Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

hej Dziewczynki :) dawno mnie nie bylo, ale staram sie nadążać z czytaniem, z roznym efektem ale sie staram :) Ale wam zazdroszcze ze wiekszosc was zna juz płec, ja ciagle czekam na połówkowe usg i dopiero 14 czerwca sie dowiem moze kogo mam w brzuszku :) i do tego momentu czekam z zakupami ale juz mnie korci strasznie :) czasem bol brzuszcha czuje tak na dole ale to podobno normalne noi rochow jeszcze nie czuje ale przy pierwszej ciazy pozniej sie odczuwa wiec czekam :) Mamusia ale ty gadasz ze duza jestes a na tym zdjeciu to szczuplutka strasznie, dobrze ze wy mnie nie widzicie Juz prawie w nic sie nie mieszcze a jeszcze za bardzo brzuszka nie widac jak ktos nie wie to pomysli ze przytyłam - 4.5 kg do przodu a to 18 tydz i 1 dzien. No moze jak zaloze spodnie ciazowe z tym pasem i obcisla bluzke to wtedy ten pas uwidacznia brzuszka a jak sie ubiore normalnie to nie widac :) Z jeden strony sie ciesze bo praca fizyczna i duży brzusio by przeszkadzal a w Belgii nie ma tak ze zwolnienie sie dostaje ot tak bo ciezko w pracy :/ no przynajmniej u mojego lekarza, az sie boje co bedzie dalej :/ Ale sie spisalam hehe ide pucowac domek dalej :) buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga - byłam w tym pierwszym namiocie - tam lekarz miał takie USG gdzie przełączał sobie obrazy między 2D a 4D. Mówi, że najładniejsze zdjęcia buziek w 4D wychodzą po 30 tygodniu. Ogólnie to był bardzo miły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Groszkowa - fajnie, że zaglądnęłaś... :D Ściskam! Agulka - to widzę, że obie znamy Groszkową z tego innego forum :) tez tam sporo zaglądałam, dziewczyny dużo mi pomogły... Graga - GRATULUJĘ SYNKA! Już nie mogę się doczekać poniedziałku.. tak bym chciała by wszystko było dobrze i aby dzidziuś był mniej wstydliwy i pokazał co tam chowa między nóżkami :D Pela! Jeśli leżenie i odpoczywanie Ci służy i plamienie tym samym mija, to do poniedziałku tylko to właśnie rób, cała reszta poczeka, a Ty się oszczędzaj... Trzymam kciuki i nie zamartwiaj się na zapas. Może po prostu za bardzo śmigasz i do tego jakieś nerwy. Proszę się wyluzować :P Dziewczyny, ja dopiero wróciłam z działki.. jutro jadę do teściów po łóżeczko i wózek - dostaniemy od siostry męża...ciekawe w jakim to stanie, bo jeszcze nie widziałam. Będę wieczorem w domu, więc odezwę się już po wizycie. Jadę w pon rano na 9, więc nie wiem czy dam radę się szybciej odezwać. Proszę trzymajcie kciuki, aby wszystko było w porządku, dzidziuś był zdrowy i abym poznała płeć. Miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja nie wiem, czy wy dobrze patrzycie na zdjęcie ???? No spoko, dzięki za podtrzymanie na duchu :D w takim razie. Ja trzymać kciuki będę. Także tylko potem relację proszę wszystkie zdać z wizyt - bo chyba będzie kilka :) Uciekam chyba spać, dobranoc i do jutra pewnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) dan mos i graga fajnie ze udalo Wam sie ja sie zastanawialam czy nie jechac ale stwierdzilam ze we wtorek mam lkarza to nie bede przesadzala z tym usg ;) ja jestem z Gliwic wiec tez nie mam az tak dalek :) ale fajnie spedzilam dzien maly po nocce w przedszkolu wrocil ledwo zywy hehe impreza byla widac fajna :) pozniej mama nas zabrala z okazji dnia mamy do mojej ulubionej karczmy ;) wiec dzien ogolnie fajny ;) Mamusia troche z ta gruboscia Twoja to przedadzasz ... ;) A my jutro do Ojcowa na wycieczke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viviii nie marte sie bo nastepna akcja bedzie w rudzie śląskiej to chyba będziesz miała bliżej :) mi babka powiedziała żeby przyjechać, bo mi zależało na tym zeby zobaczyc jak sie wiaze chusty do noszenia, ale tej babki nie bylo bo sie rozchorowala;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pela więc jak brzusio nie boli i plamień