Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Magia świąt to dziecięca wiara w Świętego Mikołaja, spokojna rozmowa z bliskimi przy kominku, rozleniwiony telefon, zaspany budzik i śnieg, który nie jest utrapieniem. Magicznych Świąt Bożego Narodzenia życze Wam Dziewczynki :*:*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***To właśnie tego wieczoru, gdy wiatr zimnym śniegiem dmucha - w serca złamane i smutne, cicha wstępuje otucha. To właśnie tego wieczoru, od bardzo wielu już wieków, pod dachem tkliwej kolędy, Bóg się rodzi w człowieku. Radosnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia życzę Ja z całą rodzinką ***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOCHANE WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! ZDRÓWKA DLA WAS, WASZYCH NAJBLIZYSZYCH. MYSLE ZE DLA KAZDEJ Z NAS TEN ROK BYLA JEDNYM Z NAJPIEKNIEJSZYCH W ZYCIU:) ZYCZE ABY KAZDY NASTEPNY BYL ROWNIE PIEKNY! I PAMIETAJCIE O DODATKOWYCH KG PO SWIATECZNYM OBZARSTWIE:)))!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graga007*
cos wczesniej mnie blokowalo i nie umialam naskrobac:) W skrocie Chrzciny ok - jesstem happy ze juz po:) Wesolych i radosnych swiat zycze:) nie objedzcie sie za bardzo:) chociaz ja po wigilii musialam pocisnac kanapka bo jakos po rosole z ryby,, ziemniakach i gotowanej rybie czulam sie nie pojedzona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga ja zjadlam kawalek karpia i krokieta,i w domu tez dojadalam :) Przez mojego histeryka,do tesciowej jedziemy z bujaczkiem, bo po ciaglym placzu u rodzicow innej opcji chyba nie ma. mielismy mega placzliwy wieczor..az chyba kuba odsypial bo dopoero co sie obudzil. a mi piersi eksploduja chyba, bynajmniej jedna z ktorej juz nie chce teraz jesc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graga007*
kazdy odpoczywa i mu sie nie chce pisac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mamy już za sobą 2/3 Świąt. U nas wszystko idzie zgodnie z planem... czyli spokojnie :) Mała głównie śpi i omijają ją wszystkie atrakcje :) Jeszcze jutro i następna impreza dopiero to dopiero chrzciny. Przed wczoraj znajomi zaprosili nas na Sylwestra (z dziećmi i blisko), ale słabo to widzę :/ Co do jedzenia to jem wszystko, oczywiście bez kapusty i Gagatek nie narzeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my na szczęście jutro już nigdzie nie jedziemy. dzisiaj zabraliśmy do tesciowej bujaczek, ale srednio pomogło. było lepiej, ale też i nie najlepiej. zjadłam krokieta z kapustą i jest ok. więc jutro znowu zjem :P od wczoraj plamię krwią i się zastanawiam czy to okres, czy nie, bo nic nie boli.. i sama nie wiem, czy tak też może być podczas karmienia czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia jateż mam jakieś dziwne pamiętniki też jestem zdziwiona co to. Jak karmiła wiktora to okres dostałam po półtora roku, więc teraz to chyba za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh ja nawet podpasek w domu nie mam,taka nieprzygotowana jestem :) no mam nadzieje ze przejdzie i ze to nie okres jeszcze.. nie tesknie w kazdym badz razie:) dobrej nocki i moze jutro reszta sie bardziej rozkreci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graga007*
ja tez chce okres dopiero za 1,5 roku:) Hehe a ja sie najpierw glowilam o jakie pamietniki ci chodzi-czyzbym ja o czyms zapomniala? Moj malutki jakos nadzwyczaj spokojny-odpukac,ale nadal widac ze w domu mu najlepiej u nas na kanapie-juz mamie powiedzialam ze chyba u nich trzeba taki sam sufit zrobic:) obczajilam ostatnio moje dziecko i juz wiem ze jak se marudzi a jest pojedzony i ma sucho to wystarczy mu dac smoka, obrocic do kanapy i przylozyc pieluszke i drzemka gotowa:)normalnie jestem dumna z siebie:)tym o to sposobem wygospodarowalam sobie troche czasu dla siebie nie noszac i bujajac malego:) i od soboty nie musze mu flachy robic zeby dokarmic,jakos na razie mu moje starcza, moze jakis skok rozwojowy mial ze ciagle glodny byl:) a dzisiaj to nawet grzeczny w kosciele byl:) dwoch mlodych chlopcow co obok siedzialo mowilo do siebie ze spi jak mumia:)moze dlatego ze poubierany na sztywniaka:D A jutro kierunek tescie,az sie boje co tto bedzie,jakos trza wytrzymac:) Dobrze ze jak jest gwiazdka to sie ma zapas perfum na rok:) Za niedlugo sylwester a potem urodzinki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh dalej obżarstwo skoro was nie ma? :) Graga czasem nasze dzieci nas zaskakują, kto by pomyślał z tą wersalką :) a u mnie to chyba jednak nie okres, hurra :) też bym chciała 1,5 roku bez :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graga007*
