Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Czesc dziewczyny I bobasy .!!! Jeszcze jeden dzien I Polszaaaa.:) ciesze sie juz sie nie Mozemy doczekac :) zaczynam sie dzisiaj pakowac kompletnie nie wiem co zabrac dla siebie o malym nie wspomne.. Zaznaczam ze jade na ponad miesiac napewno. Zaczynam sie denerwowac calym Lotem wsiadka wysiadka noi ciekawe jak maly zmiesie lot.. Latala ktoras z was z malym dzieckiem juz..?? Ooooooooooooooooooooo Przymierzalam suknie slubne I w koncu wiem co chce I w czym wygladac ok. Czek tylko na kilka odpowiedzi od dostswcow I zamawiam mam nadzieje ze dzis. Ooooooooooooooooopooo Udanej niedzieli xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam w temacie latania jestem zielona, bo ze mnie nielot ;) Raz w prawdzie w Egipcie byłam, ale to był pierwszy i ostatni raz hehe Boję się jak cholera. Graga prezent piękny - mój mi kupił na rocznicę :) i też dlatego żebym go nie goniła. Wyobraźcie sobie, że wczoraj wieczorem 3 razy farbowałam włosy (dobrze, że miałam farbę w zapasie)... Kupiłam sobie Syoss w Rosmanie, bo była promocja. Użyłam ją pierwszy i ostatni raz. Uratowało mnie to, że miałam w zapasie tą co zawsze używam, bo inaczej trzeba by chrzciny przekładać hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko chce się pochwalic. Leon spał dzis od 24 do 8:30 bez przerwy na karmienie. Tak się z tego ciesze jak głupia. Chciałabym żeby tak juz było zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łączę się w bólu z tymi co z maluchami wylądowali na IP albo w szpitalu... Adaś w piątek o 23 się obudził z wielkim płaczem. Nie mogłam go uspokoić, a jak przysną mi na rękach to budził się z krzykiem jak go odłożyć chciałam. W końcu przed 4 pojechaliśmy na IP. Skierowanie na oddział. Pani doktor powiedziała że to kolka jelitowa (kolka?! w trzecim miesiącu pierwsze objawy i to po szczepionce akurat?! w sumie lekarzem nie jestem to się kłócić nie będę...). Koło 7 udało mi się go już odłożyć śpiącego do łóżeczka szpitalnego. Po wizycie (doktorka taka "miła" że z trudem się opanowałam żeby jej czegoś nie powiedzieć), jak Adaś się lepiej czuł, to doszłam do wniosku że go wypisuje na własne żądanie. Doktorka oczywiście robiła mi problemy i wysłała do ordynatora. Przed 15 byliśmy już w domku i od razu chłopak inny. Uśmiechać się zaczął i w ogóle. Dzisiaj w nocy kolki już nie było. Całe szczęście że go wypisałam, bo jakby miał tam leżeć to zapewne by coś załapał... Oddział przepełniony, nawet dostawki na korytarzu były, bo tak dzieciaczki się pochorowały (w końcu sezon zachorowań największych). Przepraszam, że się tak rozpisałam, ale od razu mi jakoś lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:) Leonka:ciesze się,że maluszek lepiej śpi:)Nasz Wiktor też dzisiaj spał podobnie od 24 do 10 rano bez przerwy:)Moja piżama już cała była od mleczka...:(Teraz już będzie tylko lepiej.Mi się jeszcze marzy żeby wieczorem szybciej zasypiał... Tusia:odnośnie gości-wczoraj też wpadli jedni p 21, a potem następni o 22 oczywiście bez zapowiedzi i wychodzili o 23.30.Małego nie mogliśmy uśpić bo mały małe mieszkanie a on musi się wyciszyć do spania... no brak słów...Jak ktoś nie ma dzieci to nie rozumie. Graga007: też się muszę pochwalić,że dostałam laptopa od męża na Gwiazdkę-w końcu jemu nie zabieram i ma spokój. Udanych imprez i miłej niedzieli dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do pieluch to ja teraz testuje 3 z Lidla-toujours czy jakoś tak i nie powiem -jestem zadowolona.Wcześniej miałam dady i pampersy i też było ok. Jedyne na czym się zawiodłam to chusteczki babydream z Rossmanna-bardzo suche i więcej ich nie kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do pieluch to ja teraz testuje 3 z