Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kseniaaa333

wrażenia z randek z internetu

Polecane posty

Gość gość
Po dwóch tygodniach pisania odważyłam się pójść na spotkanie z facetem poznanym przez neta. W trakcie pisania był strasznie tajemniczy, żadnego opisu swojego wyglądu, nr telefonu, nic. Szłam trochę z duszą na ramieniu. W końcu to obcy człowiek, o którym nie wiem nic. Do wyglądu nie było co się przyczepić. Normalny facet. Ale... Miał białe skarpetki do sandałów. Takie rażąco białe. Rozmowa szła wartko, nawet dałam się namówić na drugie spotkanie. Jednak tutaj już tak kolorowo nie było. Żadnych zainteresowań, hobby, pracy, nic. Utrzymuje go matka a ma już 40 lat. On oczywiście zakochany od pierwszego wejrzenia. Taki trochę desperat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daria505
W życiu miałam 5 spotkań internetowych.Każdy facet był normalny, miły, nie chciał seksu,etc., ale zawsze było jakieś ale. Zawsze poznawalam tych mężczyzn na czatach, nigdy na żadnym portalu randkowym. 1. Pierwszy mieszkał daleko (jakieś 450 km), przyjechał, został w hotelu na noc.Za jakiś czas ja pojechałam do niego.Jednak nic z tego nie wyszło.Po wypiciu nawet niewielkiej ilości alkoholu robił się strasznie agresywny...na szczęście nie w stosunku do mnie, ale np. taksówkarza. 2. Z mojego miasta, miły, nawet przystojny, ale strasznie męczący i dziecinny.Zameczal mnie smsami. 3.Bardzo poukladany, byłam z nim nawet na weselu u jego znajomych. Na drugim spotkaniu powiedział, że ma wobec mnie matrymonialne zamiary. Miałam wtedy 22 lata i nie w głowie było mi małżeństwo. 4.Uprzejmy, kulturalny, pisał mi wiersze w smsach i wysłał kurierem kwiaty,z podziękowaniem za spotkanie. Sięgał mi jednak do nosa... 5.Inteligentny, oczytany,z wielkim poczuciem humoru.Prosil mnie o spotkanie 4 m-ce.Pierwsza randka trwała od 18 do 4 rano. W październiku minie 7 lat od naszego ślubu, mamy dwoje cudownych dzieci. Moja historia pokazuje, że warto próbować.Moja siostra i koleżanka również mają mężów "z Internetu". Życzę Wam szczęścia i wytrwałości w tej materii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewa, lat 41, szukam dyskretnych panów głównie ze Śląska a najlepiej z Bytomia na miłe spotkania - warunki: dyskrecja, higiena, wysoka kultura. zainteresowanych proszę o kontakt: spotkaniebytom@gmail

