Chlopak ktory wychowal sie bez ojca? Jakim bedzie mezem?

Chlopak ktory wychowal sie bez ojca? Jakim bedzie mezem? Moj chlopak ma 20 lat. Wlasciwie wychowal sie bez ojca(zostawil go jak jego matka byla jeszcze w ciazy) matka mojego faceta sie nim nie interesowala i on wychowal sie wlasciwie z dziadkiem(ojcem swojej matki). Niestety gdy ja zostaje u niego na noc to jego dziadek od razu pokazuje ze mu sie to nie podoba. Chlopak nawet powiedzial mi zebysmy sie zachowywali ciszej jak jego dziadek jest w domu. Ja nie wiem co o tym myslec? czy facet dla ktorego autorytem byl jedynie stary dziadek moze byc dobrym mezem a w przyszlosci ojcem?

podnosze! Jestem ciekawa waszej opini na ten temat, czy chlopak ktory wychowal sie bez ojca bedzie czlowiekiem patologicznym bo nie mial wlasciwie meskiego wzorca w domu poza dziadkiem? Juz teraz widac jak on mu ustepuje.

mężem ? nie wiem, ale sama byłam długo w związku z facetem, który wychowywał się bez ojca ... i przyznam - kolorowo nie było

ustępuje bo mieszka u niego, pewnie się nawet sam nie utrzymuje. a co Ty byś chciała, drzeć japę jak starszy człowiek śpi w pokoju obok? albo seks uprawiać głośno?

może przez to, że pokazuje, że mu się to nie podoba, chce pokazać Wam, iż nie chce zostać pradziadziem ? ja jak sypiałam u mojego ex, czy on u mnie, to spaliśmy osobno, może dziadek chce tego samego

Przeciez on ma 20 lat ja 20 lat to chyba nie staloby sie nic zlego gdybysmy mieli dziecko. Moi rodzice nawet nie mieliby oto pretensji a on z jakiej okazji mialby miec oto pretensje, przeciez matka mojego chlopaka urodzila go jak miala 19 lat.

Wiecej stereotypów do łba sobie włożyć nie możesz? No sory, jestem chamska, ale czy SZACUNEK do starszych, do tych u których się mieszka to dla Ciebie oznaka patologii? I dziewczyno, nie wiem czy wiesz, ale różnica pokoleniowa sprawia, że większość starszych osób jest negatywnie nastawiona do seksu przed śłubem, bez ustatkowania się. Nie twierdzę, że ten chłopak jest w pełni przystosowany do założenia rodziny itd, ale do diabła, człowiek jest istotą myślącą, kształtuje sie i rozwija całe życie.

Bez przesady. facet ma troche respektu dla starszych. Wie,ze dziadek byl inaczej chowany i przeszkadza to staremu,ze ot tak bez slubu sobie razem noc spedzacie. Ja uwazam,ze nie ma znaczenia czy chlopak mial ojca czy nie, sa ludzie ,ktorzy odniesli sukces a pochodza z rodzin patologicznych, sa narkomani z rodzin lekarskich gdzie obiade jest na stole w kazda niedziele. Nie ma reguly, patrz na faceta jak sie zachowuje, czy jest cieply...no i przede wszystkim czy moze byc twoim przyjacielem. Bo ten syndrom milosci juz po dwoch latach wygasa...i co wtedy?

zgadzam się też jestem negatywnie nastawiony do seksu przed ślubem

I dziewczyno, nie wiem czy wiesz, ale różnica pokoleniowa sprawia, że większość starszych osób jest negatywnie nastawiona do seksu przed śłubem, bez ustatkowania się. amen, 90% ludzi starszych ma taki stosunek, tak zostali wychowani, takie byly normy w tych czasach, wiec nie ma sie co dziadkowi dziwic - taki ma system wartosci

to że jego matka go urodziła jak miała 20 lat, to nie znaczy, że on też ma to powtórzyć. trochę szacunku. to, że facet wychował się bez ojca, to nie znaczy, że ma być źle wychowany. żył przy dziadki z niego też mógł brać przykład

Nalezaloby sie zatanowic czy dziewczyna odbierajaca szacunek dla dziadka, ktory przeciez chlopaka wychowal, jako patologie sama taka patologia nie jest i czy przez to nie jest przypadkiem zlym materialem na zone.

a ja uwazam,ze jest bardzo wazne aby wlasnie 'wyprobowac' jak to bedzie zanim wyda sie kupe szmalu na kiecke, weselny obiad czy podroz poslubna... sex i wspolne zamieszkanie powinno byc przymusowe przed slubem!