brak poczekaj do poniedziałku ale jeśli znów plamienia się powtórzą to jedź sprawdzić ale trzymam kciuki aby już wszystko było dobrze. Vivi no to fajnie, ze synek zadowolony pierwszy raz słyszałam o takim nocowaniu w przedszkolu ciekawe jak panią udało się ululac tyle maluchów :) Dziewczyny wszystkie brzuszki są ładne i te mniejsze i te większe :) Mamusia ta córunia Twoja to się z tymi kanapkami postarała mam nadzieje, ze i moja jak podrośnie od czasu do czasu coś takiego wymysli :) Graga gratulacje synka :) Dan-mos a Tobie gratulacje Agatki :) Asiaz już do 14 czerwca niedaleko i pooglądasz sobie dzidzie i oby ładnie pokazał dzidziuś co między nóżkami ma :) Groszkowa gratulacje synka i wzajemnie wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Mamy :) Mamusia to jeśli jesteś ciekawa sesji dam zdjęcia jak nabiore weny bo mam je na płytce wiec troszke zajęcia z tym ale dam tylko wybiore pewnie kilka bo całej płytki nie wsadze do galeriusa hi hi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, to ja dziś otwieram kafe :) a to za sprawą mega kataru, z którym obudziłam się... zaczyna się :( mogłoby wkoncu porządnie popadać, ani ja i ani córcia i niektóre z nas na kafe by się nie męczyły. I teraz mam problem z zasnięciem , co za okropności w niedzielę tak rano wstawać. No dziewczyny miłego dnia, spróbuje położyć się, ale nie wiem co z tego będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jak mam wolne to nie moge pospac :) jakos ostatnio budze sie ok 6 i lipa z dalszym spaniem :) ach i wczoraj nie napisałam że zaczęłam już po mału zakupy:) zaczęłam od butelki i smoczka :) takie małe ale zawsze coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję wszystkim kataru... ja mam co prawda rano nos zapchany ale kłopotów potem żadnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja przechodzę męczarnię, a pisałam,że jakos w miarę na razie. No nic może to tylko dziś tak, zaraz przejdzie :) Wczoraj po szpitalu z Julią byłam w aptece, to moja mała też chciała kupić COŚ dla maluszka, ale nie kupiłam, bo trzeba się zastanowić. A wiadomo, w aptece przy szpitalu cen małych nie mają. graga a jaką buteleczkę kupiłaś??? No a w ogoóle to z jakiej firmy będziecie kupować? Młode mamy może mają coś sprawdzonego, ja cały czas myślę o Avent,ale może macie jakieś sugestie, a może zwykłe najlepsze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Mamusia witam w klubie zakatarzonych.. ja codziennie o 6 pobudka i smakranie i takie tak, a później zasypiam. Do tego swędzeniu oczu potworne, podniebienia..ech.. ciężki w sumie dzień miałam wczoraj. Pojechałam do rodziców, na dzień mamy - ze swoim zero rozmowy. Ale w domu już mnie głowa zaczęła boleć i ciśnienie 130/80 i puls ponad 100. Na co dzień mam niskie, więc dudniło mi nieźle w głowie.. u rodziców tak się pogorszyło, że wstać nie mogłam z łóżka.. w końcu rodzice po 21 przekonali mnie, żebym zadzwoniła do męża, a ja uparta, że nie.. ale po jakimś czasie napisałam smsa, że nie będę prędko, bo głowa mi pęka, ciśnienie wysokie i nie mogę się podnieść. Zaraz zadzwonił i przyjechał i taki milutki.. szok.. Maluszek chyba z radości zaczął skakać, że mąż trzymał rękę, to po raz pierwszy poczuł jak kopie. Ale się rozpisałam kurna :/ Mamusia a ty na co dokładnie masz alergię? Wyczytałam, ze sposobów, to żeby unikać alergenów. No ale ciężko... ale zauważyłam, że lepiej jest gdy mam zamknięte okna, trzeba często myć włosy, pościel prać raz w tygodniu. Postaram się jakoś wytrzymać a w czerwcu jak wyjedziemy na 2 tygodnie nad morze mam nadzieję, że będzie tam lepiej. Za parę dni ma się zresztą ochłodzić, to nie będzie tak wszystko pylić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie ja tez mam wysokie ciśnienie a zawsze niskie miałam Ostatnio jak mi mierzyli na tej kardiologi to 145/105 a tętno to ja mam teraz ok 130 ,140 zależy a 100 to średnio dlatego mam leki brać ale po konsultacji ze swoim ginekologiem mamusia nie zazdroszcze kataru ...ja dziennie mam nos zatkany rano no i skrzepy krwi ale potem to jakos mija Wkurza mnie mój ....miał byc wczoraj a nie ma go nadal ...nawet nie zadzwoni i wogóle ....oj czuje ze jak wróci to nie będzie miło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nata_lie widzisz mąż jednak coś tam w głowie zrozumiał, mój za to od wczoraj ma z tym problem. No ale nie ma co pisać,ehhh A alergię mam na bylicę ( do 14 lutego odczulałam się prawie przez 2 lata i było rewelacyjnie-ale w czasie ciąży nie mogę). Do tego sierść kota, psa, kurz, pleśn, babka lancetowata, mandarynki i seler - to takie najbardziej, które uczulają. Myślę,że coś jeszcze z traw, wczoraj tata kosił trawę i trochę byłam na dworze a dziś już od połowy nocy męczę się. Ale właśnie spadł deszczyk :D hurrraaaaaaa okno mogę otworzyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, ja już od rana w stresie:-( ledwo co się obudziłam o mój 35 kilowy pies stanął mi łapą na brzuszek:-( aż się zerwałam i od razu dostałam od dzidzi kopniaczka, a teraz już nic nie czuję:-( myślicie że mogło się coś stac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja z moimi dziewczynami juz 4 dzien siedze w domu, koncza mi sie pomysly na zabawy;)...jeszcze w poniedzaielek zostaja w domu bo u nas jest swieto...one tez widze, ze sie nudza..wczoraj bylismy nad morzem..slonce grzalo wiec sie troche spiekla, ale na kapiel to woda byla jeszcze troche za zimna...ja zreszta czekam do konca czerwca, po swieceniu wody bo nie umie plywac, wiec mam nadzieje, ze mi sie nic nie stanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulka to masz bardzo wysokie to ciśnienie. Ja puls mam w granicy 90 - 100. Ale ciśnienie to max 110/65. Mamusia ale zazdroszczę deszczyku, u nas pogodnie, tyle że bez upałów. Współczuję, że tyle tego masz.. ja też się odczulałam ale tylko przez rok. Myślę, że jak odstawię małego od piersi to dopiero się zapiszę. Mi koszenie traw nie robi różnicy. Ale może być, że pojawia Ci się kolejna alergia :/ U mnie 4 lata się zaczęła i miałam tylko zwykły katarek.. a teraz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi przy pierwszej ciąży alergia przeszła a potem wróciła, niestety. Julia patrzę,że też coś sie dzieje, po wczorajszej wizycie w szpiatlu, alergii coś na nią też działa nie tak. Ale dziś ciut lepiej. Agulka, skrzepy też mam, wczoraj krew mi leciała to i dziś z katarem różności...nie będę pisać :D A co do facetów, to chyba każda z nas jakąś kiepską sobotę miała. Ja nie kłócę się ze swoim, ale tak jak u ciebie Agulka, nie odezwał się po powrocie znad jakiejś rzeki - o ile wrócił... no i jestem trochę zła, że głupiego smsa nie mógł wysłać. A teraz myślę,czy wrócił, czy wsio ok itd. Ania3107 myślę,że jak cię brzuszek nie boli,nie dzieje się nic niepokojącego to nie stanie się nic. A dzidzia cię kopnęła i poszła spać :D mala fu no nie dziwię się,że dzieci się nudzą - jednak co przedszkole, szkoła to jednak inaczej niż w domku. Ja to przerażona jestem wakacjami - zawsze prawie całe Julka z nami gdzieś wyruszała a w tym roku niestety inaczej będzie, no ale cóż, coś sie tam wymyśli. Dobrze,że jedzie na kolonie :D No i zazdroszczę ci morza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny a my wlasnie u braci moich w Holandii wczoraj grill a dzisiaj wiatraki i Amsterdam wieczorem moj sie nie moze doczekac popatrzec na wystawy z paniami hehe :p Dostalismy w prezencie hustawke taka co sama husta i gra .. Moj chcial taka kupic i sie cieszy ze mu zycie uratowali bo tam jak sie dziecko wklada to nie placze .. Haha wariat . Mialam czas rano bo wszyscy na kacyku spali a ja was doczytalam ide z bratowa gotowac rosolek. Trzymajcie sie Tusia wspolczuje biedna slyszalam ze jak sie ma