Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

hej jestesmy w domku!maly chrapie w swoim lozeczku:) dziekuje Wam za cieple slowa i rady,Tobie orange tez bardzo dziekuje i naprawde doceniam,co do tych rurek to moja przyjaciolka mi tez polecala bo sprawdzilo sie u jej dziecka,poki co chyba dzialaja te krople co mu podawali w szpitalu Esputicon bo nie placze i apetyt wrocil az sie boje zapeszac,baka tez slyszalam niedawno,co prawda niewiele ich jest ale cos purka,niby problem z gazami sie zrobil przez antybiotyk ,jak rowniez bardzo duzo rzadkich kup i czestych,4-5 na dobe ,nawet goraczkowal 2dni ale to podobno od antybiotyku,powinno minac lada dzien....nie byloby tego wszystkiego gdyby od razu podali mu antybiotyk bo z zapalenia oskrzeli,zrobilo sie zapalenie pluc ,szkoda gadac dzis tez zatkala mu sie zyla,z 20min kuly go potem ,ma wszystko sine,nawet w zgieciu rak,a dzis mial welflon na glowce,jak go zobaczylam to mi sie kolana ugiely,musialam go pilnowac bo on jest zywy,non stop rekami manewruje i balam sie ze sobie cos narobi...,to byl okropny czas dla nas,11okropnych dni,jeszcze przez tydzien bylam z fajna laska w pokoju a ostatnie dni dokoptowali mnie jak tamta wyszla do innej,szkoda gadac,trudny czlowiek...,dzieci mialy zapalenia pluc a ona chciala kaloryfery zakrecac bo jej cieplo... ok moze nadrobie Was kiedys,dzis nie dam rady ale myslalam o Was ide sie polozyc we wlasnym lozku ,a nie na sienniku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastój.... czyszcze kompa więc może mnie nie być:) piszcie zeby bylo co czytac w nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laski jak ubieracie maluchy w domu bo ja pod pajacyk ,zakladam mu body z krotkim rekawem,styknie?czy za zimno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miluchna ja na noc zakladam tylko pajaca - z racji tego ze maly spi ze mna pod koldra i jest caly czas przykryty.... a w dzien zakladam body z dlugim + polspiocy/spiochy albo body kr rekaw + bluzeczke + polspiochy/spiochy albo body kr rekaw + pajac, ale w dzien rzadko kiedy jest w pajacu:) jednak kompa musze jutro zrobic bo musze jeszcze raz plytke nagrac a nie mam czystej w domu;/ miluchna jak tam problemy z brzuszkiem? w domu juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja miałam ciężkie dni ostatnie. Nie chciało mi się nic pisać ani czytać, jakoś głowy nie miałam do niczego. Ból brzucha mój, mały tez jakiś rozdrażniony był, może przez moje złe samopoczucie :( Ogólnie jakoś stresuję się już powrotem lub nie powrotem do pracy, chorobami co to dookoła są. Moja mama pracuje w szpitalu na oddziale takich maluszków i któregoś dnia nawet 20 dzieci przyjęli na oddział, co się dzieje to szok !!! Na spacery nie chodzimy, jedynie wczoraj jeździliśmy na zakupy na rynek taki na dworzu, to mały z tatusiem w aucie a ja z córką po zakupy. Także taki to spacer. Dziś będziemy tylko po podwórku swoim spacerować, jeśli będę dobrze się czuć. xxx Jest mi przykro,że dzieciaczki chorują :( trzymajcie się ciepło wszystkie, uciekajcie z tych szpitali !!!! Buziaki dla wszystkich mamusiek :) A dla świętujących WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamy, witajcie..dzisiaj już ósmy stycznia, ale to życie nam zapiernicza, no nie? :) Miluchna, moja córcia w dzień ma body z krótkim rękawkiem i pajacyka. Czasami body z długim rękawkiem i spodenki, albo spodenki, body z rękawkiem krotkim i jakąś cieńką bluzeczkę na to. Ogólnie ubarna jednowarstwowo plus