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tinder jest nawet spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poopowiadajcie jeszcze jakieś historie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałem kiedyś randkę z internetu.Na zdjęciu które mi przesłała widać było młodą i całkiem ładną dziewczynę.Pojechałem do niej na wioskę ponad 100km z Warszawy.Ledwo co znalazłem tą chałupę,ulic tam brak,tylko polne drogi,wypytywałem sąsiadów. Jak podjechałem to wyszła do mnie stara baba, wyglądała jak strach na wróble skrzyżowany z babą jagą.Pomyślałem że ta to ma dopiero talent do fotoshopa i już chciałem uciekać póki jeszcze mogłem.Na szczęście zaraz za nią wybiegła ta laska ze zdjęcia. Teraz ta babajaga jest moją teściową. historia prawdziwa. jak ktoś chce zobaczyc to wklejam,ale patrzcie na date bo po 90 dniach sie kasuje. http://pl.tinypic.com/r/vgohac/9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoria8300
Ja mam dobre wspomnienia z randek internetowych. Jakiś tydzień temu byłam na jednaj z facetem poznanym na portalu kochaj.pl i było miło i romantycznie. Myślę że umówię się z nim jeszcze nie raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam zamiar sie spotkac z chyba fajna poznana na o2. Ona mezatka ja maz..... Razem cegos nam brak...stad szukanie kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I zeby byla jasnosc...niekoniecznie chodzi mi o seks. Seks mozna miec a 100zl. A ja nie. Hce seksu jesli nie wiem co lubi, jak sie bawi, co czuj***abbka z ktora sie mam kochac. Najpierw wiec kawka, moze taniec a pozniej....okaze sie co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam ciężko widzę poznanie kogoś normalnego...z czterema się spotkałam i chcieli seksu wiec olałam...tak gdzieś ponad 20 napisało z góry ze szuka tylko zabawy olałam do spotkań nie doszło...czasami zdarzy się ktoś z problemami ale przecież nie będę się spotykać z litości...ostatnio trafił się jeden pan który zaprasza mnie na kolacje ale sama nie wiem czy to ma sens chociaż oczarował mnie samym faktem ze zaprosił na kolacje jedyny z całego portalu a już dos spory czas tam jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmiejsz wymagania bo wcale nie jestes atrakcyjna a wymagasz przystojniakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wymagam przystojniaków wymagam normalnego faceta który nie myśli tylko chujem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami ktoś napisze wchodzę w galerie i widzę sweet fotki z dziubkami albo facetów prawie nagich ewentualnie w okularach przeciwsłonecznych ze pół twarzy nie widać a pózniej pasztety wychodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez z paroma sie spotkałam ,ale nic z tego nie wychodzi.Mam 43 lata ,mowia inteligentna ,atrakcyjna i gowno z teho.Wymagan tez nie mam ,Księzniczka nie jestem.Straciłam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymagania z kosmusu, zreszta cala mlodosc szalalyscie i na stare lata kogos szukacie haha minal wasz szczyt atrakcyjnosci i tyle. Trzeba bylo wczesniej szukac a nie.dopiero po 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spadaj desperacie. Nawet w wigilię tu plujesz, nieudaczniku. To ty nie masz już szans na nic, czegoś takiego żadna nawet nie trąci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z moich doswiadczen to niestety niemal nikt nie wyglada na zywo, jak na fotkach. Spotkalem sie kilkanascie razy i tylko raz dziewczyna wygladala tak samo, a innym razem byla nawet znacznie ladniejsza na zywo. Pozostale razy to rozczarowania, ale nie tylko wygladem. Teraz juz nie szukam partnerki na necie, a jedynie kobiet na sex. I w miare to funkcjonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2017.12.24 Ja tez z paroma sie spotkałam ,ale nic z tego nie wychodzi.Mam 43 lata ,mowia inteligentna ,atrakcyjna i gowno z teho.Wymagan tez nie mam ,Księzniczka nie jestem.Straciłam nadzieje x Może ja bym się nadawał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego nic z tego nie wychodzi, nie podobasz się czy też oni nie podobają się tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laski na necie to same pasztety, ktorych nikt nie chcial w realu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:38 Lepszy pasztet niż krótka i malutka kiełbaska hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyzywać mi się tutaj cholery jedne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzis 19.55 Tym co ja sie podobalam ,ja sie przy nich zle czulam.Ci co mnie sie podabali ,oni nie byli zainteresowani .Ot zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj x Dlaczego ci sie nie spodobali ?. Chodzilo o wyglad, zachowanie, status czy może coś innego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czułam sie spięta przy nich i juz ,i nie było sensu dalej tego ciągnąc bo by nie wyszło.Status i inne rzeczy mnie nie interesuja.Szukam partnera normalnego a nie willi i cadillaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No faktycznie. Trzeba sie przy sobie dobrze czuc. To jest jedna z podstaw. Masz jakies zwiazki za soba ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie że na pewno nigdy nie powtórze. Co na żywo to na żywo jednak. Od razu wiesz i widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po rozwodzie rok .Miałam kogos i nie wyszlo .Nie szukam przygod.Wszyscy teraz pięknie to nazywaja przyjaznia czytaj sex na pare frontow i bez zobowiazan .Dziekuje ,nie moja bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x Ale to tylko dobrze swiadczy skoro to nie Twoja bajka. Nie wszyscy szukaja przygod. Sa jeszcze tacy ktorzy szukaja stalego zwiazku chociaz jest ich coraz mniej po obu stronach. Masz z bylym mezem dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak od dłuższego czasu czytam wszelkie wątki na temat wirtualnych randek i spotkań w realu. Sama spotkałam się kilkakrotnie, ale u mnie w porządku. Naprawdę trafiłam na samych ogarniętych facetów. Z wyglądu w porządku, z ciekawymi zainteresowaniami, którzy zapraszali mnie na obiad do restauracji. Tylko ja nie oszukiwałam w internecie. Starałam się pisać dość ciekawie. Mam swoje pasje, lubię swoją pracę, nie marudzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×