a co wy myslicie ze ten dziadek nie uprawial seksu przed slubem? a i owszem bo slyszalam o tym jak zdradzal swoja zone a babcie mojego chlopaka.

sex i wspolne zamieszkanie powinno byc przymusowe przed slubem tez tak uwazam ale z drugiej srony nalezy sie szacunek jego dziadkowi - wiec niech sie "sprawdzaja", ale niekoniecznie pod jego dachem, w trakcie jego obecnosci za sciana

Monikamarta a moze on po prostu nie chce wychowywac jeszcze prawnuka? I wbij sobie w glowe dziewczynko lepiej miec autorytet do starego dziadka niz nie miec go wcale i szacunek do starszych jest jak najbardziej pozytywny.

to ze zdradzal babke to bylo juz po ich slubie, i byli dorosli, jesli nie starzy, a juz na bank musieli miec jakis kryzys w zyciu skoro tak sie stalo... a dziadek czy mial sex przed slubem? na bank nie mial, w tamtych czasach szlo sie do piekla za takie zachowanie, a 50 lat wczesniej mozna bylo zycie starcic.. a za czasow Chlopko wywiezli by go ze wsi na gnoju :-))

Ale czy dziewczyna wnuka ma prawo rządzić się w nie swoim domu? No chyba nie...

Za tamtych czasów to chyba tylko kobiety były gnębione za seksy przedmałżeńskie a faceci byli raczej usprawiedliwiani.

Ja uwazam,z e jak mlodzi chca sie gzdzic to powinni albo do hotelu albo do samochodu, albo na pole czy do stodoly;-)) Dziadek ma duuuuuzo cierpliwosci

Czy dzadek sex przed slubem mial czy nie to glupie dywagacje, zupelnie bez sensu. Nie twoja i nasza sprawa. Natomiast ma prawo niepodobac mu sie to co robicie w jego domu. Tym bardziej jesli wnuk jest na jego utrzymaniu.

Z tym gnebieniem to roznie bywalo... jak byla szlachcianka to byla wydawana za maz szybciutko za jakiegos z drugiego konca Polski, facet byl wysylany na wojne... ale najwazneijsze,ze oni naprawde sie kochali..i jak juz zdecydowali sie na sex to byli ze soba do grobowej dechy... a dzisiaj? dzisiaj to chyba czym lepsze rzniecie tym mocniejsza milosc...tfu

autorko zaloz jeszcze ten temat na erotycznym, ex i wdowcach i zdrowiu i urodzie.

Moj chlopak pracuje i studiuje. Z tym ze pieniadze ma na swoje wydatki bo jego dziadkowi zalezalo na tym zeby on sie wyksztalcil w przeiciwienstwie do swojej matki, jego dziadek bardzo naciska na to by on skonczyl studia. U mnie rodzice nigdy nie wymuszali na mnie bym konczyla studia. Poszlam najpierw do zawodowki, pozniej do liceum a teraz jestem w szkole policealnej. Nie uczylam sie najlepiej w gimnazjum i rodzice powiedzieli mi to twoje zycie rob z nim co chcesz a moj chlopak mial nacisk. I to nawet nie od wlasnych rodzicow.

No dobrze ale o co Ci tak w ogole chodzi. dziadek wychowuje chlopaka najlepiej jak moze, zapewnia mu przyszlosc, dba o niego. A Ty masz pretensje o to, ze chlopak szanuje go? I jeszcze nazywasz to patologia? Ja sie naprawde nie dziwie dziadkowi, ze nie jest zadowolony z tego, ze przychodzisz do jego wnuka. W oczach dziadka to pewno Ty taka patologia jestes.

"Ja sie naprawde nie dziwie dziadkowi, ze nie jest zadowolony z tego, ze przychodzisz do jego wnuka. W oczach dziadka to pewno Ty taka patologia jestes" Powoli też dochodzę do tego wniosku, im dłuzej czytam autorkę. Albo prowo

coś nie halo zawodówka- 3 lata od 15 do 18 lo 3 lata czyli teraz powinnaś je kończyć a o policealnej mogłabyś myśleć w przyszłym roku.

zawodówka trwała dwa lata ;) a później liceum uzupełniające 4 semestry. Teraz uczę się w szkole policealnej na fryzjerke, wcześniej skończyłam zawodówke handlową.