body. Wszyscy mnie dookoła ciągle pietnują że za cieńko ubieram, ale czasami malutka po nocy i tak jest spocona na pleckach! więc no sorry...do tego temp w mieszkaniu w dzień ok 19/20 stopni, nie nawidzę gorąca, duchoty..wolę zimno, serio :) I córcia póki co się nie żali :) Śpi dobrze, więc zakładam że tak jej pasuje, więc po co zmieniać? xxxxxx mnie odpukać na razie choroby mijają, ale to rzeczywiście straszne że chronisz swoje dziecko i chucasz i dmuchasz, a potem buch nagle ląduje w szpitalu, strasznie bym sie czuła, bo wiadomo że to nie jest wina mamy, a i tak pewnie się człowiek podle czuje jak widzi jak maluszek cierpi, albo co gorsze musi brać zastrzyki, że nie wspomnę o poważniejszych sprawach. Ja na razie się ciesze że pediatra już nie będzie co miesiąc - bo tam tyle dzieci chorych przychodzi i to jest ryzyko. raz nie było nikogo, a następna wizyta to z 6 dzieciaków czekało! I to tylko jedna mama była z maluszkami takimi 2 miesięcznymi do kontroli. Reszta chora.... a tak poza tym to unikamy miejsc jak supermarkety..spcery tylko na otwartych przestrzeniach i wizyty gości i u ludzi stałych, znanych i zdrowych :) Na razie to się sprawdza, oby jak najdłużej albo zawsze!!!! Moja siostrzenica praktycznie raz była chora i brała raz antybiotyk w swoim życiu i to jeszcze przepisany błędnie przez lekarkę bo rozpoznała inną chorobę...więc wierzę że się da przeżyć dzieciństwo bez chorób. No do tego miała ospę, ale bardzo lekko przeszla ją.... xxxxxx córuś cała noc i ranek pierdzi i pierdzi :) i muszę zmienić godziny nocnego zasypiania, bo zrobiło sie dla niej za późno iśc spać o 22, 23 :) ryk taki ze zmęczenia i nawet mleka nie da rady dokończyć bo już chce spać i się wkurza. Pewnie w dzień bardziej się męczy, bo wiecej widzi, rozumie, kontaktuje, mózgownica pracuje aż paruje! Dzisiaj o 21 ją kładę, super :) zobaczymy czy zadziała bo w ten sposób mialabym wieczór w końcu wolny i dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluchnaaa jak dobrze, że już w domu. Teraz odpoczywajcie razem z maleństwem. Ja zakładam body bez rękawów lub z krótkim i pajacyk albo body z długim i półśpiochy. Czasem zakładam jeszcze skarpetki bo ma zimne stópki. Zależy jaką masz temperaturę w mieszkaniu. Sprawdź temperaturę dziecka na karku i będziesz wiedziała czy mu ciepło. xxx dziś wstawanie też co 3h 1,4,7, potem o 8 się obudził pogadać z mamą. 10 minut temu zmieniłam mu pieluchę a teraz zrobił kupę i zasypia :) pewnie ciepło mu w dupkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agulka NAJLEPSZEGO! co do ubierania maluszka w domu to j zakladam body dl rekaw+polspiochy lub spodnie i skarpetki. synek bardzo sie poci i nie jest raczej cieploludem:) a podobno gorsze od wychlodzenia jest przegrzewanie dziecka. zreszta polozna jak przyszla na pierwsza wizyte i zobaczyla malego w body na dł rekaw, pajacyku, skarpetkach i do tego zawiniety w rozek z cieplego kocyka to ochrzan dostalam. to tak jakbym sama sie naubierala a do tego koldra owinela i tak w domu siedziala:)tak wiec nie przesadzam z ubiorem. oczywiscie jak na dwor wychodze to ubieram cieplutko zwlaszcza jak mrozik jest. gdzies ostatnio wyczytalam ze dzieci w tym okresie nie potrzebuja juz ubierania typu +dodatkowy ciuszek.podobno maja juz wyregulowana cieplote ciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki babki ze odpisalyscie,noc ciezka,plakal mi troche i nie spal 2godz w nocy,moze musial sie zaadoptowac do nowego otoczenia,teraz spi...apetyt wrocil