Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jej jej jej3333

PRZEDSZKOLE W WIEKU 3 LAT???

Polecane posty

Gość jej jej jej3333

Chce poslac dziecko do panstwowego przedszkola ( u nas jest za darmo) bedzie bardzo duzo dzieci ale wszystko zgodnie z obowiazujacymi przepisami :) Moj synek bedzie mial 3 latka skonczone kiedy go wysle, tylko sie o nieg boje bo jest niesmialym dzieckiem :( boje sie ze sobie nie poradzi. Ale z drugiej strony nie chce go trzymac przy sobie cale zycie bo to do niczego nie prowadzi :P nie weim co robic. Jak bylo z waszymi 3 latkami ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie przyszlo ci
podnosze :) piszcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolona z życia666
I masz rację. Po pierwsze dlatego że dziecko nauczy się życia w społeczeństwie a po drugie jakich zasad itp. Przedszkole daje wiele możliwości których nie zawsze niektórzy nie są w stanie dziecku zapewnić. Leżakowanie, gimnastyka, nauka piosenek i wierszyków, czytanie bajek i tym podobne. To nie jest tak że dziecko jest nieśmiałe. Możesz porozmawiać z dyrektorka że będziesz wydłużała ten czas. Najpierw przez tydzień 2 godz. Potem 3 i z czasem będzie łatwiej. Każde dziecko potrzebuje z dwóch tygodni na przystosowanie się. Jeśli zobaczysz że dziecku się podoba to możesz zostawiać na pełny okres. Tylko musisz być konsekwentna. Jak dziecko płacze że nie chce iść to nie możesz myśleć że raz jak nie pójdzie to nic się nie stanie bo będzie to zawsze wykorzystywał. A jak już znajdzie kolegów do zabawy to wierz mi. Potem będzie płakał że nie chce wracać do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego jest niesmialy ? pozwól dziecku na więcej samodzielnosci,na ogół to pomaga i dziecko jest odważniejsze,juz nie takie skryte ;) ja ci powiem tak,ze w przedszkolach jesli dzieck osie nie odnajdzie to juz tak zostanie,będzie na poboczu,bo czasami w przedszkolach tak jest,dziecko nei chce sie bawic to nikt sie nim nie zajmuje-ale nie ejst tak w kazdym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedszkolanka30
Nie widzę problemu - przecież to jest właśnie wiek,w którym rozpoczyna się edukację przedszkolną. Pomijając to, że jak nie zapiszesz teraz 3-latka, to potem 4-latkowi może być o wiele trudniej się dostać do przedszkola (tzn. zależy jeszcze od miasta, ale w Krk najczęściej tak właśnie jest - jak się dostanie jako 3-latek, to potem praktycznie masz zagwarantowane miejsce co roku, bo "stare" przedszkolaki nie przechodzą na nowo rekrutacji co roku, tylko na podstawie deklaracji kontynuują edukację, a nowe dzieci 4-letnie są przyjmowane tylko w sytuacji, jeśli zwolni się miejsce - a to już loteria ;) ). Z 5-latkiem jest jeszcze inna sytuacja, bo on ma obowiązek odbycia rocznego przygotowania przedszkolnego i gdzieś musi zostać przyjęty. No ale właśnie: "gdzieś"... Ja aktualnie pracuję z grupą 3-latków właśnie, aczkolwiek mam też kilkoro 2.5-latków. A najmłodsza dziewczynka została przyjęta do przedszkola jak miała 2 lata i 4 miesiące! Państwowe przedszkole, na obrzeżach miasta, akurat były miejsca dla takich maluchów. Dzieci mam w grupie 25 i są one baaardzo różne - mniej lub bardziej śmiałe też. Ale wszystkie przystosowały się do przedszkola. W mojej 6-letniej "karierze" nauczycielki zdarzyło się tylko może 2-3 razy, że wypisywano dziecko z powodu wyraźnych problemów z adaptacją. W większości przypadków jednak prędzej czy później dzieci przystosowują się. Tylko niektóre potrzebują na to ciut więcej czasu :) A najfajniejsze jest, jak największy "mazgaj" z 3-latków wyrasta na "lidera" grupy w 5-latkach - i tak się zdarza! ;) Jak już się zdecydujesz posłać swoje dziecko, to pamiętaj o tym, żeby nie okazywać mu swojego niepokoju. Często to rodzic boi się bardziej od dziecka, ale ono wyczuwa, że coś jest nie tak i mu się udziela ;) Nie można też przeciągać rozstań, pożegnań w szatni. Wiem, że rodzicom serce się kraje, jak mają zostawić płaczącego malucha - nie chcą wychodzić, zaglądają przez okna itp. - ale taki maluch zazwyczaj uspokaja się po chwili (oczywiście jeśli jest otoczony właściwą opieką, za zakładam, że tak właśnie będzie!), a takie sceny tylko utrudniają rozstanie. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąz poszedł z nim do przedszkola obejrzeli i mały wołał ze chce tu przychodzić i poszedł 1 dzień płakał a potem to wyjec nie chciał zereszta to mu zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ......
ze tak ... ale nie jest wcale powiedziane ze twoj maluch sie dostanie do przedszkola - teraz jest bardzo ciezko , duzo dzieci malo miejsc a na dodatek pierwszenstwo maja 5 latki ( bo to juz zerowka a ona jest obowiazkowa ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowanie lepszym
dla dziecka na odseparowanie od matki i pójście do przedszkola jest wiek 4 lat. Rozwojowo dużo korzystniejsze. Istotne, czy patrzymy na to z punktu widzenia dobra dziecka, czy własnych korzyści i ograniczeń organizacyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko spoko autorko!!!! akurat w tej kwesti moge sie zdecydowanie wypowiedziec!! moj synek jest spokojnym, dosc niesmialym dzieckiem... nawet sie martwilam ze nie bedzie umial walczyc o swoje.. jak ktos mu wyrwal samochodzik to nie reagowal, podczas gdy inne dzieci krzyczaly, bily itp.. wyslalam go do przedszkola na "pol etatu" (9-13) jak mial praktycznie 2.5 roku i powiem ci ze absolutnie nie zaluje! majac kontakt z rowiesnikami zaczal duzo wiecej mowic, opowiadac ze u niego w grupie jest taki i taki kolega zauwazylam u niego duze postepy...... od tego roku , od wrzesnia zapisalam go tez do stolowki i wreszczie nie musze walczyc o kazdy kes, ladnie je z innymi dziecmi , takze nie przejmuj sie , smialo zapisul malego do przedszkola, zobaczysz ze kontakt z rowiesniami mu tylko dobrze zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jej jej jej3333
W piatek dzwonilam i moej dziecko zostalo przyjete do pzredszkola :) pojdzie od wrzesnia :) martwie sie ale co zrobic zycie jest ciezkie. Dzieki wsyztskim za porady 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze podjelas dobra decyzje. moj maly poszedl do przedszkola/klubu malucha jak mial 2i pol roku na 2h dwa razy w tyg. po to tylko zeby mial stycznosc z dziecmi. byl bardzo niesmialy, nie potrafil przypilnowac swojej zabawki, bal sie glosnych dzieci, wolal sie odsunac. uczylam ze ma walczyc o swoje i np. nie dawac zabawki jesli ktos mu ja wyrywa, nie dawac sie odepchnac jesli to on jest nastepny w kolejce np. na zjezdzalnie itp. ten pierwszy rok troche zmienil ale nadal byl ostrozny do obcych dzieci ale juz bardziej odwazny, predzej zagadal i chcial sie z nimi pobawic. teraz od wrzesnia poszedl juz na caly dzien do innego przedszkola. pierwszy tydzien super, sam sie szykowal, drigi i trzeci nie chcial chodzic, plakal przy wejsciu. teraz juz jest dobrze. i widze duza zmiane w jego zachowaniu. idziemy na plac zabaw gdzie nie zna dzieci a maly leci miedzy dzieci i zagaduje, chce sie z nimi bawic, nie odsuwa sie. zupelnie inne dziecko. ciesze sie ze pszedl do przedszkola i uczy sie obcowac z innymi dziecmi. powodzenia autorko we wrzesniu. pierwsze tygodnie moga byc ciezkie ale dziecko szybko sie przyzwyczai i bedzie chetnie chodzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×