ja tu wchodze a tu nico:) a myslalam ze bede miala co czytac podczas karmienia:) widze natalie ze chyba tylko u nas internetu nie odcieli:) my juz w domku, dominis nawet grzeczny,nawet dluzsza dzemke se strzelil:)teraz cyc, potem bulanie i lulu... A jutro koleda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga no chyba tylko nam internet został :) my dzsiaj w domku, to Kuba nie płakał w ogóle. szok. no w końcu nakur..wił się przez ostatnie 2 dni :) tak szybko masz kolędę? u nas coś połowa stycznia, zdałoby się po raz pierwszy księdza zaprosić :) u nas po kąpieli, zaraz będę karmić, ale czekam aż zgłodnieje, bo z jedzeniem ostatnio u nas różnie. dziennie około 70ml mi zostaje, bo na wieczór odciągam.. włosy mi lecą garściami, do tego Kuba mnie ciągnie często, więc jutro fryzjer, u którego byłam ostatnio w.. maju. kurde blaszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graga007*
no wczesnie,ale bynajmniej z glowy bedzie:)co do wlosow ci nie poradze, bo mi nie wypadaja, wiem ze wrzesniowka wypadaly i ktoras jakas maske podala na wlosy zeby sobie robic.... My sie wlasnie karmimy i mam nadzieje ze szybko moj szkrab zasnie,bo chcialabym jesszcze troche z m posiedziec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale cisza swiateczna :-) jak tam swieta? Plany na dietke jak zawsze bo u mnie to tradycja. Dzis w u nas wyprzedaze sie wielkie zaczely i beda trwaly caly styczen. Kupilam 2 pary spodni i buty na obcasie w h&m -ie za 100zl. Dla malego nie bylo nic. Zeby cos dla dziecka kupic to o 5 rano sie zaczyna wyprzedaz w super sklepie ale tam trzeba byc okolo 4 rano zeby kolejke zajac a to nie dla mnie. U nas szok sluchajcie jak karmienie bylo co 4 godziny w nocy to chyba skok rozwojowy nastapil bo Maly spi od 22 czy 23 bo tak zasypia do 6:30 i 7 rano potem je i znowu do 9 spi. Tak od kilku dni. Za to usypianie nadal nie umiemy zrobic zeby sam spokojnie zasnal. 2 godziny cZasami dluzej noszenie czy bujanie zeby sie wyciszyl i zasnal w lozeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo :) u nas Swięta ciężko przeszły - ciągle w "gościach" i Filip też dał troszkę popalić,tzn. był marudny i płakał dopóki do domu nie wróciliśmy. Po kąpieli jeszcze żalił się i potem jedzonko i spanko jak zawsze - nocki ok, raz wstawał. Tak było po Wigilii i po pierwszym dniu Swiąt. A dziś byliśmy w domku to i dziecko inne,fakt na wieczór mrudził ale on już tak ma. A i kąpiel dziś później,bo zjadł po 19, więc o 21 kąpiel, karmienie i spanko :D No i spacerek dziś mieliśmy dłuższy, było fajnie i w miarę ciepło. xxx Mikołaj zawitał do nas, cały rok byliśmy grzeczni najwidoczniej :P hihihi xxx My jutro do kardiologa, zobaczyć co to za szmerki nad serduszkiem. To i odezwę się później. Świętujcie jeszcze, świętujcie :D xxx DOBRANOC :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga ja myślę, że obcięcie włosów też dużo da. bo mam już do pasa.. w ciąży rosły mi jak szalone i teraz mam cienkie, łamliwe i wypadają... zresztą może coś i fryzjerka poradzi. Diankarina u nas też już jest podobnie. Kubuś mi śpi czasem i 9 godzin, zje i dalej śpi. dzisiaj miał w sumie 13 godzin snu nocnego z jedną przerwa. kurczę, zazdroszcze tych wyprzedaży. w polsce niby są, ale to nic w porównaniu co w anglii. ale o 4 rano to na bank bym nie wstała :) już do niemiec bym się wybrała, ale też nie wiem gdzie najlepiej. Adza dawno się nie odzywała, to by mi może poleciła :) xxx Mamusia to widzę, ze nasze dzieciaczki po prostu tak mają, że najbardziej to lubią być w domu. u nas wróciliśmy z wigilii, gdzie była masakra a on pierwsze co to uśmiechy zaczął puszczać, nie to dziecko. xxx do jutra, mam nadzieję, że dziewczynki się odezwą. zdjęcia na