z czego sie ciesze bo w szpitalu tak nie bylo,daje mu dalej te kropelki,smierdzace cichacze puszcza bo mysle ze kupe zrobil ,sprawdzam pieluche a tam tylko siusiu,jest jeszcze marudny ale nie dziwie mu sie duzo przeszlo to moje dziecko mamy 22C ale jakos nie czuc tej temp,wrzucilismy grzejnik do pokoju i wlacza sie na krotki czas co jakis czas...wlozylam mu na pajaca taka kamizelke,M sie smieje ze wyglada jak dziadek w serdaczku zla jestem bo zapytalam ordynatora czy moga go zbadac w szpiatlu jak juz jestesmy w poradnii neurologicznej bo w srode mamy wizyte i nie chce go ciagac po dworze,prosto po chorobie,powiedzial mi w piatek ze mu umowi termin do siebie za 3tyg bo on jest neurologiem bo teraz nie ma sensu go badac po chorobie,wczoraj mu o tym mowie a on do mnie''on juz jest ok,moze Pani isc w srode z nim do neurologa bo ja nie mam wolnych terminow'',chyba brakowalo mu jakiegos papierka...debil nie lekarz,w ogole jakbym sama nie zadawala mnostwa pytan to guzik bym sie dowiedziala,szkoda gadac,kochana sluzba zdrowia,ciesze sie ze stamtad poszlismy bo dzieci sa tam po 3tyg,przychodza z problemem np niedowagi a lapia zapalenia pluc itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamy. Straszne , że tyle dzieciaczków teraz choruje. Nie wiem co robić żeby jeszcze lepiej chronić małego przed zarażeniem. Ja ubieram w body dł.rękaw + pajac albo spiochy. U mnie w mieszkaniu nie jest zbyt ciepło wiec jemu chyba tak jest ok.Kark ciplutki, ale nie spocony. 🌼 Dziś już nie spał tak super 8 godzin jak ostatnio. Jedna przerwa 4 godzinna 2 przerwy 3 godzinne.Przerwy między karmieniami oczywiscie :) 🌼 Odciągacie sobie pokarm i mrozicie ???? Ja bym chciala tak zrobic sobie jakiś zapas , żeby móc kiedyś wybrać się z mężem do kina i żeby babcie miały czym nakarmić. 🌼 Jak wyglada wasz plan dnia - co robicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leonka ja nie odciagam bo w dzien by mi braklo pokarmu dla malego - musialabym w nocy wstac zeby zapas zrobic:) a poza tym nie mam porządnego laktatora więc musze reka machac co jest troche meczace i pokarm odciagam 30 min:) ja tam mam mleko w zapasie mm i jak bym musiala gdzies jechac dluzej niz 3h to wtedy idzie w uzycie:) narazie nigdzie nie planuje wychodzic jakos tak wole w domu siedziec:) albo z malym ide :) a mój plan dnia - siedze na kafe jak widać :D hehe ostatnio sie rozleniwilam, troche dzisiaj poprasowalam, ale nie wszystko, maly teraz nakarmiony lezy na macie i molestuje grzechotki nogami i tak mu sie podoba uderzanie w nie z calej sily ze czasami sie zapowietrza ze szczescia :D a ja ide sie okapac :) a potem jade w odwiedziny do kolezanki która rodzi w tym miesiacu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja już po lekarzu, bo miałam endokrynologa. jejku dlaczego zawsze tam siedzą emerytki, które mają wizytę na późniejszą godzinę??? i do tego jeszcze kaszlą, smarkają.. a ja z daleka... Kuba został z rodzicami, ponoć dał nieźle popalić, szczególnie przy piciu z butelki mojego mleczka. jak odciągnęłam 150ml, to wypił tylko 90, a przy mnie resztę, ale dopiero odkryłam sposób. leży na bujaczku to pije, trzymany na ręku to dupa. xx Graga dziś kupiłam w promocji pampersy z netto sleep and play, zobaczymy czy fajne. bo opinie na necie były cienkie. xxx mój też nie spał dobrze, znowu o 3 się obudził. ech a tak ładnie już spał do 5. ja przez to jak zombie wyglądam, bo po 6 musiałam wstać. xxx Miluchnaaa dobrze, że już w domku! z dnia na dzień