Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość proszę o poważne odpowiedzi

Kto miał do czynienia z amfetaminą lub pochodnymi? Proszę o szybką radę.

Polecane posty

Gość proszę o poważne odpowiedzi

Przyszła do mnie koleżanka cała spocona, z drgawkami i krwawiącym nosem. Strasznie szybko bije jej serce. Mówi że wzięła cały gram na raz amfetaminy. Jaka jest pierwsza pomoc w takich wypadkach? Na pogotowie nie mogę zadzwonic z góry mówie. Dałam ją do zimnej wanny i kazałam pić mleko bo wiem że to pomaga. Dałam jej też potas i magnez. Co jeszcze mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o poważne odpowiedzi
Szybko. Boję się ze mi zejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panixyzq
Na pogotowie dzwoń bo umrze i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakieś zioła jej zaparz na uspokojenie. Niech leży i się nie rusza- wysiłek jest niepotrzebny. Zakaz palenia. Niech coś zje, najlepiej tłustego- można amfę "zajeść". Spróbować też z alkoholem- delikatnie i żeby jednocześnie leżała. Zimny okład. To tyle co mi przychodzi do głowy... Kontroluj jej tętno. Szkoda by Ci sie przekręciła na chacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o poważne odpowiedzi
Nie zadzwonie na pogotowie bo wiem ze i ona i ja bedziemy miały przejebane. Nikt nie wie co robic jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panixyzq
Przejebane będziesz mieć jak Ci trup w domu zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maksymalne wyciszenie organizmu dla niej zastosuj a następnym razem dziewczynki puknijcie się we łby zamiast bawić się w narkotyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Cudowna Blondynka
Ja nigdy nie miałam takich dolegliwości fizycznych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o poważne odpowiedzi
No własnie boję się ze zejdzie i wtedy bede miala tez przesrane. Ona jest w zimnej wodzie ale zaraz ją wyciągam. Alkohol na pewno pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szosownik
na imprę ją weź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o poważne odpowiedzi
Trzeba umieć brac a ta idiotka zamiast sobie kreske strzelić wzięła wszystko co dostała, całego grama albo nawet i wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Cudowna Blondynka
Ona ci sie tam nie utopiła :D ? hahahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zimnej wodzie to jej nie trzymaj za dlugo bo sie wyziębo i jeszcze gorzej będzie, a ona teraz ma obniżony próg czucia. Najlepiej ją położyć, dać melisy, potem alkohol, i tak na zmianę, jednocześnie z okładem zimnym na czole i niech się nie rusza (każdy ruch na amfie to dodatkowe podwyższenie i tak kosmicznego tętna, szkoda ryzykować sercem). I tak ją lulaj aż się zawiesi, a w dobrym scenariuszu zaśnie. Zero kawy, zero fajek (też podnoszą ciśnienie), zero głośnej muzyki. Masz ją wyciszyc jeśli chcesz jej pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o poważne odpowiedzi
Wyjęłam ją z tej wody. Melisa się parzy a dużo tego alkoholu dać? Mam 0,25 l wódki bols kilka kieliszków wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no idiotki jedna z drugą. Jedna bo się czepia dragów, druga bo nie chce dzwonić na pogotowie "bo będzie mieć przeyebane". Gratuluję obu mózgów. Ale jeśli Autorka naprawdę nie ma zamiaru dzwonić po karetkę to lepiej niech już robi co może po domowemu. I powtarzam- następnym razem walnąć sobie baranka o ścianę zamiast się narko czepiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o poważne odpowiedzi
Nie utopiła się bo trochę wody było tylko żeby ją trochę wyziębić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Cudowna Blondynka
Ja bym alkoholu jej nie podawała. Woda itp a nie %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o poważne odpowiedzi
Czyli nie dawać tego alkoholu? Mówicie bo na razie melisa się jeszcze parzy a ona już przytomność zaczyna tracic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owiń ją kocem bo jej teraz zimno będzie a może tego nawet nie czuć. Może nawet lepiej dawać na zmianę melisę i drinka (sam czysty szot może być zbyt "gwałtowny"). Cokolwiek z tym drinkiem- z colą, sokiem, choćby z herbatą z miodem na ciepło. Ważne, by piła powoli. Możesz jej alkohol dac do ręki, owinąć kocem, zgasic światło i puścić jakiś film- sam fakt, że jest ciemno i spokojnie a ona sie skupi na ekranie (a jak sie postara to się skupi bardzo na białym ;)) powinno sprawić, że jej organizm się uspokoi. I drgawki powinny przejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Cudowna Blondynka
No właśnie moze jej sie oddech spłycić, lub w ogóle zadlawi sie wymiocinami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o poważne odpowiedzi
No tak sie robi. Jak ktoś ma wytrzeźwieć to też go się leje zimną woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panixyzq
Jak widzę, że ludzie są tacy durni to na prawdę żal mi tego świata. Z przedawkowaniem nie ma co żartować, ona potrzebuje specjalistycznej pomocy. Alkohol w jej stanie?! Chcesz ją zabić?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się pytam
wez ty lepiej zadzwon po ta karetke przynajmniej bedziesz miala pewnosc ze nic jej nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o poważne odpowiedzi
Nie zadzwonie po karetke! Ona traci orient ale serce jej jakby wolniej bije niz wczesniej takze jest juz coraz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o poważne odpowiedzi
Leje jej tą melise leży pod kocem, drgawki już jej mijają także na karetke nie zadzwonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się pytam
nie zadzwonisz bo co? a jak umrze to co wtedy zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że to "niepedagogiczne" ale dawni "znajomi" często jak przesadzili z amfą to opowiadali, że by uniknąć zawału kładli się na łóżku i pili 2/3 drinki by amfę "uśpić" i "zapić". Wtedy organizm się zamula a tętno uspokaja. Na zmianę z herbatką/melisą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×