Lidla-toujours czy jakoś tak i nie powiem -jestem zadowolona.Wcześniej miałam dady i pampersy i też było ok. Jedyne na czym się zawiodłam to chusteczki babydream z Rossmanna-bardzo suche i więcej ich nie kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzodkiewko powodzenia w locie ' zdaj mi relację jak poszło bo sama jestem ciekawa - też mnie to czeka wkrótce. Córcia, to śmieszne bo latała już wiele razy ze mną, ale w brzuszku u mnie, więc nie musiałam się specjalnie przygotowywać :) Ale często latały maluchy, z wózkami mamy często podchodziły do samych schodów samolotu i potem obsluga im to brała i wkładała do luku bagażowego. No i takie maluchy no to na naszych kolanach lecą jak zakładam, nie wiem czy są specjalne pasy-nakladki, tego nie zaobserwowałam :) Miłej niedzieli, muszę wsadzić roladki kurczakowe do piekarnika, teściowa nadciąga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leonka tylko pozazdrościć tak długiego spania maluszka. u mnie max śpi ciągiem 7-8 godzin. reniaaa współczuje bardzo, ale dobrze że w domu jesteście i tyle. tak niestety nasza służba zdrowia wygląda, a jak przyjezdżasz w nocy to już w ogóle wielkie niezawolenie. xxx Rzodkiewa będzie dobrze, pewnei Mati będzie spał podczas lotu. niestety nie leciałam z maluchem, więc nie poradzę. dopiero we wrześniu wybieramy się do turcji lub grecji. ale póki co doświadczenia brak. xxx Tusia, ammarylis kurde to goście mają wyczucie.. ech.. xxx ania_k a co Patryczek taki malutki, że na 10 centylu dopiero?? xxx u nas pada, pogoda do dupy, nawet na spacer nie wyjdę.. ech :( a jeszcze teściowa ma byc, więc humorem tryskam że hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzodkiewka powodzenia i miłego pobytu w Polsce a do jakiego miasta lecisz? Jest tu ktoś z Krakowa? Natalka Patryś we czwartek u kardiologa wazył 4900 a za 13 dni konczy 3 miesiace a spioszki niektore ma jeszcze te 56. Taki fajny bobasek patrzy tylko zeby sie do niego usmiechac cos pogadac a jak lezy na macie to tak rusza łapkami ze włącza zabawke grajaca he he.Dan mos dobrze że włoski uratowane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lece do krakowa ale czeka nas potem 2 godzinki samochodem dziadki przyjezdza ja po nas juz sie nie moga doczekac :) my tez .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babki poprosze o dalsze kciuki,my dalej w spzitalu,mielismy wyjsc w iatek bo osluchowo super ale zdjecie rtg nie do konca ok wiec dalej w szpitalu ale chyba jutro koniec,dalej bierzemy antybiotyki,po ktorych wstrzymaly malemu sie wiatry,brzuszek boli,zaczyna jesc,ciagnie dwa razy i placz...dostaje kropelki po ktorych odrobine lepiej,a wy macie cos moze na to by pomoc malemu w pierdach sprawdzoneo?masuje mu brzuszek,klade na brzuszek,czasem pomaga czasem nie.. nameczy sie bidus,dr mowi ze to wina antybiotyku ,welflon mu tez non stop zmieniaja bo sie zatyka,rece ma tak skute ze szok,juz na nodze ma zalozony bo miejsca na rekach brakowalo,to jest ciezki czas dla nas pozdrawiam,trzymajcie kciuki bysmy jutro w domku byli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku miluchnaa, czytam co piszesz i aż łezki w oczach, tak się namęczy Twój Mateuszek :( trzymam kciuki, żebyście wyszli bo w domku na pewno będzie tylko lepiej i lepiej. ściskam i duuuuuuużo zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miluchna -serce peka jak sie czyta jak twój maluszek cierpi Mój synus kolkował bardzo nic nie pomagało ani Saab simplex,bobotic,lefax -dosłownie zadne kropelki.Poszłam do sklepu zielarskiego i Pani skomponowała mi herbatke na gazy i wzdecia w skład jej wchodzi koperek,rumianek ,melisa ---bardzo pomaga mojemu synkowi pije herbatke dwa razy dziennie ,robi kupki regularnie i co najwazniejsze nie