będzie coraz lepszy! ja ubieram w pajaca samego w nocy, a w dzień to też pajac, albo body długi rękaw i spodenki. no i skarpetki zawsze, bo Kuba ma zimne nóżki, jak zmieniam pieluszkę to już ma stópki jak lody, a w domu mamy 21-22 stopnie. xxx czytałyście np wp.pl o waśniewskiej i tej co jej wydała? to jakis horror, jak można skrzywdzić tak własne dzieciaczki.. mi aż płakać się chce jak to czytam :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalie a kupiłas "4"? czytałam ze w stokrotce i eclercu sa po 25zł ale ja nie mam zadnego z tych sklepów w poblizu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalie to co sie czyta wydaje sie niemozliwe ze czlowiek moze zrobic cos takiego? wreszcie wyszlo wszystko na jaw....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze, że wasze dzieciaczki już w większości chwytają i wyciągają raczki do zabawek. Mój jeszcze tego nie robi. No ale jest z końca października więc moze niebawem zacznie. Dziś będe się starała przekonać go do leżaczka bujaczka bo jakoś niedawno jeszcze nie chciał w nim siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nadal wałkuje temat laktatorów. Okazuje się, że wypożyczane są tylko modele szpitalne - już w mnóstwo miejsc dzwoniłam. Nawet na infolinię medeli. Co mnie nie urządza bo ja chciałam przed zakupem sprawdzić czy będzie działał na mnie konkretny laktator. Bo po zakupie dwóch nie mam już ochoty wyrzucać kasy w błoto. Z drugiej strony czasami mam już kryzys i ochotę kupić ten laktator mimo że nie mogę go sprawdzić. Po 14 mam znowu dzwonić do medeli, ma być kobieta co ponoć więcej wie nt laktatorów. A mój niunio właśnie zasnął w swoim łóżeczku po wyczerpującej walce ze zwierzątkami na karuzeli. Natalie zdradź mi swój sekret odchudzania? Bo u mnie waga ani drgnie, a nawet czasem podskoczy w górę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś Ty i tak jesteś już dużo kg na minusie :) A ja chodzę na spacery, karmię piersią i jem wszystko. xxx Graga kupiłam 3 jeszcze. sama nie wiedziałam, które ale za dużo nie mam już 3. a nie masz netto w pobliżu??? xxx wkurzona jestem, bo dzwoniła babka z przychodni, a dziś byłam u enokrynologa że EWUŚ pokazał że nie jestem ubezpieczona. a byłam ostatnio w zusie (bo umowa mi wygasła i zus mnie ubezpiecza) i niby wszystko ok, jeszcze dostałam zaświadczenie o ubezpieczeniu, które babka skserowała w przychodni dzisiaj (EWUŚ nie działał).. i teraz nie wiem co robić. nawet nie mam jak zostawić małego. ech :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie przeczytałam artykuł o waśniewskiej,wiecie co?ja cały czas podejzewam,ze Bartek był w to zamieszany...jakos mam takie przeczucie,Natalie ja z sleepów nie byłam zadowolona,moje maluchy ciagle przesikane były,mam nadzieje ze tobie sie sprawdza...dodałam fotki na galeriusa moich maluchów,i tak porównałam ich wszystkich i chyba Wiktor to ma najdłusze włoski..moja dwójka w jego wieku to prawie łysolki były:) lena miała jeszcze w miare tych włosków,marcel majac 4 miesiace to jak kolanko:)ale super tak popatrzec na fotki sprzed 4-3 lat:D Miluchna super ze juz w domciu:)zdrówka życze,a gdzie podziewa sie Marla???