeszkadza. Fajna wada? J Przecież mówisz o tym, co słyszysz od ludzi a nie o tym, co jest ogólnie uznawane za wady... J Drugie wyjście to przyznać się do jakiejś poważniejszej wady ale pokazać to w czasie przeszłym. Przykład: „Kiedyś, dokładnie jakieś 3 lata temu zdarzało mi się spóźniać, ale po kilku tego typu wypadkach zacząłem z tym walczyć. Ustawiałem sobie przypomnienia w telefonie, zacząłem używać kalendarza w komputerze przypominającego mi z wyprzedzeniem o spotkaniach, terminach oddania ważnych projektów itd. Spóźnienia zdarzały się coraz rzadziej a ja dzięki temu przy okazji stałem się bardziej uporządkowanym człowiekiem, korzystam z kalendarza przy planowaniu swojej pracy. Nie wiem czy zaliczyłbym spóźnianie się do moich wad, bo udało mi się w zasadzie to w 95 % wyeliminować, choć oczywiście może się jeszcze kiedyś zdarzyć. Ładnie? :) Mamy wadę, w zasadzie zbagatelizowaną a przy okazji pokazaliśmy się w dobrym świetle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgggd
Dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×