pręży sie ,nie napina -nam bardzo pomogła ta herbatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagniesia kurcze moze ja tez sie udam do takiego sklepu,co prawda u nas nie jest to typowa kolka bo kupy sa,nie prezy sie,tylko placze jak zaczyna jesc...chce jesc a nie moze,mam nadzieje ze to minie jak wrocimy do domu tak jak dr mowil ,zobaczymy daja mu kropelki esputkikon,mama teraz moja jest z nim,ja w domu na chwile by sie ogarnac...i mowi ze pierdziochy ida i ladnie zjadl oby tak zostalo... dzieki dziewczyny ...chce juz obudzic sie z tego zlego snu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluchnnaa trzymam za Was kciuki żeby maluszek szybko doszedł do siebie.Serce się kraje jak pomyśle co musicie przechodzić. Ja małemu daję do picia herbatkę rumiankową codziennie albo koperkową z hippa sporadycznie-ale przy antybiotyku nie wiem czy pomorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy ktoras z was stosowala biogaje jak maluch nie mogl pierdziochow robic?i jakie efekty?albo co pomoglo na gazy innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dajemy małemu Espumisan 2 razy dziennie z jakieś 15 kropli. Krople są banankowe więc nawet mu smakują i nie wypluwa. Działają nowet dobrze. Nie płacze już gdy atakują go bączki. Wczesniej dawaliśmy Delicol, ale po paru opakowaniach zaczeło nam się wydawać, że nie działaja już tak jak na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:) daaawno się nie odzywałam, ale starałam się podczytywać Was czasami w czasie karmienia malutkiej więc mniej więcej jestem na bieżąco;) Wiele się działo i jakoś nie chciało mi się odpalać kompa a pisać z telefonu to... same rozumiecie. Malutka w czwartek skończyła 2 miesiące i póki co odpukać jest zdrowa jak rybka i nie z nią żadnych problemów - oby tylko tak dalej!!! Nie miała kolek, bólów brzuszka ani żadnych wysypek - dzięki Bogu!! Jest kochana - grzeczna. Czasami ma gorszy dzień no ale wiadomo nie może być za kolorowo bo byłoby za nudno:) 2 dni temu pobiła rekord w spaniu! Zasnęła o 22 i obudziła się o 6:50! Byłam w szoku:) ale fajnie nie obrażę się jak już tak zostanie! Chociaż i tak ładnie spała... bo zasypia 22, 22.30 i budzi się 4-5 rano na pierwsze karmienie... zje 10 minut i znowu zasypia tak do 7-8. Czasami pośpi do 9-10 ale już coraz rzadziej.. W ogóle malutka z dnia na dzień jest coraz fajniejsza!! Widzi już coraz lepiej i poznaje nas tzn mnie i męża - uśmiecha się przecudnie i gaworzy!! Achhh tak się bałam tego 'bycia mamą' ale to na prawdę wspaniałe uczucie:))) z resztą co ja Wam piszę..... Wy to wszystko wiecie:) Dodam kilka fotek do galeriusa.. (już kiedyś chciałam dodać, ale coś nie działał;/) Jejku słodkie te Wasze maluchy!!! I postaram się odezwać częściej :) Pozdrawiam Was cieplo!! Przy okazji dopisuję się do tabelki NICK...............IMIĘ.....NARODZINY...WAGA UR..WAGA AKT....KARMIENIE tusia21..........Wiktor......13.09.12.......2450......... .5200..........P justa_j...........Jaś..........18.09.12.......3600...... .....7300.......M/P marla ............Antoni.......26.09.12......3360..........5600... ........P nata_lie...........Kuba.......29.09.12......3020......... ..6380..........P Viviii..............Madzia.....29.09.12......3450........ ....6030.........SZ Diana26...........Liwia.......02.10.12......3310......... ..4800..........P Dianakarina1983..Leo.......09.10.12......3120...........5 100.........SZ emachines........Mikołaj....15.10.12.......3100......... ..4800........SZ mamusia ..........Filip........15.10.12.......3300...........6000... ......P asiaz1982.......Kacper......16.10.12.......2960.......... .3900.........M Rzodkiewa.......Mateusz...17.10.12.......3720...........5 600.........P Moniś83 ......... Tadeusz...18.10.12 .......3300 ..........4900 .........M Aniak26...........Patryk.....19.10.12........3800........ ..4300..........P Pela1992.........Franek......21.10.12.......3080......... ..4600.........M Agulka1976......Marysia.....25.09.12.......2930.......... ..5400.........P+M Nha..............Gabrysia.......03.11.2012.....3030.....4500............P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem dokładnie, ale chyba ma nadmiar bo puszcza z łatwością przynjamniej po tym Espumisanie. Chociaz czasem się spina, spina i za chwilkę bączek więc pewnie taki trochę wymuszony. Zresztą zauważam, że z czasem mu się to jakoś reguluje i jest coraz lepiej. Pewnie za jakiś czas to ten Espumisan też nie będzie potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluchnaaa ja daję biogaię prawie od samego początku. Zaczęliśmy podawać te kropelki bo go bolał brzuszek. Teraz raczej ból brzuszka się nie zdarza, jedynie czasem marudzenie jak kolejny dzień nie może zrobić kupy. U nas było baaaardzo dużo bąków po herbatce z kopru hipp. Może mu podawaj jak jest w miarę spokojny? No chyba, że biedactwo cały czas marudzi to nie wiem co poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nha fajnie, że się odezwałaś. częściej do nas pisz! :) Fajnie, że malutka się grzeczna i wszystko ok! widzę, że karmisz piersią :) patrzyłam do galeriusa, to chyba zdjęca się jednak nie dodały. wejdź na swój katalog i daj "wgraj zdjęcie do albumu". xxx miluchnaa espumisan nie jest ponoć tak mocny. tak mi położna mówiła. ja chwiliłam sobie bobotic. ale dużo nie było potrzebne bo nawet 1/3 opakowania nie zużyliśmy, małemu po prostu nigdy nie szkodziło to co jem :) u nas po wizycie teściowej, uff...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś a jak u Ciebie nocki? coś pomogło? czy nadal tak często Tadeo się budzi po tym mleku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas tez plakal jak puszczal baczki i odkad dajemy herbatke koperkowa hippa zero problemow z brzuszkiem. Stosowalam i espumisan i bobotic ale ta herbatka jest najlepsza jak dotad. Parzylam tez sama koperek na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miluchna 3mam kciuki byscie jutro wyszli,ucałuj maluszka,moze sprobuj kropli sab simplex,ja jestem z nich baaardzo zadowolona,moze i twojemu maluszkowi pomogą. jutro napisze wiecej,bo znowu jestem do tyłu i musze nadrobic....jutro cos naskrobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do miluchny
Moj synek tez mial problemy z puszczaniem bakow, dodatkowo kupki tez nie umial robic. Tez sie prezyl, plakal. Przeszukalam caly internet i doczytalam sie o rurkach szwedzkich, dokladnie kateter rektykalny, zachęciły mnie pozytywne opinie. Kupiłam w aptece koszt ok 40 zł za 10 rurek. Przed zastosowaniem robi sie delikatny masaz brzuszka, po czym rurke nasmarowana oliwka wkłada się w pupke, jak czopka. Nie ma obawy ze sie za daleko wsdzi bo jest ogranicznik. Odchodzą ładnie gazy i dodatkowo kupka tez się zdazy :) Na początku stosowłam przez pare dni codziennie, teraz co 4-5 dni pojawia się problem i pomagam małemu bo nie moge patrzec jak się meczy. Po herbatce rumiankowej tez jest mu nieco lepiej. Piszą żeby rurke po uzyciu wyrzucic, ja myje i wyparzam we wrzątku, bo koszt ogromny. Dodam ze na początku "odgazowywałam" małego kilka razy dziennie :) teraz jest juz znacznie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do miluchny
Aaaa dodam jeszcze ze do kazdego posiłku małego (mleczka;) ) dodaje krople delicol, moge polecic bo odkad stosujemy nie ma kolek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do kropli biogaja nasz pediatra odradził... Nha witaj po dłuzszym czasie...do juterka...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×