fb zamieszczają, to i może czas na forum znajdą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) ja już na nogach mimo,że sunuś i córka śpią. Nie wspomnę o Moim co to zaszalał z rodzinką i sen to najlepsze co teraz dla niego jest :D Ale ja już przygotowana z torbą do wyjazdu do lekarza, co prawda na 10.20 ale nie chciało mi się wczoraj pakować ciuszków na zmianę, pampersów itd. A tak herbatka zaparzona, torba spakowana, ciuszki na wyjście przygotowane. I chwila krótka dla siebie. nata_lie tak, mój Filip tak jak twój Kubuś - w domu aniołek a w gościach szatan, ale co się dziwić jak każdy na rączki go i ciuciuciuciu i mnie denerwowało już to. Ale na szczęście piękny czas Świąt za nami :) A sylwester już wiem,że zdecydowanie w domku zostaniemy,mimo,iż zaproszeń mamy 3 , w tym jedno gdzie jest miesięczna dziewczynka. Ale wiem,że maluch będzie się męczyć. xxxx No nic uciekam,miłego dnia wam życzę :) odezwę się później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj my tez zdecydowanie w domu.jakbym miala caly wieczor miec placz w sylwestra to dzieki bardzo :) zreszta max 1 a ja pojde spac :) heh wczoraj nie plakal i sie nie zmeczyl chyba to w nocy co chwila pobudka i problemy z zasnieciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczeta jak tam poświąteczne samopoczucia, maly miał szczepionke dzisiaj myslalam ze bedzie gorzej ale moj dzielny chłopak zaplakal tylko przy wkluciu :) chyba ja sie bardziej stresowalam:) Mikołaj tez u nas był zostawił troszke prezentów :) Dziewczeta musimy pomyśleć nad postanowieniami noworocznymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej! Rzodkieweczko podejrzewam ze te postanowienia noworocze to zapewne chodzi o zrzucenie nadprogramowych kilogramow?:) u mnie na 100% ale zaczynam od nowego roku. zero chleba, ziemnakow i slodyczy, no moze czasami jakis kęsik:) u mnie waga zatrzymala sie i za nic nie chce spadac doł! a momentami to mam wrazenie ze idzie do gory:( masakra jakas! dziewczyny karmiace sztucznie, od kiedy planujecie wprowadzac jakis np kleik ryzowy do mleka? jak Mikołaj skonczy 3 mies to spytam pediatre czy moge juz chociaz lyzeczke do mleka dosypywac chocby tylko na noc. marzymy z mezem zeby nocki byly lzejsze:) maly budzi sie co 3godz, zje a potem 1,5h zasypia i to z nerwami. moze gdyby pokarm tresciwszy byl to by chociaz spal sobie dluzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) U nas chrzcinki udane, mały aniołek w kościele i w domku :) Niestety od 23 nam mały kaszle i już byliśmy najpierw w przychodni i tam pani doktor stwierdziła, ze to od ślinki ale 26 jak rano się obudził to katarek doszedł do tego i ewidentnie miał problemy z oddychaniem, jakby zadyszke miał więc znów do ambulatorium ( tam siedzieliśmy 4 godziny masakra!!!!) ale na szczęscie niema zmian na płuckach ani oskrzelach jakieś wirusowe ( nie od śliny) ma cebion, nasivin i calcium no i toaleta nosa tak więc pierwsze odciąganie KATARKIEM ma już za sobą. Czy ma któraś z was kazuzelke fisher price? Bo nam coś słabo ten projektor świeci marny efekt i zastanawiam się jaby zmienić tą zaróweczke na inny kolor może wtedy efekt byłby bardziej widoczny? Mamusia i jak tam po wizycie u lekarza? My 3 stycznia idziemy do kardiologa bo małemu znów wyszło że ma niedomykalność zastawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem! :D U mnie dziś rodzinka wyjeżdża - 10 osób w domu od 21.12 :) Ale Tadeuszek grzeczny - mordka cały czas uśmiechnięta aż spał mniej w dzień z nadmiaru wrażeń. Na chrzcie nawet się nie obudził. Ale śniło mu się coś bo na zmianę był uśmiech i podkówka :) i kilka razy odgłos jakby coś go bardzo zdziwiło. xxx Ale zmęczona jestem tymi przygotowaniami do świąt i chrzcin. Przez święta po trochu zaczęłam wprowadzać nowe rzeczy i Tadzio dobrze się ma. I nawet kupka jest regularnie. Zjadłam uszko, pierogi i krokieta - po trochu ale zawsze coś. I już nie karmię tak jak mi tamta pediatra mówiła. Dziecko non stop płakało przez kilka dni. Zadzwoniłam do lekarza - była inna dr i powiedziała, że mam dawać tyle ile dziecko chce. No i od razu dziecko szczęśliwsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×