cukrzyce w ciazy to trzeba nz siebie bardzo uwazac.. I jak tu trzymac diete jak sie ma zachcianki .. Trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania mysle ze nic sie nie stalo moje male kopie jak szalone a nieraz jest tak ze dwa dni jest spokoj. nie zamartwiaj sie. nie takie wypadki maja ciezarne i z dziecmi jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzodkiewa ale sie usmialam;)...wystawy z paniami ..dobre heheheh w moim miescie tez to jest, ale powiem ci, ze juz nie robi to na mnie wrazenia...chyba przywyklam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulka nie doczytałam zanim trawy na dobre zaczęły pylić, to też z rana miałam skrzepy krwi, lub leciała mi ciurkiem krew z nosa a w ciągu dnia już po tym śladu nie było. Ale taka przypadłość ciążowa właśnie.. Teraz mam na okrągło krew, ale to zapewne "dzięki" alergii. Ania nie martw się, jak coś to zjedz coś słodkiego i połóż się na lewym boku a dzidzia na pewno dostanie energii i zacznie śmigać :) U mnie w większości działa. Czasem też się bardzo martwię, że długo cisza a tu nagle takie szaleństwa w brzuszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki, oszalalyscie z tymi chlopakami. normalnie masakra. ja juz pomalu sie przyzwyczajam robie po malu zakupy. ostatnio to nawet w niemczech zaszalalam i firmuwki potencialnemu malemu kupilam :) wstawie do galeri. i smieje sie ze jak sie okaze ze jednak dziewczynka to zrobie losowanie i ktorejs z was wysle paczke :) ale to raczej 1%szans :) pazatym chyba mam juz 24 tydz. od poniedzialku wiec blizej niz dalej. zadko sie udzielam ale zawsze podczytuje. w ostatnim tyg. robilismy podworko, sciezki z kostki brukowej, trawa itp. i srednio calymi dniami robilam z moim fizycznie wiec w tym ty. napewno nie przytylam. za to efekt jest rewelacyjny i teraz moge mlodemu basen i namio rozlozyc :) bo on chce robic biwak. pozdrawwiam was serdecznie. ps. jak pisze to maly szaleje normalnie chyba chce was pozdrowic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihihi Adza mój mały ( o ilw nei zniknie siusiak) też pozdrawia bo sobie szaleje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też szaleje :) Zapewne dlatego, że zjadłam kawałek karpatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzodkiewa to fajnie,że u ciebie wszystko w porządku, fajnie,że możesz sobie wyjechać :) zazdroszczę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuśka ja kupiłam taką http://allegro.pl/butelka-tommee-tippee-150-ml-1-sztuka-promocja-i2348141682.html tylko ze w sklepie i widze teraz ze przepłaciłam :) no ale była ze smoczkiem uspokajającym, więc mam dwierzeczy z głowy i nie żałuje że tyle zapłaciłam :) ale jak będę kolejną kupować to zamówie na allegro :) ja aventa kupiłam synkowi - całą wyprawkę :) a że pił tylko mleko modyfikowane to tylko z butelki, i płakał za każdym razem jak jadł - wydzierał się :) po 3 miesiącach zmieniłam butelkę na Lovi i płacz jak ręką odjął ;) teraz też chciałam Lowi kupić, ale babka w sklepie powiedziała że ta ma lepszą opinie:) wogóle mi w avencie nie pasowały te smoczki do butelek - były za twarde, a smoczki uspokajające były proste i mój nie mógł go zassać :D później kupowałam z nuka bo są dobrze wyprofilowane :) a co do allergii to nie wiecie czy w ciąży możecie brać wyciąg z aloesa? bo ja synkowi kupiłam biostymine a ampułkach - bo też niestety alergik i przeszedł mu cały katar i kaszel... póki co narazie podaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za wsparcie, trochę mnie uspokoiłyście, myślę że gdyby się coś działo to bolałby brzuszek albo jakaś krew by się pojawiła no ale nie ma nic na szczęście:-)Od kilku dni chyba wycieka mi mleczko z piersi, takie małe kropelki na bluzce zauważyłam, tez tak macie? Dla mnie to trochę dziwne, że tak wcześnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×