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie przeczytałam artykuł o waśniewskiej,wiecie co?ja cały czas podejzewam,ze Bartek był w to zamieszany...jakos mam takie przeczucie,Natalie ja z sleepów nie byłam zadowolona,moje maluchy ciagle przesikane były,mam nadzieje ze tobie sie sprawdza...dodałam fotki na galeriusa moich maluchów,i tak porównałam ich wszystkich i chyba Wiktor to ma najdłusze włoski..moja dwójka w jego wieku to prawie łysolki były:) lena miała jeszcze w miare tych włosków,marcel majac 4 miesiace to jak kolanko:)ale super tak popatrzec na fotki sprzed 4-3 lat:D Miluchna super ze juz w domciu:)zdrówka życze dla maluszka,a gdzie podziewa sie Marla???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie przeczytałam artykuł o waśniewskiej,wiecie co?ja cały czas podejzewam,ze Bartek był w to zamieszany...jakos mam takie przeczucie,Natalie ja z sleepów nie byłam zadowolona,moje maluchy ciagle przesikane były,mam nadzieje ze tobie sie sprawdza...dodałam fotki na galeriusa moich maluchów,i tak porównałam ich wszystkich i chyba Wiktor to ma najdłusze włoski..moja dwójka w jego wieku to prawie łysolki były:) lena miała jeszcze w miare tych włosków,marcel majac 4 miesiace to jak kolanko:)ale super tak popatrzec na fotki sprzed 4-3 lat:D Miluchna super ze juz w domciu:)zdrówka życze dla maluszka,a gdzie podziewa sie Marla???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie przeczytałam artykuł o Waśniewskiej,wiecie co?ja cały czas podejzewam,ze Bartek był w to zamieszany...jakos mam takie przeczucie,jak mozna cos tak okropnego zrobic,w takich momentach mysle sobie gdzie tu jest sprawiedliwosc?Powinna być kara śmierci.. Natalie ja z sleepów nie byłam zadowoloa,moje maluchy ciagle przesikane były,mam nadzieje ze tobie sie sprawdza...dodałam fotki na galeriusa moich maluchów,i tak porównałam ich wszystkich i chyba Wiktor to ma najdłusze włoski..moja dwójka w jego wieku to prawie łysolki były:) lena miała jeszcze w miare tych włosków,marcel majac 4 miesiace to jak kolanko:)ale super tak popatrzec na fotki sprzed 4-3 lat:D Miluchna super ze juz w domciu:)zdrówka życze dla maluszka,a gdzie podziewa sie Marla? Mój niuniekjak sie bawi grzechotkami to zawsze sie tak walnie,ze az ryk jest..bidulek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja też jeszcze nie ma opanowanego tematu grzechotek, choć lubi jak macham jej takimi plastikami przed oczami :) im bardziej tandetne tym lepsze! A dzisiaj po nerwowym dniu w koncu leży na leżaczku i gada do żaby z leżaczka "ajjjjj ajjjjj ajjjjjj eeee".... nawet pora jedzenia jest a ona się zagadała :) ale daję jej max 10 minut nim się zorientuje która godzina jest :) może jej żaba to uświadomi, ale chyba żaba nie zna się na zegarku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak czesto kładziecie maluszki na brzuchu ? Mój strasznie się złości jak go tak kładę. Jest jeden wielki krzyk. Trzeba koniecznie je tak kłaść ?? Wiem, że maja sobie wtedy ćwiczyć dzwiganie główki itd. więc to chyba ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jakos specjalnie nie ćwiczę tego przyznam, bo mała nie lubi leżeć na brzuchu. Przy przewijaniu na chwilę, czasami na łózku jak się bawimy.....ale bez szaleństw. Ale przy tym obserwuję że głowkę ładnie trzyma jakby co, gdy lezy na tym brzuchu...... i gdy ją biorę na ręce to też czuję że glówkę trzyma w dużej mierze sama, nawet gdy ręką zawsze ją podtrzymuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj Kacpero też trzyma już grzechotke ale sama musze mu ją wałożyć do rączki ale szczerze to nie wiem czy wie ze ma coś w raczce Za to wczoraj sam złapał taka maskotke co ma przy macie i trzymała tak mocno jakby od tego zależało jego życie i potrzasal rączka przy okazji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×