facet zdradzil przyjaciolke

powiedziec jej czy nie? dopiero sie dowiedzialam, jej wszyscy wkrecaja co innego a tak naprawde wszyscy znajomi jej faceta klamia! jak myslicie powiedziec jej? w sumie informacja pewna ale z koleji jak jest troche w tym plotki nie chce rujnowac jej zycia swiat jej sie zawali, ja jej powiem ale chce sie upewnic co o tym sadzicie?

Zastanów się na ile jest to pewna informacja, kto Ci to powiedział i skąd mogło wyniknąć. Jeżeli już zdecydujesz się jej to powiedzieć, to po pierwsze - licz się z tym, że ci nie uwierzy, a po drugie - ludzie często dystansują się do tych którzy przynoszą im złe wieści, nawet w dobrej wierze. Poza tym jeżeli okaże się to nieprawdą to przyjaźń się skończy, podobnie jeżeli przyjaciółka jakoś się z facetem dogada bo i tak bywa.

nie mów jej bezposrednio, ale moze wyslij anonimowego maila, zeby nie zyla w nieswiadomosci, ale tez zeby nie bylo na ciebie

wlasnie chodzi o to ze wiem ze na pewno mi uwierzy, nie chodzi o to czy ona sie z nim dogata i przyjazn sie skonczy, bo o to sie nie boje wiele przeszlysmy razem wiem ze wiez miedzy nami jest szczera i prawdziwa, boje sie jedynie o nia ze sie zalamie, maja synka, boje sie o to ze po porstu nie da sobie rady z tym wszystkim, on zawsze tak ja pilnowal a tutaj takie cos, informacja pewna na 99%, wiem ze ona by mi powiedziala gdyby taka sytuacja byla ze mna, bo ona nienawidzi zdrad i sie tym brzydzi, ale wlasnie jest ten 1%, jestem w szoku nie wiem co ze soba zrobic

Beatka s-k - anonimowe maile to kiepski pomysł. Za dużo niedomówień i jeszcze większy mętlik w głowie samej zainteresowanej. Jak już wkładać palce między drzwi to najlepiej swoje i mieć odwagę cywilną powiedzieć cokolwiek ma się do powiedzenia bezpośrednio do osoby. Odpowiedzieć na pytana i przygotować się na spore zamieszanie w które dobrowolnie się pakujemy.

http://dziendobry.tvn.pl/video/zdradzil-cie-zdradzi-ci-to-najlepsza-przyjaciolka,104,newest,18494.html

A może porozmawiaj najpierw z tym facetem? Powiedz mu, że albo weźmie się za siebie, albo powiesz koleżance.

ciemnoooka :) - to jej powiedz. Wiesz jak ona by się zachowała, wiesz, że pewnie chciałaby wiedzieć. Powinna mieć prawo poznać prawdę i zdecydować co z tym zrobi. Ty możesz tylko przełknąć ślinę, powiedzieć jej i ofiarować swoje wsparcie. Poza tym jak raz zdradził to zdradzi ponownie i kiedyś się wyda. Jeżeli teraz nie powiesz to nigdy nie będziesz już mogła się przyznać, ze wiedziałaś, a mimo to razem z innymi ją oszukiwałaś.

Beatka czemu mam jej nie mowic prosto w oczy, chyba na tym polega prawdziwa przyjazn. my zawsze sobie mowimy wszystko prosto w oczy i czesto sa to bardzo zle rzeczy ale przyjaznimy sie juz 10 i naprawde duzo ze soba przezylysmy, boje sie jak ona to zniesie

moorland ale nie wiem, czy to nie jest zbytnie mieszkanie sie w cudze zycie. Tym bardziej, ze autorka napisala, ze znajomi faceta sciemniaja, wiec przyjaciolka tez moze nie uwierzyc, a mogloby to zniszczyc ich przyjazn. Sama nie wiem,co gorsze:-o

Moorland dokladnie, kurde serce mi peka jestem cala rozstrzesiona ale trzeba stawic temu czola co bedzie to bedzie

Beatka s-k to nie jest mieszanie w cudzym zyciu to jest torska o jej zycie, wszyscy sciemniaja bo chronia dupe faceta, zreszta ja jej tez bym chronila jakby byla taka potrzeba, ona ma prawo wiedziec ze sa takie pogloski/plotki lub ze takie zdarzenie mialo miejsce, zrobi z ta wiedza co chce ale nie pozwole zeby ktos ja oszukiwal i w zywe oczy jej sie smial z tego czego jest nieswiadoma, po moim trupie!

rozwazam tez opcje zeby prozmawiac z jej chlopakiem ale nie wiem czy to ma sens i tak sie wyprze wszystkiego skoro koledzy kryja dupe

Bliskie przyjaźnie same w sobie oznaczają bycie zamieszanym w cudze życie. Jeżeli dwie osoby bardzo sobie ufają to naturalnym jest, że oczekują od siebie szczerości. Zasłanianie oczu i patrzenie przez palce jak koleżance wali się życie i każdy robi z niej idiotkę to nie przyjaźń. Tak można postąpić w przypadku znajomej z pracy - to nie moja sprawa i już. Nie jeżeli mowa o silnej przyjaźni.

O i jeszcze uwaga - jeżeli już ją zdradził to niezależnie od tego co powie i zrobi to ona ma prawo wiedzieć.

chyba najpierw jej to powiem nie bede rozmawiac z nim niech ona sobie wszystko wyjasni, czeka nas ciezki okres

Przyjemnie nie będzie, ale dobrze, jeżeli będzie wiedziała, że ma kogoś po swojej stronie.